Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Budownictwo energooszczędne zyskuje coraz większą popularność. Tu znajdziesz mnóstwo podpowiedzi na temat budowy domu energooszczędnego i pasywnego ? od opłacalności takiej inwestycji, poprzez wybór projektu i wykonawców, do technologii budowy i montażu instalacji.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Maciejbudowniczy pisze:tomek33 - nowe wcielenie Tomasza B.?, ten styl, ta elokwencja... :?
wille na przedmieściach budowali dygnitarze z poprzedniego ustroju a francuskimi perfumami pachniała Pani Stanisława, żona byłego I sekretarza...
Za komfort w stylu Tomasza B już dziękowałem, mam własny poziom komfortu - centralne z gazu bo dom jest dla mnie a nie ja dla domu.
Dom jest dla mnie - podstawy mojego komfortu- maksymalnie precyzyjnie ustawiona temperatura w każdym pomieszczeniu i kranie, przy minimalnych opłatach.
Precyzyjnie ustawiona wilgotność względna i wilgotność przegród do poniżej 1% zimą
W 1989 /1990 roku gdy na tym pracowaliśmy - chodziło wyłącznie o poprawienie komfortu - nikt wtedy o kosztach ogrzewania nie wspominał. Nie stanowiło to problemu.
Panie Macieju - jeżeli bym się spytał użytkowników nowych telewizorów - wszyscy powiedzą, że mają idealny obraz ale gdyby pójdziemy do sklepu i zobaczymy nasz telewizor wśród innych ... widzimy różnice. Nie ma Pan doświadczenia z domami świetnie izolowanymi i precyzyjnie ogrzewanymi, więc Pana "za taki komfort dziękuję " jest uzasadnione wyłącznie psychologicznie- Pan chce się sam przekonać, że podjął Pan słuszną decyzję. To normalne zjawisko ! Np. O wadach samochodu kolegi z pracy dowie się Pan gdy kolega auto sprzeda i kupi nowe.
A teraz w mrozy Pali Pan zapewne nawet i 5 m3 gazu dziennie i się cieszy! Wilgotność w ścianie ma Pan 5% ...Dlaczego chce Pan by inni też tak dużo spalali?

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: Indiana »

Pisanie takich rzeczy do TB, jak to że np. średnia sprawność produkcji i przesyłu prądu w Polsce jest poniżej 30%, nie ma sensu, bo on po prostu tego nie rozumie lub nie chce zrozumieć.
Również nie może zakapować, że skoro mieszka w bloku, ma mieszkanie środkowe z rekuperacją (bardzo mądre rozwiązanie), to żadne ogrzewanie nie jest mu potrzebne, o ile nie przeszkadza 18'C. A ewentualne lekkie dogrzanie wieczorem do 20'C, w takim wypadku rzeczywiście najprościej i najtaniej zrobić sterowanym czasowo konwektorkiem. Ale w żadnym wypadku nie jest to optymalne rozwiązanie dla domów i 90% budynków!

Nigdy nie zrozumie, dopóki nie wybuduje własnego domu, wyłoży metrem wełny od środka, że w takim wypadku rachunki będą wielokrotnie wyższe niż w bloku, gdy grzeją go sąsiedzi. Że już nie wspomnę o rachunku za klimatyzację w chacie ocieplonej od środka - masakra, miałem takie "ocieplenie" w poprzedniej firmie, 40'C w środku dnia w lecie, mimo silnej wentylacji.

Pisałem już o koledze architekcie z Gliwic, który od lat nie załącza ogrzewania, i nie przeszkadza mu 18"C (ma mieszkaniowy węzeł cieplny z własnym licznikiem), ponieważ mieszka w nowym, dobrze docieplonym (od zewnątrz rzecz jasna) bloku.

TB ma to samo, tylko bredzi, że jest to zasługa konwektorków, czym wprowadza naiwnych w błąd. Równie dobrze mógłby wywalić te konwektorki, byłoby w mieszkaniu tak samo ciepło. Ciekawie by było, gdyby wszyscy lokatorzy zamontowali sobie ogrz. elektryczne jak TB i liczyli, że ich sąsiedzi dogrzeją :lol:

Max van dal
Aktywny
Aktywny
Posty: 150
Rejestracja: 15 sty 2010, 13:52

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: Max van dal »

oj Tomuś33 czereśniak !
wiesz jak policzyć braki prądu pod bieszczadami to wychodzi straszny 1 dzień w roku licząc wszystkie przerwy i to nie.

ale dla takiego czepialskiego się każdego słowa jest jedna odpowiedź jedź w te bieszczady i poszukaj buka bo tam pod warszawą ich nie ma !
i walnij się zdrowo.

Celowo zniżam się do poziomu tomka33 bo prędzej swojaka zrozumie!

Max van dal
Aktywny
Aktywny
Posty: 150
Rejestracja: 15 sty 2010, 13:52

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: Max van dal »

oj Tomuś33 czereśniak !
wiesz jak policzyć braki prądu pod bieszczadami to wychodzi straszny 1 dzień w roku licząc wszystkie przerwy i to nie.

czepialski ! złapie za każde słowo. to jest jego sposób na prowadzenie dyskusji.
do tego próbuje się wywyższać!

jak już tak mówimy o komforcie.
ach jaki on jest wielki w bloku :D ciekawe czy jak bym zapodał muzykę z głośników po 200 wat było by miło sąsiadom, moc może nie imponująca ale wystarczająca aby wszystko co może drgało.

jakoś podałem przykład dla węgla.
tylko że w porównaniu z innymi regionami polski tu na podkarpaciu sieć gazowa jest bardzo dobrze rozwinięta.

i jak pan czepialski pragnie zauważyć takie przeliczenia można i nawet trzeba zrobić dla gazu czy oleju opałowego i wynik też będzie lepszy niż prąd.
a komfort taki sam.

to liczymy wartość opałowa 1m^3 gazu 9,7 kWh.
to 1000 kWh przez 9,7 =103 m^3 gazu razy sprawność źródła (piec kondensacyjny) 95 faktyczne = 103*1,05= 108,15to razy sprawność instalacji czyli 75% tj 1,25 i mamy 135,18 m^3 gazu razy cena gazu razy 1,7 zł i mamy 229,82 zł. och jakie straszne koszty :D no pomyłka wychodzi 2,41zł to i tak jest super 325 zł

tak że już domek pasywny wychodzi 30kWh a nie 15 jak dla prądu.

a pisanie że dom paswyny to czy tamto bo się grzeje od tego czy tamtego.
ok nikt tak głupi nie jest jak mądry jest tomuś 33 i drugi tomuś B.

przecież w obliczeniach uwzględnia się zyski ciepła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a te braki co wychodzi to zapotrzebowanie na energię jak by tego nie trzeba było to nie wyszło by mi że potrzebuje prawie 3000 kWh do dogrzania strat na wentylacji uwzględnia to reku.

tomek33
Aktywny
Aktywny
Posty: 110
Rejestracja: 18 sty 2010, 18:07

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: tomek33 »

Kto tu jest czereśniak pozostawiam ocenie czytającym to forum.

JBZ

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: JBZ »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Gdyby ktoś jeszcze (poza Panem jochwaw ) uważał, że Pan Zembrowski cokolwiek rozumie z tematu budownictwo to radzą poczytać forum naszego konsultanta
-http://www.builddesk.pl/
Panie TB, zarzucanie mnie braku wiedzy w budownictwie jest jak zarzucanie np. Maksymiukowi wiedzy o muzyce - chociaż w najmniejszym nawet stopniu nie śmiem sięgać aż tak wysoko. Moje posty na forum BUILDDESK w większości dotyczą zagadnień merytorycznych związanych z obliczeniami charakterystyk energetycznych obiektów. Niestety, tak jak na tym forum Pan, to i tam są podobne oszołomy wyrażające sądy oparte na przypuszczeniach a nie wiedzy. Ba, są tam osoby, które po kilkudziesięciogodzinnych kursach zwietrzyły okazję na krociowe wręcz zarobki przy sporządzaniu świadectw charakterystyki energetycznej domów i zadawały kompromitujące je pytania co do obliczeń. Właśnie w ich kierunku wymierzona była i jest moja krytyka. Sporządzanie świadectw energetycznych wymaga gruntownej wiedzy fizyki budowli i nie ma tu miejsca dla magistrów gastronomii, ekonomii czy politologów, od których na tym forum aż się roiło. Teraz jest spokojniej, bo widocznie do wielu dotarło, że fizyka budowli, to nie pochyłe drzewo. Sądzę, że i do Pana też to dotrze i przestanie Pan zabierać głos w tematach sobie obcych, w których jest dyletantem.

Jak się Pan wczyta w różne wątki na tamtym forum, to z łatwością zauważy, że większość moich sporów dotyczy niestety błędnych wytycznych w zakresie spełnienia wymagań energooszczędności. Widać, że nie zdał Pan sobie trudu, żeby je poczytać, a jedynie doznał orgazmu, jak ujrzał, że ktoś krytykuje mnie na forum. Dla ułatwienia dodam, że w "Warunkach jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie ..." w paragrafie 329 ust.1 pomiędzy punktem 1) a 2) występuje błędny zapis nakazujący spełnienie paragrafu 328 p.1 w zakresie racjonalnego zużycia energii w budynkach projektowanych tj. uzyskanie współczynników przenikania ciepła U przegród tracących ciepło < Umax lub nie przekraczanie dopuszczalnych wartości EP [kWh/m2rok]. Idzie o słowo "lub", bowiem w rezultacie mimo obowiązującej od 01.01.2009 r. Dyrektywy EPBD, w Polsce nadal projektuje się budynki pożerające wręcz energię! Nie ma to nic wspólnego z oczekiwaną w UE redukcją zużycia energii!
I o tym piszę tam na forum i w tym m.in. temacie spotykam osoby o odmiennych poglądach.
Reasumując, nie tylko na tym forum, ale na każdym innym walczę z głupotą, oszołomami, samoukami-geniuszami budownictwa czy pseudofachowcami.
Czy jestem jedynym mądrym, a reszta to nieuki? Nie!
Jest wielu mądrych w technice budowlanej, tyle że wielu z nich nie traci czasu na forach lub (jak tu na forum w dziale "specjaliści") nie pisze ostrych krytyk, bo mają zakaz swoich szefów, gdyż ich rolą jest prowadzić marketing marek firm, które reprezentują a nie zrażac potencjalnych klientów. Ja zaś - mimo, iż nie mam za wiele wolnego czasu na fora - jestem doradcą niezależnym i mogę sobie pozwolić na spory z samoukami budownictwa - jak Pan TB.

Panie TB. Co do zagadnień podnoszonych przez Pana, to już pisałem, że jest to mieszanka prawd i fałszu. Zabieram głos Pana krytykując nie dlatego, iż są tu jakieś wartości merytoryczne do dyskusji, lecz wręcz przeciwnie - prostuję, by inni nieświadomi to czytający mogli mieć zdanie własne i nie wpadali w pułapki przez Pana zastawiane - niezależnie od tego: świadomie czy nie.

Rozwodzi się Pan nad termoizolacjami od ewnątrz, podkreślając:
"-brak mostków termicznych
-brak dyfuzji
-grubsza izolacja
-bezpośrednie ogrzewanie
-brak strat na zasobniku i rurkach
-bardzo precyzyjne sterowanie czasem temperaturą i strefami
-wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła
-baterie oszczędzające wodę
KOMFORT I ENERGOOSZCZĘDNOŚĆ ".


Otóż, abstrahując od konieczności rozpatrywania każdego domu indywidualnie by zoptymalizować rozwiązania materiałowe i instalacyjne dla uzyskania domu energooszczędnego, odniosę się do tych Pana "rewelacji":
brak dyfuzji
Dyfuzję można wyeliminować wyłącznie szczelną barierą o nieskończenie wielkim oporze dyfuzyjnym, co w praktyce budowlanej jest niemożliwe. Poza tym, sam fakt występowania dyfuzji pary wodnej nie jest szkodliwy w budownictwie, a jej kondensacja - i też nie zawsze, co wynika z kryterium Kunzel'a.
grubsza izolacja
Pojęcie bezsensowne, gdyż grubość termoizolacji ma wynikać z przesłanek ekonomicznych czyli obliczeń, a nie zakładania "z nieba".
bezpośrednie ogrzewanie
Nie ma takich! Wszystkie rodzaje ogrzewania w domach są pośrednie. Dobór rodzaju ogrzewania i nośnika ciepła powinien także być oparty o analizę techniczno-ekonomiczną. W części "technicznej" znajduje się dobór charakterystyk statycznych i dynamicznych (jeśli Pan wie co to jest?) elementów grzejnych i odbiornika ciepła, jakim są poszczególne pomieszczenia i cały obiekt. Te charakterystyki muszą być do siebie dopasowane z uwzględnieniem pojemności cieplnej masy budynku. Przykładowo: nie ma sensu instalowanie promiennikowych ogrzewań elektrycznych w domach murowanych, ale może mieć sens w domach szkieletowych klasycznych - w domach szkieletowych z podłogami betonowymi już nie.
Poza tym, dla zapewnienia komfortu cieplnego, należy jak ognia unikać promienników podczerwieni!
brak strat na zasobniku i rurkach
Tak, to jest prawda. Wprawdzie, straty ciepła na przesyle można silnie ograniczyć stosując rozprowadzenia rur w warstwie termoizolacji podłogowej, ale kilka % jednak się traci. Co do strat zasobników jest podobnie, chociaż z nich nie można zrezygnować jeśli chcemy magazynować tanią energię niekonwencjonalną, bo to silnie obniża koszty ogrzewania.
bardzo precyzyjne sterowanie czasem temperaturą i strefami
Szafuje Pan pojęciami sobie obcymi. Nie ma takiego pojęcia, bowiem każda regulacja to dopasowanie charakterystyk dynamicznych regulatorów, grzejników i obiektu regulowanego i każde takie dopasowanie jest obarczone pewnym błędem - tak jak każdy pomiar. Podejrzewam, że chodzi Panu o dynamikę dopasowania parametrów regulowanych do potrzeb? Jak piszę wyżej, są to elementy doboru charakterystyk. Oczywiście, poprawnie dopasowane charakterystyki, powinny zapewniać utrzymanie komfortu cieplnego w strefie przebywania człowieka, ale bez przesady! Człowiek zupełnie dobrze znosi pewne dopuszczalne odchyłki temperatury powietrza czy otaczających przegród i nie ma potrzeby ustawiania odchyłek na poziomie +/- 0,01 C, gdy wystarczy np. +/- 1 C. Większa precyzja regulacji, to wyższy koszt uzrądzeń.
wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła
Tak, fakt możliwości odzysku ciepła z powietrza wywiewanego daje znaczne oszczędności energetyczne, ale nie zawsze i nie we wszystkich przypadkach. Podstawą tu jest analiza ekonomiczna kosztów inwestycyjnych i eksploatacyjnych, o których Pan zwykł milczeć. Analiza taka jest w interesie inwestora i świadczy o rzetelności świadczenia usługi inwestorowi. Szanujący się wykonawca czy projektant powinien taką analizę sporządzić lub ją zamówić u specjalisty, a nie szafować rozwiązaniami branymi "z nieba".
baterie oszczędzające wodę
Jest to Pana mit napędzający klientów po zakup baterii. Baterie sensorowe wymyślono nie dla oszczędności wody, lecz dla wygody w miejscach, gdzie jest niemożliwa ręczna obsługa baterii: szpitale, sale operacyjne, laboratoria itd. To potem marketingowcy dorobili bajeczkę o oszczędnościach wody czyli energii. Dlaczego bajeczkę? Baterie te pozwalają oszczędzić zaledwie maleńki %, bowiem ilość wody, jaką zużywamy do kąpieli, higieny czy celów gospodarczych jest taka sama i niezależna od konstrukcji baterii. Owszem, podczas golenia czy mycia zębów, jeśli ktoś jest leniwy i nie zakręca baterii a woda ciurkiem płynie, to bateria sensorowa potrafi te kilka litrów wody zaoszczędzić, Jeśli jednak kogoś stać na marnotrawstwo przez bezmyślność to i bateria sensorowa nie potrzebna. Koszt baterii jest jednak ogromny w stosunku do klasycznych, a i ona też zużywa energię elektryczną. Zatem, skóra nie warta za wyprawkę w mieszkalnictwie.
KOMFORT I ENERGOOSZCZĘDNOŚĆ
To są puste deklaracje! Komfort ocenia się wyłącznie pomiarami oraz oceną użytkowników już podczas mieszkania, zaś energooszczędność jest zapisana w świadectwie energetycznym.

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski

tomek33
Aktywny
Aktywny
Posty: 110
Rejestracja: 18 sty 2010, 18:07

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: tomek33 »

W związku z tym, że mam zamiar zainstalować takie ogrzewanie, proszę o w miarę przystępne rozwinięcie tego stwierdzenia:

Przykładowo: nie ma sensu instalowanie promiennikowych ogrzewań elektrycznych w domach murowanych, ale może mieć sens w domach szkieletowych klasycznych - w domach szkieletowych z podłogami betonowymi już nie.
Poza tym, dla zapewnienia komfortu cieplnego, należy jak ognia unikać promienników podczerwieni!

Maciejbudowniczy
Aktywny
Aktywny
Posty: 139
Rejestracja: 27 lut 2007, 12:17
Lokalizacja: Poznań

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: Maciejbudowniczy »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Maciejbudowniczy pisze:tomek33 - nowe wcielenie Tomasza B.?, ten styl, ta elokwencja... :?
wille na przedmieściach budowali dygnitarze z poprzedniego ustroju a francuskimi perfumami pachniała Pani Stanisława, żona byłego I sekretarza...
Za komfort w stylu Tomasza B już dziękowałem, mam własny poziom komfortu - centralne z gazu bo dom jest dla mnie a nie ja dla domu.
Dom jest dla mnie - podstawy mojego komfortu- maksymalnie precyzyjnie ustawiona temperatura w każdym pomieszczeniu i kranie, przy minimalnych opłatach.
Precyzyjnie ustawiona wilgotność względna i wilgotność przegród do poniżej 1% zimą
W 1989 /1990 roku gdy na tym pracowaliśmy - chodziło wyłącznie o poprawienie komfortu - nikt wtedy o kosztach ogrzewania nie wspominał. Nie stanowiło to problemu.
Panie Macieju - jeżeli bym się spytał użytkowników nowych telewizorów - wszyscy powiedzą, że mają idealny obraz ale gdyby pójdziemy do sklepu i zobaczymy nasz telewizor wśród innych ... widzimy różnice. Nie ma Pan doświadczenia z domami świetnie izolowanymi i precyzyjnie ogrzewanymi, więc Pana "za taki komfort dziękuję " jest uzasadnione wyłącznie psychologicznie- Pan chce się sam przekonać, że podjął Pan słuszną decyzję. To normalne zjawisko ! Np. O wadach samochodu kolegi z pracy dowie się Pan gdy kolega auto sprzeda i kupi nowe.
A teraz w mrozy Pali Pan zapewne nawet i 5 m3 gazu dziennie i się cieszy! Wilgotność w ścianie ma Pan 5% ...Dlaczego chce Pan by inni też tak dużo spalali?
Ma Pan rację z brakiem doświadczenia z domami bo to dopiero mój drugi dom, w którym zamieszkałem, Pan o ile mi wiadomo sprzedaje i montuje rekuperatory i wydaje mi się, że to nie ma nic wspólnego z "doświadczeniem z domami świetnie izolowanymi i precyzyjnie ogrzewanymi" bo Pan w nich nie mieszka a o tym czy w domu jest komfort decydują odczucia mieszkańców i jak już gdzieś czytałem - pomiary, których Pan u mnie nie robił ale wie Pan, że mam 5%wilgotności w ścianie.
Co do gazu to przy -20 st.C to i z 7m3/dobę z ciepłą wodą poszło ale teraz przy -2 do -10jest zdecydowanie poniżej 5 m3/h ale jak już pisałem w strefie dziennej +24 st.C i chodzimy w krótkim rękawku a w strefie nocnej +22 st.C i cienka kołderka.
Pan przy swojej energooszczędności nigdy nie osiągnie takiej temperatury, no chyba, że latem :wink:
Jak mnie nie będzie stac na ogrzewanie domu to wyprowadzę się do bloku a jeśli będę już na emeryturze to wyjadę na zimę na Sri Lankę jak to robią emeryci Niemieccy i Skandynawscy :lol:
żeby było ładnie, ciepło, zdrowo i tanio...

Max van dal
Aktywny
Aktywny
Posty: 150
Rejestracja: 15 sty 2010, 13:52

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: Max van dal »

Nie można mówić o oszczędzaniu energii jak się używa do tego prądu.
Centralnie przygotowanego. (z 100kg węgla 75kg idzie w powietrze).
do tego trzeba jakoś dostarczyć te 15kWh na m^2 no chyba że rachunki za prąd zmuszają do robienia cudów w postaci mat grzejnych itp i precyzyjnego sterowania!
jak już napisałem takie efekty daje dom 67kWhm^2 dla węgla. jest różnica.

tomek33 ; chłopie poleciałeś po ludziach z prowincji jak po burej suce.
dla tego dostałeś czereśniacką odpowiedź jak zresztą zaznaczyłem.

Ale wojny nie chcę toczyć i rękę na zgodę podaje.
Przepraszam jak Ciebie uraziłem na prawdę.

Maciej budowniczy i to jest to gaz 5 czy 7 metrów gazu nie jest to dużo.

tomek33
Aktywny
Aktywny
Posty: 110
Rejestracja: 18 sty 2010, 18:07

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: tomek33 »

Ok. przyjmuje.
Być może źle zinterpretowałem twoją wypowiedź ze względu na te mordki :lol: :D , które wprowadzają ironię do wypowiedzi. Uczestniczę w tym forum, bo szukam odpowiedzi na ważne dla mnie pytania, a nie żeby kogoś popierać lub nie. Czasami prowokuję, ale tylko po to, aby wywołać dyskusję i uzyskać odpowiedź. Cenię sobie wypowiedzi TB jak również JBZ, które są lepiej przygotowane i przemyślane. Denerwuje mnie obrzucanie błotem TB, ale również nie wybredne uwagi TB w stosunku do JBZ. Zwróćcie uwagę, że znacznie więcej osób czyta forum niż w nim uczestniczy. Złośliwości są wyrazem bezsilności i brakiem argumentacji wypowiedzi, więc jeśli cię uraziłem, to przepraszam i apeluję o merytoryczną dyskusję.

Max van dal
Aktywny
Aktywny
Posty: 150
Rejestracja: 15 sty 2010, 13:52

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: Max van dal »

I właśnie to się objawiło moją chwilową bezsilnością.
Wynikło to z tego że nie lubię mitów i tyle.
Jeszcze raz Przepraszam.

Dla czego pan TB jest nie lubiany bo niektórych teorii broni jak niepodległości.

Podaje mi przykład grzania prądem domu o zapotrzebowaniu 15kWh i domu 150kWh na m^2 i jasno wyszło że np grzanie węglem jest tylko drugie tyle kosztowniejsze.

To ma kolosalne znaczenie dla ludzi mających domki jednorodzinne.

Np mój projekt zakłada grzanie przerobioną kuchnią kaflową ( tak aby zachować urok domku z przed wojny) stan śmiało pozwala na remont.
Zakładam dom izolowany w standardzie pasywnym.
Tj 40cm wełny ściany 60cm wełny dach.
Piwnicy nie liczę bo jeszcze nie wiem jak i ile będzie izolowania do obliczeń przyjmuję że 20cm styropianu.
i mam 15kWh na grzanie i ciepłą wodę rocznie w doku o całkowitej powierzchni koło 220m^2 kubaturze 550m^3.

wentylacja z odzyskiem ciepłą.
Nagrzewnica wodna wstępna

tomek33
Aktywny
Aktywny
Posty: 110
Rejestracja: 18 sty 2010, 18:07

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: tomek33 »

Jestem na etapie ocieplania poddasza 40 cm styropianu grafitowego - system Tec Styron.
Przemawia do mnie teoria TB odnośnie izolacji od wew. Z tym że chcę dać 10 cm styro lub wełny od wew. i 20 styro. od zewnątrz. Myślę że wtedy wyeliminuję mostek do gruntu, ale także dzięki styro od zewnątrz i paroizolacji od wewnątrz przesunę punkt rosy poza ścianę.
Mam również domek letniskowy ocieplony 5 cm wełny od wew. i 5 cm styro od zew. W zeszłym roku wymieniałem okna i stwierdziłem, że ściana i izolacja są suche jak pieprz. Izolacja z 2001 r. Ale dmucham na zimne. Więc szukam argumentów merytorycznych przeciwko takiemu rozwiązaniu. I poza argumentem: bo fizyka budowli to... albo bo to nie zgodne ze sztuką... lub ściana mi przemarznie ... nie znalazłem nic konkretnego przeciw. Co wg mnie potwierdza teorię TB i moje doświadczenie odnośnie izolacji. Domek ma kiepską wentylację, bardzo szybko się nagrzewa (jeżdżę tam również zimą) i długo trzyma ciepło jak wygaszę kominek.
Jeśli ktoś zna argumenty ale argumenty, a nie bo TB to taki czy owaki, to chętnie je poznam.
A co do TB personalnie, to poznałem go osobiście i jest to miły i uprzejmy człowiek, chętnie dzielący się swoją wiedzą, mimo że nic od niego nie chcę kupić. Więc nie zasłużył sobie na tyle obelg.

tomek33
Aktywny
Aktywny
Posty: 110
Rejestracja: 18 sty 2010, 18:07

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: tomek33 »

Druga kwestia to ogrzewanie. Również przemawia do mnie ogrzewanie nie centralne elektryczne. Dlatego gdyż dom, który buduję jest dość spory 280-300 m2, 17 pomieszczeń i garaż, 3 osoby na razie (żony mają nieraz niepohamowany apetyt). Trudno żebym korzystał ze wszystkich naraz, a że prowadzę usystematyzowany tryb życia, to mogę zaplanować z których kiedy będę korzystał. Więc mogę w niektórych cyklicznie obniżać temp. Poza tym dużo pracuje, żona też więc musi to być system w pełni automatyczny i bez obsługowy. Rozsądnym wydaje się przesunięcie kosztów budowy z ogrzewania na izolację. Więc dlatego elektryczne nie centralne z pełną automatyką.

tomek33
Aktywny
Aktywny
Posty: 110
Rejestracja: 18 sty 2010, 18:07

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: tomek33 »

Ten niepohamowany apetyt, to odnośnie wielkości domu.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Błędy w teorii i poradach Tomasza_Brzeczkowskiego

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Dla czego pan TB jest nie lubiany bo niektórych teorii broni jak niepodległości.
1 ! nie teorii tylko praktyki
2 ! A bronić faktów, że
- izolacja 30 cm(0.1W/m2xK), podłodze, 50 cm w dachu jest skuteczniejsza i biska optimum
-izolacja bez mostków termicznych jest skuteczniejsza niż z mostkami
-od środka musi być warstwa o maksymalnym oporze dyfuzyjnym
-niecentralny system zużyje mniej kWh niż centralny
-wentylacja z odzyskiem ciepła jest zdrowsza, oszczędniejsza, bardziej komfortowa i tańsza w montażu w nowym domu
-baterie bezdotykowe powodują spadek zużycia wody

Tak będę tego bronił - bo to oczywiste.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dom energooszczędny i dom pasywny”