Witam,
Chciałbym pokryć ściany grilla stacjonarnego wykonane z cegły niewielkimi kamieniami polnymi (fi od 5 do 7 cm), których mam mnóstwo!
Jak to się robi fachowo (bo chyba począwszy od dołu - warstwami)?
Po ile warstw na jeden raz? Kiedy następna warstwa?
Czy ma ktoś doświadczenie: zaprawa o jakim składzie byłaby najlepsza do tego celu?

Pozdr.

Witam cię Samouk , wiosna wygania do ogródka podłubać? Do rzeczy ,. potrafisz rozbić kamień żeby jedna strona była ,,płaska"?- zaoszczędza to materiału , i czy chcesz kamyk fugować? pozdrawiam

Witaj wito,
Widzę, że jesteś fachowcem we wszystkich dziedzinach (ja niestety nie).
Dowiedziałem się, że fachowcy od łupania kamieni wymarli krótko po wojnie i nie mam od kogo się dowiedzieć, jak to się robi. A podobno nie potrzeba było siły, tylko trzeba było wiedzieć, gdzie i czym uderzyć. Dlatego myślę o "zatopieniu" tych kamyków w zaprawie. Widziałem już takie ładne murki w Internecie, ale ZBUDOWANE z dużego kamienia. Ja natomiast chciałbym pokryć ten grill takimi niewielkimi kamykami. Nie wiem jaką zaprawę użyć i jak gęstą, aby mi to nie "zjechało" na ziemię.
Wiesz coś na ten temat?

Pozdro...

Nie od wszystkiego, już nie dam rady, chyba życia nie starczy ale staram się póki sił ':D' , ale robię to tak: warstwa szczepna w czarny cerfix zatapiam rabitza i zostawiam takie nieregularne ciapy do wyschnięcia , następnie kleję na ten klej wyczyszczony karcherem kamień można zastosować lekką listwe startową np z ocieplenia (ja nie stosuję) po wyschnięciu fuguje zaprawą 1:3 z białego cementu i grubszego piachu , ot wszystko, pozdrawiam

Dzięki, spróbuję, gdy się ociepli

Pozdr.

Nie próbuj tylko zrób , pozdro