Witam

Będę docieplać kawałeczek super prostej ściany. Myślę, że łatwiej będzie mi nakładać klej całościowo - na całą powierzchnię styropianu, bo będę docieplać 5 centymetrowym styro. Wydaję mi się że jak położę klej na całość z grzebienia w połączeniu z prostymi ścianami to będzie mi łatwiej wyprowadzić prostą powierzchnię styropianu niż jakbym robił to kupkami i po obwodzie.

Pytanie jest takie:

Czy będzie błędem technologicznym jak klej z grzebienia będę nakładał na ścianę i na to dociskał płyty styro???
Czy trzeba smarować płytę i potem przykładać do ściany???

Pozdrawiam!

Na super prostych ścianach powinno się kłaść na grzebień, tak jest nawet napisane w instrukcjach na workach z klejem (nie wiem czy dotyczy to klejów wszystkich firm), no ale nawet jak nie ma tego w instrukcji to układanie na grzebień nie zawadzi, a nawet pomoże.
Co do smarowania, to niby mówią że na płytę, ale jakoś nie mogę wymyślić powodu dla którego tak mówią

no a może jeszcze jacyś praktycy mają jakieś doświadczenia związane z moim pytaniem??

Niektórzy dla pewności to smarują ściane i styropian

zonczek25 pisze:no a może jeszcze jacyś praktycy mają jakieś doświadczenia związane z moim pytaniem??

Żeby nie było, praktykiem też jestem, ale uważam że instrukcja producenta jest często ważniejsza niż słowo fachowca (który czasami naprawdę może okazać, się partaczem i nowicjuszem, co miesiąc wcześniej handlował kartoflami, a zabrał się za izolację, bo dobrze za to płacą).

Fakt, masz rację - źle zapytałem.
Pytałem czy smarowanie tylko ściany będzie błędem technologicznym??
Więc takie pytanie powinno być skierowane do teoretyków:)