Noc 9 kWh, to niezły wynik

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Mam mieszkanie w starym budownictwie 55 m2 .

Jak to dumnie brzmi toż to cały poligon doświadczalny no i oczywiście blaszak na dodatek.

W tym roku ocieplili ściany, będzie więc trochę mniej.
Z poprawnie wykonaną instalacją ogrzewanie domu z betonu czy cegły i szkła, nie zużywa na ogrzewanie więcej niż 30kWh/m2 rocznie.
Skąd więc takie zużycie?

Pisałem, że na wszystko. Zmywarka, piła, piekarnik, światło, tv. Sam Pan pisze że grzejniki w złych miejscach wiszą. Stąd pewnie takie zużycie. Ja mam 100m do ogrzania

Tomasz_Brzeczkowski pisze:W tym roku ocieplili ściany, będzie więc trochę mniej.

Jak można dopuścić do takiego błędu!!!
Ocieplili mu przyklejając od zewnątrz, a zawsze kłamał, że ma ocieplone od wewnątrz.

scrabie pisze:Pisałem, że na wszystko. Zmywarka, piła, piekarnik, światło, tv. Sam Pan pisze że grzejniki w złych miejscach wiszą. Stąd pewnie takie zużycie. Ja mam 100m do ogrzania

u mnie na grzanie 21C nocą poszło 3 kwh! dom 100m2

TwojOszczednyDom pisze:

scrabie pisze:Pisałem, że na wszystko. Zmywarka, piła, piekarnik, światło, tv. Sam Pan pisze że grzejniki w złych miejscach wiszą. Stąd pewnie takie zużycie. Ja mam 100m do ogrzania

u mnie na grzanie 21C nocą poszło 3 kwh! dom 100m2

Ja przez półtora dnia ogóle nie paliłem, a temp. jest 21,7 stopnia.

bachus pisze:

TwojOszczednyDom pisze:

scrabie pisze:Pisałem, że na wszystko. Zmywarka, piła, piekarnik, światło, tv. Sam Pan pisze że grzejniki w złych miejscach wiszą. Stąd pewnie takie zużycie. Ja mam 100m do ogrzania

u mnie na grzanie 21C nocą poszło 3 kwh! dom 100m2

Ja przez półtora dnia ogóle nie paliłem, a temp. jest 21,7 stopnia.

To świetnie. Jaki duży dom Pan ma? Jakie izolacje? Ta temperatura w każdym pomieszczeniu? Grzeje Pan gazem? Ile spalił Pan m3 za ten miesiąc? Jeszcze proszę pamiętać że ja tutaj na południu już miałem temperatury pod -8 nocami a w dzień po -4. Ta noc oscylowała w granicach 2-3C i było bardzo wietrznie więc odczuwalna w zasadzie była niższa. Też nie uszczelniłem wszystkiego po ostatnich pracach czy próbach także jestem zadowolony z tego miesiąca gdzie grzanie wyszło mi za 120 zł.

TwojOszczednyDom pisze: To świetnie. Jaki duży dom Pan ma?

130m2, parter z poddaszem

TwojOszczednyDom pisze:Jakie izolacje?

10 w podłodze, 15 na ścianach 16 w dachu, ale to do wymiany na poliuretan

TwojOszczednyDom pisze:Ta temperatura w każdym pomieszczeniu?

nie, na dole, tam gdzie ciągle ktoś łazi z dworu.

TwojOszczednyDom pisze: Grzeje Pan gazem?

Nie, drewnem

TwojOszczednyDom pisze: Ile spalił Pan m3 za ten miesiąc?[

Nie wiem, ale przyjrzę się w grudniu. Ponieważ na instalacji c.o mam licznik iepła to na początku stycznia podam.

TwojOszczednyDom pisze:Jeszcze proszę pamiętać że ja tutaj na południu już miałem temperatury pod -8 nocami a w dzień po -4.

A na wybrzeżu nieźle piździ.

Dziś w nocy poszło 9kWh, w tym jest też pranie. Cały dom ma temperaturę 20,5, poza kuchnią i łazienką, tam mam podłogowe i rano dogrzewam na 23, żeby naładować ją w taniej taryfie. Powiedzcie mi dwie rzeczy, po pierwsze wydaje mi się, że utrzymanie temperatury w domu na poziomie 22 stopnie, według mnie powinno kosztować tyle samo co utrzymanie 20 stopni. Oczywiście pierwsze nagrzanie, będzie kosztować więcej, ale podtrzymanie powinno kosztować tyle samo. Wszak temperatura spada o 0,5 stopnia, grzejnik się włącza i oddaje energię. Czy to będzie 0,5 stopnia przy 20 w domu, czy też przy 22 różnicy mnie ma, energia to energia. Dobrze myślę? Druga sprawa, w takich temperaturach reku odzyskuje około 60% energii (temperatury), jestem w stanie to zrozumieć. Reszta idzie przez wyrzutnie na zewnątrz. Wymyśliłem, żeby dac dwie rury spiro, przeciwprądowo wyrzutnia w środku, czerpnia na zewnątrz i odzyskać jeszcze trochę z tego ciepła. Co o tym myślicie?

scrabie pisze:Dziś w nocy poszło 9kWh, w tym jest też pranie. Cały dom ma temperaturę 20,5, poza kuchnią i łazienką, tam mam podłogowe i rano dogrzewam na 23, żeby naładować ją w taniej taryfie. Powiedzcie mi dwie rzeczy, po pierwsze wydaje mi się, że utrzymanie temperatury w domu na poziomie 22 stopnie, według mnie powinno kosztować tyle samo co utrzymanie 20 stopni. Oczywiście pierwsze nagrzanie, będzie kosztować więcej, ale podtrzymanie powinno kosztować tyle samo. Wszak temperatura spada o 0,5 stopnia, grzejnik się włącza i oddaje energię. Czy to będzie 0,5 stopnia przy 20 w domu, czy też przy 22 różnicy mnie ma, energia to energia. Dobrze myślę? Druga sprawa, w takich temperaturach reku odzyskuje około 60% energii (temperatury), jestem w stanie to zrozumieć. Reszta idzie przez wyrzutnie na zewnątrz. Wymyśliłem, żeby dac dwie rury spiro, przeciwprądowo wyrzutnia w środku, czerpnia na zewnątrz i odzyskać jeszcze trochę z tego ciepła. Co o tym myślicie?

1 st. więcej to około 6% wyższe zużycie. Po co montować w XXI wieku 60% odzysk gdy są wymienniki 90%?
Rura w rurze... takie wymienniki się nie sprawdziły, chodzi o wodę.

Jakie wymienniki 90% Thessla green, którą posiadam?

Thessla stosuje RS160 - http://www.recair.com/sensible-heat-recovery/rs160/ - spokojnie odzyskuje 90%

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Thessla stosuje RS160 - http://www.recair.com/sensible-heat-recovery/rs160/ - spokojnie odzyskuje 90%

I to jest największe oszustwo jakie się stosuje.
Im większa różnica temperatur tym mniejsza sprawność.
Im większy przepływ w obie strony tym mniejsza sprawność.
A więc te 90% tyczy się najmniejszych przepływów powietrza i stosunkowo niewielkiej różnicy temperatur.
Podawanie tak wysokich sprawności bez podawania podstawowych kryteriów jest oszustwem, lub nie znajomością problemu.

scrabie pisze: Wymyśliłem, żeby dac dwie rury spiro, przeciwprądowo wyrzutnia w środku, czerpnia na zewnątrz i odzyskać jeszcze trochę z tego ciepła. Co o tym myślicie?

Cała zabawa przy wymianie ciepła uzależniona jest od powierzchni wymiany. Im ta jest większa tym wymiana sprawniejsza. Do tego dochodzi szybkość przepływu, im ta jest mniejsza tym wymiana jest większa,.
A więc jeżeli chcesz dać rurę w rurze to odcinki tych rur muszą być bardzo długie. Nie zmieścisz ich w domu. Oczywiście robi się tego typu wymienniki np. "Jady" ale to sieć rurek o małej średnicy zamknięte w rurze o dużej średnicy.
Jeszcze jedna rzecz przy wymiennikach, to przenikanie cieplne. Plastik ma kiepską przenikalność gdzie aluminium używane do wymienników w rekuperatorach ma o niebo większą. A więc i sprawności przy tej samej powierzchni wymiany jest większa niż w plasticzanym. O trwałości nie wspomnę.

Zobaczymy, za dwa tygodnie jestem umówiony, na strojenie reku przez instalatora. Stroic i tak muszę, a czy sprawność się poprawi, to zobaczymy.