piec akumulacyjny czy warto?
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
Enerbau Tanie Grzanie
- Superużytkownik

- Posty: 683
- Rejestracja: 06 mar 2015, 13:27
- Lokalizacja: Wąbrzeźno
- Kontakt:
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Wszystko zależy od tego co Pan rozumie przez opłacalne na dłuższą metę. Czy reklamowana przez Pana firma podaje koszty instalacji, użytkowania/eksploatacji i serwisowania takiego systemu? Rozumiemy, że nie można oczekiwać kosztów komfortu, bo dla każdego jest on indywidualny. Rozpalanie, czyszczenie, zaopatrzenie! Żona na szczęście ma Pana 
ENERBAU - Ogrzewania Na Podczerwień.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Są problemy, które dyskwalifikują taki systemriksto pisze:Także myślałem nad tym rozwiązaniem ale jednak mojej żonie zamarzył się kominek... Stąd pytanie: czy ogrzewanie domu ok 100 m kominkiem jest na dłuższą metę opłacalne? Jeśli tak to którą opcję lepiej wybrać - ogrzewanie grawitacyjne czy wymuszone? Znalazłem jakąś firmę, która to wykonuje http://www.systemkominkowy.com/ ale proszę o opinie osób, które się orientują w temacie.
- nie ma jak ustawić temperaturę
-kto będzie palił podczas, gdy nikogo z domowników nie ma
-nie chłodzi
-bardzo drogo kosztuje eksploatacja
-obowiązek odbiera przyjemność palenia w kominku
-droga inwestycja i wymiana po kilku latach.
-kotłownia w salonie to brud.
rekuperacja od 1989r
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Ci co mieszkają w blokach nigdy nie zrozumieją tych, którzy posiadają kominki i nawet od czasu do czasu w nich rozpalają.
Atmosfera w takim domu gdzie jest kominek nigdy nie będzie osiągalna w mieszkaniu bloku wielorodzinnego.
Nie wszystko przekłada się na pieniądze i wygodę, Ci którym cenniejszy jest klimat w domu to posiadają kominki, ci którzy nie posiadają domu na ich temat gadają głupoty.
Atmosfera w takim domu gdzie jest kominek nigdy nie będzie osiągalna w mieszkaniu bloku wielorodzinnego.
Nie wszystko przekłada się na pieniądze i wygodę, Ci którym cenniejszy jest klimat w domu to posiadają kominki, ci którzy nie posiadają domu na ich temat gadają głupoty.
Fizyki uczymy się od Brzęczkowskiego, pierwszego na świecie wynalazcy silnika grawitacyjnego (perpetuum mobile).
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Ci co posiadają kominki, to korzystają z nich dla przyjemności, a nie z konieczności!
Kominek może być awaryjnym źródłem ciepła w przypadku zaniku napięcia w sieci.
Używanie kominka do ogrzewania domu, jest co najmniej perwersją.
Trzeba być bardzo zdesperowanym by urządzać sobie za własne pieniądze kotłownię w salonie! To nie jest piec kaflowy, gdzie wystarczy raz na dobę napalić by było ciepło.
To jest ciągłe podkładanie drewna do ognia, bo gdy ogień zgaśnie, to będzie zimno!
O obsłudze kominka, wynoszeniu popiołu, kurzu w salonie i malowaniu ścian co 2 lata, nawet nie wspomnę.
Bogatemu wszystko wolno. Może nawet sobie wynająć palacza...
Kominek może być awaryjnym źródłem ciepła w przypadku zaniku napięcia w sieci.
Używanie kominka do ogrzewania domu, jest co najmniej perwersją.
Trzeba być bardzo zdesperowanym by urządzać sobie za własne pieniądze kotłownię w salonie! To nie jest piec kaflowy, gdzie wystarczy raz na dobę napalić by było ciepło.
To jest ciągłe podkładanie drewna do ognia, bo gdy ogień zgaśnie, to będzie zimno!
O obsłudze kominka, wynoszeniu popiołu, kurzu w salonie i malowaniu ścian co 2 lata, nawet nie wspomnę.
Bogatemu wszystko wolno. Może nawet sobie wynająć palacza...
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Widać po takiej wypowiedzi, że znów wyłazi nieznajomość tematu.Enerbau pisze: To nie jest piec kaflowy, gdzie wystarczy raz na dobę napalić by było ciepło.
Dobry i pojemny kominek wymaga tylko jednego na dobę wsadu.
Żadne ciągłe podkładanie, wystarczy raz na dobę przy dobrym i pojemnym kominku. A gdy ogień zgaśnie to ciepło skumulowane w bryle budynku "trzyma" jeszcze jak się uprzeć ładnych parę dni, Oczywiście w domach ocieplonych z zewnątrz, bo w tych od wewnątrz to faktycznie jaki by nie był system ogrzewania jak padnie to natychmiast jest zimno.Enerbau pisze: To jest ciągłe podkładanie drewna do ognia, bo gdy ogień zgaśnie, to będzie zimno!
I znów nieznajomość rzeczy, W dobrym i pojemnym kominku popiołek wybierany jest raz na sezon grzewczy, Cały "pic" palenia polega właśnie na tym by drewno leżało na popiele a nie na wyczyszczonym ruszcie.Enerbau pisze: O obsłudze kominka, wynoszeniu popiołu, kurzu w salonie i malowaniu ścian co 2 lata, nawet nie wspomnę.
Ale by pisać o takich rzeczach trzeba mieć kominek a nie tylko teoretyzować i straszyć jaki to kominek jest zły.
To tak jak by napisać, że ogrzewanie elektryczne jakie by ono nie było żre bardzo dużo prądu. Ale bogatemu wszystko wolno, nawet postawić sobie własną elektrownię.
Ciekawe kto to napisał?Szkoda, że niewiedza nie boli, bo większość tzw. ekspertów wyłaby z bólu!
Enerbau powinien najpierw się dokształcić, a dopiero potem doradzać innym!
To samo dotyczy innych podpowiadaczy!
Fizyki uczymy się od Brzęczkowskiego, pierwszego na świecie wynalazcy silnika grawitacyjnego (perpetuum mobile).
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Oczywiście drewno do kominka jest gratis, a każdy posiada kominek taki jak Bachus 
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Nie piszemy tu o kominku jaki posiada BACHUS, ani ile kosztuje drewno do niego, tylko o tym ile to mają do powiedzenia o kominku ci co go nie mają.
Fizyki uczymy się od Brzęczkowskiego, pierwszego na świecie wynalazcy silnika grawitacyjnego (perpetuum mobile).
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Czy się opłaca, ? na pewno warto gdy nie ma innej możliwości, sam mam taki Activ 20 polskiego producenta, kupiony na http://grzejemy.pl/pl/p/Dynamiczny-piec ... 2C0-kW/121 W ziemie świetnie sobie radzi w niewielkich pomieszczeniach.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Ile oddaje ciepła, gdy nie pracuje "dynamiczne rozładowanie"? Ile więcej zużyje kWh od precyzyjnego konwekcyjnego?Drako pisze:Czy się opłaca, ? na pewno warto gdy nie ma innej możliwości, sam mam taki Activ 20 polskiego producenta, kupiony na http://grzejemy.pl/pl/p/Dynamiczny-piec ... 2C0-kW/121 W ziemie świetnie sobie radzi w niewielkich pomieszczeniach.
rekuperacja od 1989r
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Po to by poznać smak mleka, nie trzeba krowy kupowaćbachus pisze:Nie piszemy tu o kominku jaki posiada BACHUS, ani ile kosztuje drewno do niego, tylko o tym ile to mają do powiedzenia o kominku ci co go nie mają.
Ciekawe co mają do powiedzenia o ogrzewaniu podczerwienią ci, co nie posiadają takowego, a jeżeli widzieli u kogoś, to jedynie promienniki.
Re: piec akumulacyjny czy warto?
No to wszystko wiadomo, Wasze doświadczenie o temacie jest tylko na podstawie "smaku mleka" a nie na podstawie dogłębnej wiadomości o nim.Enerbau pisze: Po to by poznać smak mleka, nie trzeba krowy kupować
Gratuluję Enerbau profesjonalizmu gdzie ten jest zakładany jest na podstawie polizania cukierka przez szybę. Jak Wy mając takie wiadomości (tylko o smaku mleka) zakładacie instalacje elektryczne do ogrzewania to nie dziwota, że nie jesteście rozwiać wszystkich wątpliwości a i Wasza wiarygodność jest do niczego.
O czym tu z Wami dyskutować?
Fizyki uczymy się od Brzęczkowskiego, pierwszego na świecie wynalazcy silnika grawitacyjnego (perpetuum mobile).
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Wg Pańskiego rozumowania, architekt, który nie posiada własnego domu nie ma prawa się na temat budynków wypowiadać. To samo dotyczy absolwentów studiów rolniczych bez własnej ziemi lub ekonomistów bez własnego banku!
Ciekawa logika...
Ja nie oceniam Pańskich kwalifikacji odnośnie produkcji instalacji solarnych.
Także mam wątpliwości co do pańskich intencji, ale zachowuję je dla siebie...
W związku z tym, proszę nie oceniać moich kompetencji odnośnie instalacji elektrycznych
ogrzewań na podczerwień.
Dyskusja z Panem przypomina przesłuchanie, a ja nie mam czasu na ciągłe prostowanie
Pańskich przekłamań. Wystarczy mi jak coś takiego codziennie w telewizji oglądam!
Ciekawa logika...
Ja nie oceniam Pańskich kwalifikacji odnośnie produkcji instalacji solarnych.
Także mam wątpliwości co do pańskich intencji, ale zachowuję je dla siebie...
W związku z tym, proszę nie oceniać moich kompetencji odnośnie instalacji elektrycznych
ogrzewań na podczerwień.
Dyskusja z Panem przypomina przesłuchanie, a ja nie mam czasu na ciągłe prostowanie
Pańskich przekłamań. Wystarczy mi jak coś takiego codziennie w telewizji oglądam!
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Widzę, ze nie widzi Pan subtelnej różnicy między człowiekiem, który nabył wiadomości teoretyczne, podparte wiedza praktyczną, bo architekt nim sporządzi projekt do realizacji takich projektów sporządza dziesiątki, które najpierw podlegają ocenie przez wykładowców. A i później taki architekt nabiera praktycznych szlifów.Enerbau pisze:Wg Pańskiego rozumowania, architekt, który nie posiada własnego domu nie ma prawa się na temat budynków wypowiadać.
To samo dotyczy:
Jest i inna droga dochodzenia do profesjonalizmu, poprzez praktykę od początku. ale profesjonalista zna większość za i przeciw i nigdy się autorytatywnie nie wypowiada prezentując tylko negatywne lub tylko pozytywne strony zagadnienia, jak Pan to zrobił prezentując swoje negatywne zdanie na temat kominków. I nie bardzo się Panu podoba inne zdanie prezentujące coś wręcz przeciwnego i jeszcze popartego praktyką. Gdzie akurat w tym temacie praktyki brakuje.Enerbau pisze: To samo dotyczy absolwentów studiów rolniczych bez własnej ziemi lub ekonomistów bez własnego banku!
A ciekawa,Enerbau pisze: Ciekawa logika...
Ale takimi selektywnymi ocenami i wypowiedziami daje podstawę by twierdzić o Pańskiej niekompetencji. Bo żadnej negatywnej wypowiedzi na temat ogrzewań podczerwonych nikt od Pan tu nie słyszał.Enerbau pisze: Ja nie oceniam Pańskich kwalifikacji odnośnie produkcji instalacji solarnych.
Także mam wątpliwości co do pańskich intencji, ale zachowuję je dla siebie...
W związku z tym, proszę nie oceniać moich kompetencji odnośnie instalacji elektrycznych
ogrzewań na podczerwień.
Fizyki uczymy się od Brzęczkowskiego, pierwszego na świecie wynalazcy silnika grawitacyjnego (perpetuum mobile).
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Ale do tego są też fora dyskusyjne, gdzie potencjalni szczęśliwcy takiego czy innego rozwiązania mogą się bez skrępowania wypowiedzieć, a nie tylko na podstawie reklamy tego co to rozwiązanie zakładał. Bo ten co zakładał będzie zawsze materialnie zainteresowany wykazywać tylko te dobre strony o ile są.Enerbau pisze: Ciekawe co mają do powiedzenia o ogrzewaniu podczerwienią ci, co nie posiadają takowego, a jeżeli widzieli u kogoś, to jedynie promienniki.
Fizyki uczymy się od Brzęczkowskiego, pierwszego na świecie wynalazcy silnika grawitacyjnego (perpetuum mobile).
Re: piec akumulacyjny czy warto?
Logika godna rządzących...
Kominek kominkowi nie równy, ale tak się składa, że zimą często przesiaduję przy kominku
u mojej rodziny więc mogę też polegać na opinii jego użytkownika.
Gdyby nie to, że ma darmowe drewno do niego, to dawno już by zrezygnował. Nie jest już młody i nie ma zdrowia, a obsługa kominka wymaga jednak wysiłku.
Nie każdego stać na najnowsze rozwiązania ogrzewania kominkowego.
Planuje fotowoltaikę i ogrzewanie podczerwienią, a kominek zostanie jako awaryjne żródło ogrzewania.
Owszem mam negatywne zdanie o kominkach jako głównym źródle ogrzewania, ale widzę je jako awaryjne źródło ciepła na wypadek zaniku napięcia.
Nie ma Pan wątpliwości co do kompetencji różnego rodzaju zwolenników tradycyjnych systemów grzewczych, którzy negatywnie wypowiadają się o ogrzewaniu podczerwienią, a wątpi w moje kompetencje jeżeli mam swoje zdanie poparte doświadczeniem, praktyką i wynikami pomiarów zużycia energii systemów grzewczych podczerwienią u naszych klientów.
Kominek kominkowi nie równy, ale tak się składa, że zimą często przesiaduję przy kominku
u mojej rodziny więc mogę też polegać na opinii jego użytkownika.
Gdyby nie to, że ma darmowe drewno do niego, to dawno już by zrezygnował. Nie jest już młody i nie ma zdrowia, a obsługa kominka wymaga jednak wysiłku.
Nie każdego stać na najnowsze rozwiązania ogrzewania kominkowego.
Planuje fotowoltaikę i ogrzewanie podczerwienią, a kominek zostanie jako awaryjne żródło ogrzewania.
Owszem mam negatywne zdanie o kominkach jako głównym źródle ogrzewania, ale widzę je jako awaryjne źródło ciepła na wypadek zaniku napięcia.
Nie ma Pan wątpliwości co do kompetencji różnego rodzaju zwolenników tradycyjnych systemów grzewczych, którzy negatywnie wypowiadają się o ogrzewaniu podczerwienią, a wątpi w moje kompetencje jeżeli mam swoje zdanie poparte doświadczeniem, praktyką i wynikami pomiarów zużycia energii systemów grzewczych podczerwienią u naszych klientów.
