Przebicie na zmywarce

Domowe prace związane z prądem mogą być bardzo niebezpieczne. Tutaj dowiesz się wszystkiego na temat instalacji elektrycznych począwszy, od wymiany kontaktu po podłączenie prądu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Awatar użytkownika
bachus
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5014
Rejestracja: 01 sie 2006, 21:33
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: bachus »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:To Pan rano sprawdzi wiertarki itp, dziurka jest ale trzeciego przewodu nie ma, wtyczka ma tylko wycięcie. Mam sprzęt makity i metabo.
No ale jak my się zgadzamy... to już i desant z innego forum Panu Pawłowi nie pomoże. On po prostu nie wie jak działa różnicówka..
Panie Tomaszu.
Ja nie wiem czy jednak zgadzamy się jeżeli chodzi o różnicówkę. Dla tego zaproponowałem wykonanie filmu. Dopiero jak go zobaczę i będzie jak Pan zakłada to się zgodzę. Wszyscy po obejrzeniu będą musieli się zgodzić. Ale to trzeba pokazać!
Natomiast elektronarzędzia faktycznie sprawdzę.

Miniax
Początkujący
Początkujący
Posty: 26
Rejestracja: 28 lip 2012, 14:05

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: Miniax »

dendrytus pisze: Czyli jak nie zamontuję RCD to problemu nie będzie? Napięcie jakimś cudem zniknie z obudowy?
Takie proste pytanie: W jakiej instalacji z RCD czy bez RCD napięcie na obudowie, będzie utrzymywało się dłużej?
Szkoda, że na przykład o zerowaniu kolega nie słyszał, ale cóż nie ma RCD, nie ma ochrony...
Poza tym są aparaty RCD montowane na gniazdo po których następuje rozdział na N i PE.
dendrytus pisze: Zamiast RCD za 100zł, który zapobiegnie kilku typom porażeń, wymieńmy sobie instalację za kilkanaście tysięcy zł?
Wystarczy użyć mózgu zamiast traktować RCD jako panaceum na wszystko, widać niestety, że dla niektórych to za trudne.
dendrytus pisze:
Czyli rozumiem, że kolega nie stosuje w ogóle RCD bo i tak nie działają.
Radzę kupić kalkulator lub nauczyć się obsługiwać ten z windowsa. 4% oznacza, że co 25 nie zadziała.
Radzę też najpierw umyć palec, zanim wyssie się z niego podobne bzdury.
Niestety z rozumowaniem u Ciebie jest problem. Jeżeli coś jest awaryjne, można zastosować to jako dodatek, a nie jako główne zabezpieczenie, do czego usilnie koledzy namawiają. Bo tylko [...] mając do wyboru "powiesić" całą ochronę na znacznie bardziej niezawodnych S-ach, wybiera zawodne aparaty RCD.
Ja natomiast radzę kupić słownik i zapoznać się ze słowem PRAWIE, przyda się koledze znajomość nowego słowa, już jakiś większy prestiż.
Poza tym mało istotne jest tutaj czy będzie to co 20 aparat czy co 50, bo to dalej świadczy o jego wysokiej zawodności.
dendrytus pisze: Tak? A skąd taki wniosek? Mowa o starej instalacji 2 żyłowej z lat 70. Nie każdy śpi na kasie.
Nie przypominam sobie abym napisał, że należy kłaść zamiast instalacji trzy przewodowej, 2 przewodową z RCD, który zastąpi nam przewód PE.
A skoro nie każdy śpi na kasie, to lepiej wydać 100 zł na RCD, które da tylko złudne poczucie bezpieczeństwa zwiększając tak naprawdę szansę na porażenie, niż kilkanaście na kawałek drutu i nowe gniazdko.
dendrytus pisze: No to teraz chętnie posłucham na temat skutecznej ochrony w instalacji dwuprzewodowej.
Zerowanie, separacja, RCD nie w rozdzielnicy, tylko w gniazdku z podziałem na N i PE.
dendrytus pisze: Jak go nie zamontujesz, to też nie zadziała czyli taka sama skuteczność jak bez RCD.
Masz jakieś wątpliwości, że Chmielnik żyłby, gdyby miał RCD?
Pomijam sytuację że na skutek porażenia spadłby ze schodów, uderzył potylicą w próg, a dodatkowo upadając zawadził ręką o siekierę, która odcięłaby mu głowę
Mam bardzo dużo wątpliwości.
Koledzy są przykładem błędnego myślenia, że jak jest RCD, to nie ma ryzyka.
Znacznie bardziej skutecznym "środkiem ochrony" jest uświadomienie użytkownika o ryzyku jakie niesie dwużyłowa instalacja, niż zamontowanie RCD z nastawieniem "wolnoć Tomku w swoim domku"
dendrytus pisze: Wystarczyłaby jeden RCD, a Chmielnik by żył.
Po pierwsze skąd wiesz?
Po drugie co ma Chmielnik do wiatraka (pomijając już fakt, że aktor jest taką biedną personą, której nie stać na modernizację instalacji)?
Po trzecie Chmielnik by żył, a kilka innych osób by zginęło z przekonaniem, że jest RCD nie ma ryzyka...

Reasumując:
Mając do wyboru opcję zerowania, która:
- wyłącza napięcie już w momencie przebicia na obudowę,
- zapewnia znacznie większą niezawodność (ochrona na S-ach)

Szanowni Panowie wybierają RCD, które:
- Być może zadziała dopiero w momencie kontaktu człowieka z uszkodzonym urządzeniem, czyli w sytuacji, w której człowiek zostanie porażony prądem,
- dodatkowo w mieszkaniówce, rezystancja człowieka + rezystancja podłoża (panele, dywan, obuwie)może być na tyle duża (a zarazem mała), iż istnieje duże prawdopodobieństwo, że prąd upływu płynący przez człowieka będzie mniejszy niż 30 mA, co może spowodować niezadziałanie aparatu RCD, natomiast granica samouwolnienia to około 10 mA, super rozrywka jak dziecko się dotknie. Co, że nie będzie mogło się uwolnić, przecież 20 mA nikogo nie zabije, a będzie można jeszcze fajne zdjęcia do albumu rodzinnego porobić ;)

Jeżeli tak Was te RCD cieszą, to je polecajcie, ale tak jak napisał kolega kkas, czyli zgodnie ze sztuką. Za aparatem mają być 3 żyły - nikt nie każe go montować w rozdzielnicy. Natomiast, to do czego Szanowni Panowie namawiają (RCD w rozdzielnicy i za nim dwa przewody) to porażka.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Dlaczego w tak ważnych tematach głos zabierają ludzie , którzy nie znają działania RDC. Od początku postawił się Pan w roli obrońcy Pana Piotra. Nie może Pan się teraz wycofać.

Może więcej spokoju.

Gdyby był Pan elektrykiem i zabezpieczał ( podam fakty) imprezę :
np . Litwa Open w darta na zamku w Trokach
Jest 50 tarcz w sali rycerskiej - nie ma instalacji - gospodarz przez okno doprowadził zasilanie, tarcze muszą być oświetlone dwużyłowa instalacja do każdej tarczy
Lotka 90 % wolframu przewodzącego prąd , grot jest tak twardy i ostry, że odbity od tarczy wbija się w terakotę. Może trafić w instalacje. Zawodnik skupiony w ferworze walki, chwyci taką lotkę wbitą w przewód.... Robiąc oświetlenie do takich tarcz założy Pan przenośną rozdzielnicę z RDC ( lokalne zabezpieczenie ) czy nie?

elpapiotr

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: elpapiotr »

T.B, twoja głupota jest porażająca.
Ludzie ci piszą, że jesteś osłem, a ty dalej twierdzisz, że tylko mułem.

kkas12
Aktywny
Aktywny
Posty: 187
Rejestracja: 27 lis 2010, 18:30
Lokalizacja: Dublin/Oborniki Śl

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: kkas12 »

T.B, twoja głupota jest porażająca.
Ludzie ci piszą, że jesteś osłem, a ty dalej twierdzisz, że tylko mułem.
Ale za to Pawle z kopytami, lecz jak każdy muł bez jaj.
Sorry, masz internet a do tego jaja są zbędne.
Więc namolnie a ciągle uczy Marcin Marcina.
W domyśle [...] uczy debila.

Powodzenia życzę w "nauczaniu".
Mam tylko nadzieję, że uczniów zabraknie.
Może Ciebie trollu zamkną a może swych wyznawców wybijesz prądem do nogi i też Cię zamkną.
Admina tolerującego zamieszczanie takich bredni również.


P.S.
Na ISE takie tematy już dziesięć lat temu trafiały do kosza.
A tu masz.
Niedorozwoje odkryły Amerykę.
I uparcie domagają się Nobla.
Pozdrawiam
Krzysiek

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

kkas12 pisze:
T.B, twoja głupota jest porażająca.
Ludzie ci piszą, że jesteś osłem, a ty dalej twierdzisz, że tylko mułem.
Ale za to Pawle z kopytami, lecz jak każdy muł bez jaj.
Sorry, masz internet a do tego jaja są zbędne.
Więc namolnie a ciągle uczy Marcin Marcina.
W domyśle [...] uczy debila.

Powodzenia życzę w "nauczaniu".
Mam tylko nadzieję, że uczniów zabraknie.
Może Ciebie trollu zamkną a może swych wyznawców wybijesz prądem do nogi i też Cię zamkną.
Admina tolerującego zamieszczanie takich bredni również.


P.S.
Na ISE takie tematy już dziesięć lat temu trafiały do kosza.
A tu masz.
Niedorozwoje odkryły Amerykę.
I uparcie domagają się Nobla.
Dlaczego Pan obraża a nie spyta się jakiegoś elektryka jak działa różnicówka
Prosiłem o prostą odpowiedź - oczywiście zaznaczyłem, jeżeli nie jest Pan debilem - I wszystko się wyjaśniło. Tłumaczenie dalsze Panu - jest bezcelowe.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

elpapiotr pisze:T.B, twoja głupota jest porażająca.
Ludzie ci piszą, że jesteś osłem, a ty dalej twierdzisz, że tylko mułem.
Gdyby to powiedział człowiek inteligentny zapewne bym się przejął, ale Szanowny Pan skoro tak uważa to - jest raczej komplement.

kkas12
Aktywny
Aktywny
Posty: 187
Rejestracja: 27 lis 2010, 18:30
Lokalizacja: Dublin/Oborniki Śl

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: kkas12 »

Widzisz chłopie ja się jakichś elektryków o nic pytać nie muszę.
Ja w przeciwieństwie do Ciebie elektrykiem jestem.

Tu wskazówka dla osób biorących brednie Twego autorstwa za dobrą monetę
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2156597-180.html post nr 186.
Pozdrawiam
Krzysiek

Miniax
Początkujący
Początkujący
Posty: 26
Rejestracja: 28 lip 2012, 14:05

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: Miniax »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Gdyby był Pan elektrykiem i zabezpieczał ( podam fakty) imprezę :
np . Litwa Open w darta na zamku w Trokach
Jest 50 tarcz w sali rycerskiej - nie ma instalacji - gospodarz przez okno doprowadził zasilanie, tarcze muszą być oświetlone dwużyłowa instalacja do każdej tarczy
Gospodarz to nieuk, który zabiera się za coś o czym nie ma pojęcia, a Szanowny Pan jako Jemu równy popiera takie rozwiązania, w końcu jest RCD.
Poradź temu gospodarzowi, żeby sobie ciągnął jednożyłową instalację, a N będzie z ziemi - to dopiero oszczędność i innowacyjność.

Ps. Dodatkowo mogę zapewnić, że prawdopodobieństwo iż lotka trafi akurat w instalację (choć przy takim gospodarzu elektryku nie zdziwiłbym się jakby przewody na tarczy strzeleckiej wieszał) i że przebije akurat tylko jedną żyłę i to w zasadzie żyłę fazową jest mniejsze niż to że RCD, którego Szanowny Pan jest zagorzałym wyznawcą i fanatykiem nie zadziała.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Jest proste pytanie : I O NIC WIĘCEJ W TEMACIE NIE CHODZIŁO
Jest instalacja dwużyłowa ( nie ma trzeciej żyły i nie będzie) czy z RDC 30mA dla człowieka będzie:
1 ---Bardziej niebezpieczna niż bez RDC
2 ---Mniej niebezpieczna niż bez RDC
Ja uważam, że 2 Pan Paweł, że 1

elpapiotr

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: elpapiotr »

Co za uparty osioł (to znaczy muł).
Nawet dwa RCD sobie wsadź - jeden do tyłka, drugi do łba.
Będziesz chroniony ... na wieki.

bajbaga
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 858
Rejestracja: 26 lip 2011, 9:55
Lokalizacja: sSiwy12

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: bajbaga »

Wyłączników RCD nie wolno stosować w instalacjach w układzie TN-C ze względu na to, że nie działają one poprawnie z powodu braku przewodu ochronnego PE i bezpośredniemu podłączeniu przewodu neutralnego N do obudowy urządzeń.
W latach osiemdziesiątych stosowano (w PRL-u) w instalacjach 2 żyłowych RCD, ale 10mA.
Czas się zmienił, ludzkość (ale wychodzi, że nie cała) poszła do przodu i wydała orzeczenie w formie normy PN-IEC 60364-5-53:1999
pkt 531.2.1.5 Zastosowanie urządzenia ochronnego różnicowo-prądowego włączonego w obwody, niemające przewodu ochronnego, nie może być uznane za skuteczny środek ochrony przed dotykiem pośrednim, nawet w przypadku, gdy znamionowy różnicowy prąd zadziałania nie przekracza 30 mA.

bajbaga
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 858
Rejestracja: 26 lip 2011, 9:55
Lokalizacja: sSiwy12

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: bajbaga »

A w temacie, bardziej niebezpieczne, bo powoduje złudę bezpieczeństwa.

elpapiotr

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: elpapiotr »

I tak mułowi nie wytłumaczysz. On swoje wie !
Tylko że nie ma odwagi udowodnić swoich idiotycznych teorii rodem z 30 kW na metr kwadratowy głupoty.
Boi się podłączyć pod sprawną RCD, cymbał jeden.

Miniax
Początkujący
Początkujący
Posty: 26
Rejestracja: 28 lip 2012, 14:05

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: Miniax »

Ja się poddaję, mnie na wizyty u psychologa nie stać ;)
Ale tak to jest jak się "pisarz eseista" za elektrykę zabiera.
Ja bym sugerował Szanownemu Panu zabrać za pisanie książek fantasy - wróżę duży sukces.

Zablokowany

Wróć do „Instalacje elektryczne”