MOBILARCH pisze:Witam. Chodzi Ci o kąt zaciosu belki koszowej. Tu kłania się geometria wykreślna i kłady. Trzeba to rozrysować i otrzyma się kąt. Nie jest to konieczne, bo przy różnych połaciach wystarczy odpowiednio podciąć łaty i nie będzie problemu na budowie.
Ja stosuje rózne rodzaje krokwi, kulawek przede wszystkim chodzi mi o ich wysokość np. na kącie 22 stopni daję krokiew 7x20, a na 42 st. mam 8x16 (bo ta ostatnia byłaby zagłeboko docięta). Przy kątach zaciosu nieraz i nie dwa podpytuję docenta, ale ja lubię bardzo spasowane zaciosy i jestem zły jak coś nie dojdzie na swoje miejsce. Jak on mi poda kąty na zacios do podobnej krokwi asymetrycznej to pasuje jak trza. Wiadomo jak jest =wszystkiego się jeszcze nie wie, ale dachy i ich zaleta główna, że każdy jest inny to dla mnie magnez i pasja (tylko ten wytknięty język na mrozie jak się skupię przy wycinaniu trochę przeszkadza hehe
)
