Tomasz_Brzeczkowski pisze: Pan nie bardzo rozumie o czym cały czas piszę.
No tak, ale nikt nie rozumie o czym Pan pisze, bo pisze tak niezrozumiale, że i chyba dla samego siebie też niezrozumiale. A i też trudno kłamstwa nazwać zrozumiałym tekstem.
Tomasz_Brzeczkowski pisze: w naszym klimacie KOLEKTORY MONTUJE SIĘ PIONOWO nie skośnie na dachu.
KOLEKTORY MONTUJE SIĘ PRZEDE WSZYSTKIM NA SKOŚNEJ POŁUDNIOWEJ POŁACI DACHU jak mają działać jak najsprawniej przez cały rok.
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
- są efektywniejsze, wykorzystujemy wtedy więcej kWh
To już jest kłamstwo i wprowadzanie w błąd czytelników. Nawet nie warto tego udowadniać, bo możne to zrobić każdy uczeń szkoły powszechnej.
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
- mniejsze są problemy z "nadprodukcją" latem a więcej dają zimą.
Dobrze zaprojektowana instalacja nie stważa żadnych problemów z nadprodukcją i ile ta wystąpi latem, natomiast ostatniej zimy było około 8 dni słonecznych, a więc kierowanie (pionowo) kolektora na ten kierunek jest bezsensem.
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
- są czyściejsze i nie boją się gradu
To też jest wierutne kłamstwo. Kolektora pionowego nie myje ani deszcz ani śnieg, natomiast w woda z deszczu pozostawia ślady, których nikt nie usunie. Kolektory płaskie żadnego gradu się nie boja nawet jak jest największy, bo szyba jest hartowana.
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
-nie zalega śnieg
Dawniej (10 lat wstecz) sterowniki solarne były na tyle ubogie, że nie posiadały w swoich funkcjach parametrów typu rozmrażanie kolektora, teraz jest to na porządku dziennym. Działa to tak, ze na krótką chwilę puszcza się przez kolektor ciepłą wodę gdzie ogrzany absorber ogrzewa od spodu szybę, z której to śnieg się zsuwając jednocześnie zmyje szybę.
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
-nie dziurawi się dachu, łatwiejszy montaż.
W żadnym przypadku nie dziurawi się dachu. Systemy mocowania są tak konstruowane, by nie dziurawić dachu. O łatwości montażu raczej niech się Brzęczkowski nie wypowiada skoro jak pisał nie dawno, ze ma "alergię na pracę".
Jest akurat całkiem odwrotnie co widać na załączonym przez niego obrazku.
Z powyższego widać, że szanowny Brzęczkowski W temacie kolektorów słonecznych (jak i innych) nie ma nic do powiedzenia a to co mówi jest kłamstwem. Wprowadza on celowo w błąd aby ktoś kto skorzysta z jego porad ponosił dodatkowe koszty przeróbek.
Szkoda jednak, że nikt nie daje się nabierać na te jego fantazje a szkoda bo wtedy instalatorzy mieli by trochę więcej pracy i zarobku.
A może nie wymagajmy od szanownego Brzęczkowskiego jakiejkolwiek wiedzy, niech tworzy on na dal kabarecik.
Zdjęcie którym posłużył się Bęczkowski z kolektorami umieszczonymi pionowo pochodzi z portalu globenergia gdzie posłużyło za przykład umieszczenia kolektorów powietrznych do bezpośredniego ogrzewania pomieszczeń. Ale są to kolektory powietrzne o całkiem innej budowie i zastosowaniu a nie wodne, które w Polsce są niezwykle rzadko stosowane. Są to podejrzewam pojedyncze sztuki w skali województwa.
Fizyki uczymy się od Brzęczkowskiego, pierwszego na świecie wynalazcy silnika grawitacyjnego (perpetuum mobile).