Dlaczego nie proponował Pan w takim przypadku innego rozwiązania? Na przykład czerpni ściennej do gwc? Nikt nie mówi że czerpnia do gruntowego musi być terenowa i stać w miejscu dostępnym dla osób trzecich. Traci pan zarobek nie będąc wszechstronnym.Tomasz_Brzeczkowski pisze: Myśli Pan, że użytkownicy się tym nie przejmują? Wszystkie domy weselne w których montowałem przez 20 lat wentylacje mechaniczne - rezygnowały z GWC właśnie z tego powodu!!!
Proszę czytać uważnie. Nie napisałem, że Pan napisał, że gwc jest zagrzybiałe. Napisałem, że polepsza jakość powietrza eliminując zarodniki grzybów i bakterie.andrzej-c pisze:Proszę podać namiary na taką centralę, bo parametry pracy jakie Pan podaje są dla mnie NIE DO PRZYJĘCIA. Centrala pracująca z wydajnością 130 m3/h zdławiona do 400 Pa pobiera 18W i pracuje ciszej niż cisza - pobiera dwukrotnie mniej energii niż mały notebook.Tomasz_Brzeczkowski pisze: - widział Pan z czego jest wymiennik, wentylatory jeszcze z metalowym wirnikiem... Od kilku lat centrale mają 95% odzysku przy 130m3/h pobierają przy tym 15-18W poziom szumów 28dB. spręż 400-500Pa
Pompa ciepła nie może być inwerterowa, sprężarka w pompie może być inwerterowa. Bardzo dobrze wiem jak to działa. Ale jest to urządzenie i zawsze może się popsuć elektronicznie, mechanicznie, termodynamicznie. Wie pan przecież, że w układach stosuje się bardzo nieprzyjazne środowisku freony, które uwalniają się do poprzez wycieki. Ubytki trzeba uzupełniać, uwalniając przy okazji przedmuchiwania węży kolejne dawki freonów. Procesy takie jak odciaganie, uzupełnianie, odzyskiwanie gazów chłodniczych, są źródłem ich uwalniania do atmosfery. Urządzenie jest fajne jak jest nowe, potem trzeba czyścić, odgrzybiać. W końcu zaczyna głośno pracować wentylator, to łożyska, to zmęczenie materiału - w końcu trzeba wymienić i pojawia się problem z "trudnym" odpadem. Wiadomo, że kiedy psuje się sprzęt? Dzień po upływie gwarancji...

