Dom Pasywny jakie koszty ?

Budownictwo energooszczędne zyskuje coraz większą popularność. Tu znajdziesz mnóstwo podpowiedzi na temat budowy domu energooszczędnego i pasywnego ? od opłacalności takiej inwestycji, poprzez wybór projektu i wykonawców, do technologii budowy i montażu instalacji.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

Awatar użytkownika
HenoK
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1180
Rejestracja: 03 gru 2008, 13:17

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: HenoK »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Przecież piszę o tym od wielu lat a Pan wciąż się pyta o źródło.
Musi ktoś to pierwszy napisać.
Teraz rozumiem, dlaczego mówimy o zabytkach. Wszystko jest jasne. Wymyślił Pan to wiele lat temu, powtórzył to setki, a nawet tysiące razy, więc uważa Pan, że jest to prawda, zgodnie z zasadą Joseph Goebbels'a : "Kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą".

Wybaczy Pan, ale dla mnie nie jest Pan żadnym autorytetem w tej dziedzinie. Zwłaszcza po dziesiątkach błędów i kłamstw, które w Pana wypowiedziach w internecie znalazłem ja i inni : http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic. ... highlight=

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

A co w tym dziwnego? Przecież Pan się na budownictwie energooszczędnym nie zna i nie chce znać. Jak moje pomiary i badania czy domy mogą być dla Pana autorytetem skoro ich konkluzją jest, że Pan na budowie jest wyłącznie szkodnikiem. Tak jak pompy ciepła czy solary.
To przecież normalne, że będzie się Pan przed energooszczędnością bronił i tych co propagują 40kWh/2 rocznie ( wszystko) zwalczał i próbował ośmieszyć. Mnie to Szanowny Panie nie przeszkadza bo wiem o czym piszę, i wiem też, że nie ma odejścia od energooszczędnych technologii.

Awatar użytkownika
HenoK
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1180
Rejestracja: 03 gru 2008, 13:17

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: HenoK »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Przecież Pan się na budownictwie energooszczędnym nie zna i nie chce znać.
Taka opinia od tak wibitnego "znafcy" budownictwa energooszczędnego to komplement :lol: :lol: :lol: .

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Przecież to nie moja wina, że nie uczono Pana o energooszczędnego budownictwa. Proszę pokazać kto i gdzie pisze o tym, że centralne systemy ogrzewania nie nadają się do domów o małym zużyciu energii!
Przecież nikt tego Pana nie uczył, a sam Pan też tego nie dochodził, trudno mieć więc do Pana pretensje za brak wiedzy - jaka szkoła taki absolwent. Nie ma co się na to obrażać!

Awatar użytkownika
HenoK
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1180
Rejestracja: 03 gru 2008, 13:17

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: HenoK »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Proszę pokazać kto i gdzie pisze o tym, że centralne systemy ogrzewania nie nadają się do domów o małym zużyciu energii!
Przecież nikt tego Pana nie uczył, a sam Pan też tego nie dochodził, trudno mieć więc do Pana pretensje za brak wiedzy - jaka szkoła taki absolwent. Nie ma co się na to obrażać!
Problem w tym, że nikt oprócz Pana takich bzdur nie pisze.
Ma Pan rację, jaka szkoła taki absolwent!!!
Z tego co wiem, to Pan na razie nie jest absowentem żadnej wyższej uczelni technicznej.
O czym więc mamy dyskutować? O pana poronionych pomysłach?

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

I wszystko w temacie! Nie zna się Pan na tym a pisze. To jest właśnie szkodnictwo. Może jakaś hodowla...

Awatar użytkownika
HenoK
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1180
Rejestracja: 03 gru 2008, 13:17

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: HenoK »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:I wszystko w temacie! Nie zna się Pan na tym a pisze. To jest właśnie szkodnictwo. Może jakaś hodowla...
Myli Pan pojęcia. To o czym ja pisze to szkolnictwo, a nie szkodnictwo. Gdyby Pan nie "rzucał kamieniami w szkołę", to moglibyśmy teraz podyskutować jak równy z równym, a tak zatrzyma się Pan ze swoją wiedzą fizyki na poziomie szkoły podstawowej, bo budownictwa nie zna Pan zupełnie.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Nie widzę sensu, równać nowe energooszczędne technologie z tymi co się już wielokrotnie sprawdziły, że są drogie i energochłonne.
Nie usprawni Pan centralnego systemu tak by był tańszy materiałowo i nie miał strat. Pan i Pana szkoła idą w kierunku właśnie - "rynku instalacyjnego"
Ja poszedłem zupełnie inną drogą
- precyzyjny system ogrzewania w każdym pomieszczeniu
a wyższy koszt uzyskania kWh zniwelować
-odzyskiem ciepła z wentylacji
-likwidacją mostka do gruntu i dyfuzji w ścianie
-pogrubieniem izolacji
-niecentralnym ogrzewaniem w.u. wspartym bateriami oszczędzającymi wodę.

Skoro się wszystko udało to o czym mam dyskutować - tylko o źle wybranej drodze przez politechniką!

Podam Panu przykład-
Reklamowane (kiedyś mocno) domy zero energetyczne - w 1998 trafiły do mnie, tylko rzuciłem okiem na technologie i uprzejmie podziękowałem! Zrobiłem to zupełnie nie interesując się ceną - sama idea dla mnie była zła.
Pan ze swoją wiedzą w 2005 roku chciał to dla siebie realizować - domyślam się, że nie wyszło wyłącznie z powody ceny nie technologii i idei.

Gdy politechnika uważa, że niemożliwe jest budowanie za standardową kasą domów zużywających 40 kWh/m2 na wszystko - to musi to zrobić ktoś kto o tym nie wie.
Zna to Pan z historii?

Awatar użytkownika
HenoK
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1180
Rejestracja: 03 gru 2008, 13:17

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: HenoK »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Gdy politechnika uważa, że niemożliwe jest budowanie za standardową kasą domów zużywających 40 kWh/m2 na wszystko - to musi to zrobić ktoś kto o tym nie wie.
Zbudowanie domów zużywających na wszystko 40kWh/m2 rocznie (na wszystko) nie może być celem samym w sobie. Taki dom ma sens dopiero wtedy, gdy komfort mieszkania w nim nie odbiega od komfortu mieszkania w "standardowym" domu i koszt wybudowania takiego domu nie jest znacząco wyższy.
Są przykłady domów o zerowym zużyciu energii, jednak koszt ich wybudowania z góry przekreśla sens takiej inwestycji.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Cel nr 1! powstania takiego domu TO BYŁ KOMFORT
W 1990 roku odzysk ciepła z wentylacji , izolację bez dyfuzji, likwidację "zimnej ściany" na fundamencie , lepsze sterowanie dzięki precyzyjnej automatyce w pomieszczeniach - ROBIŁEM WYŁĄCZNIE DLA KOMFORTU.
Szanowny Panie nie obchodziło mnie i nikogo wtedy zużycie energii.
Tymi tematami zacząłem się zajmować od 93'
Główną zaletą domów izolowanych i wentylowanych z nie-co jest komfort termiczno wilgotnościowy.

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: Indiana »

U mnie miesięczne zużycie energii "na wszystko" raz w roku było praktycznie zerowe, no może dokładniej wynosiło butlę propanu na całą rodzinę!
Jak to robiliśmy?
Bardzo prosto, jechało się na miesiąc pod namiot na ryby, nad Sanem nie było prądu, a wieczorna kąpiel w ciepłej o zachodzie Słońca rzece była prawdziwą przyjemnością :lol:

Dom docieplony od środka ma masę mostków cieplnych i znacznie wyższą powierzchnię do strat ciepła - ale trzeba być inżynierem i choć raz być na budowie, by to wiedzieć. Dlatego domy pasywne buduje się praktycznie wyłącznie z ociepleniem zewnętrznym. Zasada działania domu pasywnego polega na tym, że masywne ściany magazynują chwilowe zyski ciepła i stabilizują temperaturę (w dzień pochłaniają ciepło promieniowania słonecznego wpadające przez okna, ciepło z TV, komputerów, gotowania) i stabilizują temperaturę. Docieplenie tego od środka całkowicie niszczy główną cechę wyróżniającą dom pasywny - dzięki dociepleniu od środka trzeba go intensywnie chłodzić nawet zima (przy przygotowywaniu posiłku wydziela się sporo ciepła), by chwilę później grzać na maksa, bo traci temperaturę.

Kto mądry, wie o co chodzi :wink:

Max van dal
Aktywny
Aktywny
Posty: 150
Rejestracja: 15 sty 2010, 13:52

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: Max van dal »

No ale blask geniuszu pana TB i jego zerowej krytyczności do własnej osoby sprawia to że mamy barwne forum :).

Tak się podnieca że aż nie wiem tylko nie centralne.
ach cóż za hipokryzja !
ach czyż produkcja energii elektrycznej nie jest aby centralna? i to z miernym skutkiem? to co mamy w gniazdku to jest 25% tego co spalono w piecu.
czy nie jest łatwo policzyć jak to zrobiłem w innym temacie że dom pasywny dla węgla to jest 67kWh na m^2 a za takie pieniądze musimy mieć dom który pozwoli grzać prądem na poziomie 15kWh m^2 jest różnica i jak że w kosztach ocieplenia i truchlenia przed błędami wykonawczymi jeden dwa mostki termiczne w takim domu i katastrofa = dom nie ocieplony i opalany węglem takie koszty.

nie da się budować domu nie zważając na koszty !
bo łatwo jest udowodnić że każda pomyłka przy grzaniu prądem domu który potrzebuje 15kWh na m^2 będzie bardzo bolesna.
jak wyjdzie że prądem trzeba ogrzać na poziomie 30kWh to nic innego jak dom nie ocieplony opalany węglem.

czyż nie będzie to sztuka dla sztuki.

dla mnie dom pasywny to taki gdzie będzie mi ciepło za małe pieniądze.
jak będę chciał 25st to nie będę truchlał że mnie rachunki za prąd zjedzą.


to takie śmieszne dla geniusza tomka33 i nabijanie się ludzi z innych regionów polski.
fajnie ci będzie jak będziesz bez prądu w bloku:D będziesz się grzał pijąc te francuskie perfumy.

a na razie mam wrażenie że cie z filcaków granatem wyrwali i teraz tego się wstydzisz i nie przyznajesz ale tego nie możesz ukryć.
tylko obrażasz ludzi z innych regionów Polski.
jestem tym zdenerwowany ! ale tylko pozornie bo nie możesz się czuć bez karnie, że ktoś nić powie na twoje hasełka.

JBZ

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: JBZ »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:To dom super energooszczędny 3000kWh/na grzanie 250 na ciepłą wodę / osobę. Domy zużywające poniżej 70kWhm2 to seryjne domy szkieletowe w których centralne zastąpiono niecentralnym i jest reku.
No i wreszcie wyszło szydło z worka!

Te Pana domy izolowane od środka, to po prostu domy szkieletowe. Już kilka razy chyba 2 lata temu to podejrzewałem, a Pan zaprzeczał.

W takich domach nie definiuje się lokalizacji termoizolacji, gdyż podstawowa warstwa leży pomiędzy słupkami konstrukcji, zaś dodatkowa warstwa może być lokowana od zewnątrz lub od wewnątrz. I tu potwierdzam: w takich konstrukcjach dodatkowe docieplenie lepiej jest stosować od środka - chociaż na zewnątrz też możliwe, ale tylko po obliczeniach cieplno-wilgotnościowych. Niezależnie od tego po stronie wewnętrznej - zawsze solidna i szczelna paroizolacja!

Co do termoizolacji od środka w domach murowanych, jak już się ktoś uprze, to też możliwa ale wyłącznie po obliczeniach c-w, a nie zapewnieniach, że będzie OK. W przypadku termoizolacji od zewnątrz dość łatwo zmniejszamy wszystkie mostki cieplne - także przez fundament do gruntu. W przypadku jednak termoizolacji od środka, niestety tworzymy potężne mostki cieplne na każdym styku stropu międzykondygnacyjnego ze ścianą zewnętrzną oraz na każdym styku ściany wewnętrznej nośnej ze ścianą zewnętrzną - chyba, że dom parterowy i bez ścian działowych nośnych. Likwidowanie tych mostków, to dodatkowe ocieplenie po obu stronach każdej z wymienionych przegród - szpecące wnętrze i podnoszące koszty na termoizolację.

To tyle co do uwag praktycznych. W zakresie fizyki budowli jest znacznie więcej wniosków wymagających liczb i zależności od różnych parametrów. Na takie porównanie nie ma tu ani miejsca ani sensu. Obiecuję jednak, iż w końcu znajdę trochę czasu i opublikuję taką analizę - zwłaszcza, że są redakcje, które o to mnie proszą.

Panie TB. Proszę nie nawoływać zatem do ocieplania od środka nie podając, iż chodzi o domy szkieletowe, bo wielu źle to zrozumie. Ponadto, zamiast zapewniać o zużyciu 40 kWh/m2rok (to brzmi jak opowiadanie bajek), proszę zamieszczać tu pierwszą stronę świadectw energetycznych Pana domów - to nie jest trudne, gdyż każdy nowy dom je musi mieć i będziemy wszyscy widzieć jakie są wartości EP czy EK. Mam nadzieję, że tego Pan nie odmówi?

I uwaga o Pana amoku w sprawie ogrzewań elektrycznych. Kiedy robię analizę techniczno-ekonomiczną domu w zakresie zapotrzebowania na energię, nie przewiduję rodzaju ogrzewania. Określa się straty ciepła przez przenikanie w stosunku rocznym i szuka się ekonomicznie uzasadnionych wartości wsp. U (przenikania ciepła). Potem powstaje roczny bilans energetyczny - także bez wskazywania rodzaju ogrzewania, bo w tej fazie jest to bez znaczenia. Rozumie Pan?

Dopiero kiedy szukam rozwiązania relatywnie taniego, tj. dającego minimum kosztów inwestycyjnych oraz minimum kosztów eksploatacyjnych (przy pewnym przybliżeniu kosztów źródeł energii), wtedy analizuje się różne sposoby ogrzewania czyli pokrycia strat ciepła. Zatem, generalizowanie i nawoływanie o ogrzewanie elektryczne jako źródło domów energooszczędnych jest tym sam, co cudowny lek na wszystkie choroby. Rozumie to Pan?

W technice przemawiają fakty, tj. obliczenia, pomiary i badania na obiektach. Są znane i publikowane liczne - wręcz bardzo liczne - wyniki badań i pomiarów. Na nich się opieramy. Pan wybaczy, ale na Pana zapewnieniach nikt o zdrowych zmysłach nie będzie budował czy projektował domów. Jeśli ma Pan za sobą jakieś pomiary, zanim ich Pan nie opublikuje, będą wyłącznie czczym gadaniem lub zwykłym naciąganiem naiwnych klientów sądzących, że da się tanio zbudować dom tani w eksploatacji. Nie da się! Nie ma aut tanich i dobrych czy butów tanich i długowiecznych. Owszem, relatywnie tani dom - tak, ale po analizach, a nie modlitwach czy biciu sie w piersi kogokolwiek.

Jeśli te słowa czytają ci, którzy stoją przed decyzją budowy domu i marzą jednak o ideale: tanim domu w budowie i tanim w eksploatacji i jeśli ruszą do TB po rewelacje, to proszę pytać o przynajmniej 3 adresy domów już zrealizowanych ale nie później niż 3 lata temu. Te adresy TB musi ujawnić, bo tu na forum bez zgody nie może. Potem trzeba udać się do tych domów (nie sądzę, żeby właściciele odmawiali) i dowiedzieć się jak się tam mieszka, jakie są rachunki ale zacząć od świadectwa energetycznego (z tym będzie problem, bo od roku są wymagane, ale takie świadectwa a raczej charakterystyki energetyczne zrobić można za 300-500 zł). Trochę trudu i mały wydatek, ale nie będzie się kupować kota w worku. Oczywiście, lepszą drogą jest wykonanie analiz dla swego przyszłego domu, zaś referencje będą potrzebne wobec wykonawców - gdzie budowali i jak się sprawdza ich robota?

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Panie TB. Proszę nie nawoływać zatem do ocieplania od środka nie podając, iż chodzi o domy szkieletowe,
Szkoda, że Pan się nie wyznaje na współczesnym budownictwie:
Czy to jest budownictwo szkieletowe?
ytong
Obrazek
Porotherm
Obrazek
fermacell
Obrazek
Xella

Obrazek

JBZ

Re: Dom Pasywny jakie koszty ?

Post autor: JBZ »

Coś Pan przeoczył, więc powtarzam:
Tomasz_Brzeczkowski pisze:To dom super energooszczędny 3000kWh/na grzanie 250 na ciepłą wodę / osobę. Domy zużywające poniżej 70kWhm2 to seryjne domy szkieletowe w których centralne zastąpiono niecentralnym i jest reku.
Napisałem przecież:
"Co do termoizolacji od środka w domach murowanych, jak już się ktoś uprze, to jest możliwa, ale wyłącznie po obliczeniach c-w, a nie zapewnieniach, że będzie OK. W przypadku termoizolacji od zewnątrz dość łatwo zmniejszamy wszystkie mostki cieplne - także przez fundament do gruntu. W przypadku jednak termoizolacji od środka, niestety tworzymy potężne mostki cieplne na każdym styku stropu międzykondygnacyjnego ze ścianą zewnętrzną oraz na każdym styku ściany wewnętrznej nośnej ze ścianą zewnętrzną - chyba, że dom parterowy i bez ścian działowych nośnych. Likwidowanie tych mostków, to dodatkowe ocieplenie po obu stronach każdej z wymienionych przegród - szpecące wnętrze i podnoszące koszty na termoizolację."

Drugi od góry Pana obrazek Porotherm, właśnie przestrzega przed jednym z mostków cieplnych na styku stropu i ścian zewnętrznych. I zwracam już po raz n-ty, że każde izolowanie musi być poprzedzone obliczeniami. To ważne, gdyż zaprezentowany na tym obrazku mostek cieplny może powodować kondensację pary wodnej we wnętrzu np. w strefie Polski, zaś we Francji już nie. Stąd przenoszenie rozwiązań bez pomyślunku jest czystą głupotą.
Rozumiem, że Pan się boi obliczeń jak ognia, ale od tego są przecież specjaliści, zaś do wykonawców takich jak Pan należy ściśle stosować się do ich wyników, a nie próbować cokolwiek doradzać - nie ma Pan żadnych podstaw tj. wykształcenia. Chyba z tym to się Pan zgodzi?

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dom energooszczędny i dom pasywny”