Tomasz_Brzeczkowski pisze:Mała sprawność , duże opory, zużycie energii... słabo wykonana . Świat poszedł do przodu!
By projektować centrale - należy mieć o tym pojecie!
Nie robi się wymienników ciepła szeregowo ( wersja duo) !!! Taki układ zwiększa opory i znakomicie obniża sprawność drugiego wymiennika! Rozumiejący zagadnienie da wymienniki w ten sposób:

Zwiększając powierzchnie wymiany a zmniejszając opory.
Kolejna sprawa - to geo... jaki jest jego sens ekonomiczny ?
Zgadzam się że jeden z wymienników w układzie szeregowym pracuje z niższą sprawnością, z racji różnicy temperatur jakie tam panują - sprawa oczywista. Drugi wymiennik stanowi rozwinięcie powierzchni pierwszego, ale generuje dodatkowy opór.
Równoległe łączenie wymienników też ma swoje wady. Obniżenie współczynników wnikania ciepła po obu stronach przepony znacząco wpływa na obniżenie gęstości strumienia ciepła i co za tym idzie również obniża sprawność. Wątpliwe jest również, czy aby na pewno wykorzystywana jest cała powierzchnia rekuperatora? Powietrze jest płynem - zawsze znajdzie swoją optymalną drogę. Centrala musi być przemyślana pod kątem geometrii bardzo dokładnie. Połączenie równoległe jest niczym innym, jak wydłużeniem rekuperatora. Stosowanie tego rozwiązania wynika z potrzebą okresowego wyjmowania rekuperatora z centrali, i z faktu, że łatwiej jest wyjąć krótki rekuperator niż długi (przestrzeń serwisowa).
GWC? Realne zyski energetyczne. Brak konieczności stosowania nagrzewnic elektrycznych i innych układów rozmrożeniowych (temperatura powietrza za prawidłowo wykonanym i eksploatowanym GWC nie spada poniżej zera). Z drugiej strony jakie uzasadnienie ekonomiczne ma używanie klimatyzacji? Czy opłaca się kupowanie samochodu?