gunar cieśla

Więźba dachowa to drewniana konstrukcja dachu, jego szkielet, który jest elementem konstrukcyjnym. Dlatego tak ważną sprawą jest jej dobre i bezpieczne wykonanie. Poznaj tajniki więźby dachowej i nie daj się zaskoczyć przy budowie dachu swojego domu.

Moderator: Redakcja e-dach.pl

gunar
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 447
Rejestracja: 18 kwie 2009, 18:49
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: gunar »

Panie kochany numer na znajomego, któremu robię konstrukcje dachowe, a który za razem zna tego drwala z pod gniezna: zowie się Grzegorz Pawłowski 607215353. Swoją drogą pod poznaniem ja również wycinałem dachy, jak coś pomóc to mogę z chłopakami się wyrwać na kilka dni...gunar122@wp.pl
gunar-wycinam dachy z pasją

docent56
rekomendowany doradca
Posty: 482
Rejestracja: 03 sty 2007, 18:53
Lokalizacja: Łask

Post autor: docent56 »

Hubapiet,więźbę wykonuje cieśla z tego co z drewna wykona tartak czyli z krawędziaków,belek,bali i desek.Co do pytania to wg mnie powinna być strugana i jak najbardziej prosta i bez zwichrowań.

Awatar użytkownika
hubapiet
rekomendowany doradca
Posty: 43
Rejestracja: 22 maja 2009, 22:08
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: hubapiet »

a podziękował, podziękował... Z numeru skorzystam napewno, a pomoc może się przydać ale tak nie wcześniej niż za dwa miesiące. Planuję mały interesik w Poznaniu, może będę czasem potrzebował ekipy.
Nie wiem czy się dobrze określiłem, ja właśnie mam tartak i wycinam ELEMENTY więźb pod zamówienie, według specyfikacji z projektów budowlanych. Chodzi mi tylko o to, żeby robić to tak, żeby było jak najlepiej dla cieśli. Nie projektuję i staram się nawet nie doradzać jak klienci pytają bo wiem, że to niemała sztuka i odpowiedzialność.

Docencie56, dlaczego strugana?

docent56
rekomendowany doradca
Posty: 482
Rejestracja: 03 sty 2007, 18:53
Lokalizacja: Łask

Post autor: docent56 »

Żeby drzazgi tak nie wchodziły w dłonie i alfa winkiel lepiej przylegał do elementu w czasie rysowania.Wiadomo poza tym ze lepiej jeździć Mercedesem a nie Warburgiem.

Awatar użytkownika
hubapiet
rekomendowany doradca
Posty: 43
Rejestracja: 22 maja 2009, 22:08
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: hubapiet »

A, no racja. Tylko czy klient (inwestor) będzie chciał zapłacić za struganie? To conajmniej 100 od kubika. Jak szukać klientów na takie więźby. Bo wiesz, struganie płatwi o przekroju z 250cm2 i długości dajmy na to 8mb to trochę zachodu.
Ale słyszałem (i uważam to za w pełni uzasadnione) że struganie zmniejsza palność drewna. No, płomień ma mniejszą powierzchnię do "załapania". Oczywiście nie ma drewna całkiem niepalnego, nawet po impregnacji ciśnieniowej. Producenci impregnatów na wyrost mówią o niepalności. Ale warto wydłużyć czas zapłonu, w razie czego.

Inna rzecz, którą uważam warto robić to podsuszanie. Mniej wilgotne drewno ma większą sztywność i podobno większą wytrzymałość no i jest lżejsze. Dla cieśli - jakiego by lewarka nie miał - to zawsze oznacza wygodniejszą, a więc dokładniejszą pracę i skrócenie jej czasu. Tak sądzę.

A Wy, fachury - co o tym myślicie?

Pozdrawiam.

docent56
rekomendowany doradca
Posty: 482
Rejestracja: 03 sty 2007, 18:53
Lokalizacja: Łask

Post autor: docent56 »

Mam coraz częściej okazję robić więźby z drewna struganego.Co do dalszych argumentów to myślałem że są tak oczywiste że nie trzeba o nich pisać.Po prostu takie drewno to już dużo szlachetniejszy towar.

Awatar użytkownika
hubapiet
rekomendowany doradca
Posty: 43
Rejestracja: 22 maja 2009, 22:08
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: hubapiet »

heh, naprawdę fajnie znaleźć się w takim gronie. Pogadaj z klientami którzy przychodzą zamówić elementy więźby. Przekonasz co dwudziestego. Chwała Ci, że robisz u najlepszych z nich. To znaczy, że jesteś dobry i "wyrywasz" perełki z tego rynku.
Wiesz może po ile chodzi teraz taka fest tarcica, strugana, podsuszana?

gunar
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 447
Rejestracja: 18 kwie 2009, 18:49
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: gunar »

robiłem raz szeregówkę z podsuszanego drewna (z niemiec) wycinane na krajzedze, a prościutkie że aż miło. Ah tylko raz...
gunar-wycinam dachy z pasją

Awatar użytkownika
hubapiet
rekomendowany doradca
Posty: 43
Rejestracja: 22 maja 2009, 22:08
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: hubapiet »

Eee tam po krajzedze... Jak wyciąć coś tak długiego i - mimo wszystko - ciężkiego na zwykłej pile?

gunar
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 447
Rejestracja: 18 kwie 2009, 18:49
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: gunar »

Panie kolego to było wycinane piłą tarczową z góry i z dołu, przynajmniej takie sprawiało wrażenie. Ale jakie prościutkie jak strzała, nie jak szc..ał. Krajzega to potoczna polsko-niemczysta mowa o tak palnąłem, jak coś to sory...
gunar-wycinam dachy z pasją

Awatar użytkownika
hubapiet
rekomendowany doradca
Posty: 43
Rejestracja: 22 maja 2009, 22:08
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: hubapiet »

hehe, wiem co to krajzega. u nas to krajżaga ;)
A jak fachowiec dobry to krajzegą lepiej zrobi niż oferma na porządnym traku.

Jakby ktoś mógł się wyrazić o cenach więźb (elementów) za kubik, w różnych opcjach - struganych, podsuszanych... Jak to teraz w różnych częściach kraju kształtuje, macie orientację?

gunar
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 447
Rejestracja: 18 kwie 2009, 18:49
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: gunar »

Napewno drogie. Jeszcze nigdy takim nie robiłem.
gunar-wycinam dachy z pasją

Awatar użytkownika
hubapiet
rekomendowany doradca
Posty: 43
Rejestracja: 22 maja 2009, 22:08
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: hubapiet »

nie? A czemu ludzie takich nie kupują mimo wszystkich zalet?

Jest oczywiście - jak zawsze - większość szukająca produktu przede wszystkim taniego, ale są też wymagający klienci, dla których najważniejsza jest jakość, cena na drugim miejscu. Co więc z nimi?

I czemu ludzie nie robią ciśneniówki - na Allegro dosłownie WSZYSTKO kąpane!

Zacząłem robić stronkę. Jakbyście mieli jakieś sugestie - będę wdzięczny.
wiezby.com.pl

Awatar użytkownika
Janko60
Aktywny
Aktywny
Posty: 109
Rejestracja: 31 maja 2009, 6:05
Kontakt:

Post autor: Janko60 »

Byc moze powiem cos co nie wszystkim sie spodoba ale moim skromnym zdaniem wiezba ma byc swieza-mokra.
Dosychac ma pod obciazeniem dachu a nie w suszarniach.

Wszysto inne: altany, ogrody zimowe, konstrukcje ozdobne, powinno sie wykonac z drewna podsuszonego (sezonowanego), unikajac w ten sposob problemow z nieladnymi peknieciami.

Tak jak powiedzialem, to tylko moje zdanie, kazdy ma prawo do wlasnego.

docent56
rekomendowany doradca
Posty: 482
Rejestracja: 03 sty 2007, 18:53
Lokalizacja: Łask

Post autor: docent56 »

Niestety nie mogę się zgodzić z powyższym twierdzeniem.Pierwszym argumentem przeciwko mokremu drewnu jest jego mniejsza wytrzymałość (spadek 4%wytrzymałości na każdy1% wilgotności),w związku z tym pod obciążeniem mokre drewno ulega większym odkształceniom.Drugim argumentem jest jego większy ciężar.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Więźba dachowa”