Pan oczywiście wie ? Moim zdaniem zależy to od sposobu podgrzewania tej wody, od izolacji zasobnika, rozwiązania cyrkulacji. Bez tych danych nie byłbym w stanie określić ilości kWh.Tomasz_Brzeczkowski pisze:-czy wie Pan ile kWh się traci na pośrednim ogrzewaniu pomieszczeń i (zwłaszcza) wody?
Podobnie jak poprzednio - w którym miejscu ten mostek występuje, jaka jest jego geometria, jakie wystepują tam materiały i jakie są ich właściwości ?Tomasz_Brzeczkowski pisze: -czy Pan wie ile kWh się traci przez mostek termiczny do gruntu
Zależy to od rodzaju ściany. Niektóre materiały takiej wilgotności objętościowej nigdy nie osiągną. Dla styropianu wygląda to tak :Tomasz_Brzeczkowski pisze:-czy Pan wie ile kWh się traci przez zwiększoną o 4-5% wilgotność ściany (objętościowo)
Ja jestem w stanie to policzyć, a Pan ?Tomasz_Brzeczkowski pisze: -czy Pan wie ile kWh się traci przez brak stosowania stref dzień/noc i dogrzewaniu łazienek na tylko czas kąpieli
To rzeczywiście jest poważny problem. Obliczenia zapotrzebowania budynku na ciepło i doboru urządzeń grzewczych nikt już chyba dzisiaj "na piechotę" nie robi. Załóżmy, że jest to 8h pracy komputera z mocą ok. 200W, czyli 1,6kWh. Zastosowanie za małej mocy mogłoby być problemem, zastosowanie mocy dobranej do rzeczywistego zapotrzebowania na ciepło nie powoduje zwiększenia zużycia energii.Tomasz_Brzeczkowski pisze: -czy Pan wie ile kWh się traci przez wyliczanie zapotrzebowania i stosowanie mniejszej mocy jednostkowej w domach lepiej izolowanych?
To zależy czego. Myjąc się z wykorzystaniem takiego wodooszczędnego urządzenia na pewno stracę więcej czasu.Tomasz_Brzeczkowski pisze: -Czy Pan wie ile się traci na zwykłych bateriach w stosunku do energo i wodo oszczędnych
To zależy od tego jak zmienia się temperatura. W uproszczeniu można założyć, że średnia temperatura w takim pomieszczeniu będzie większa o 1-1,5K. Przy średniej temperaturze zewnętrznej w sezonie grzewczym 3 st. C (okolice Warszawy) i temperaturze minimalnej w pomieszczeniu 20st. C oznacza to wzrost zużycia energii o 5,8-8,8%.Tomasz_Brzeczkowski pisze:-czy pan wie ile się traci na większej o 2-3 stopnie amplitudzie temperatury w pomieszczeniu (zakładając jednakowe minimum)
Jeżeli jednak do ogrzania wykorzystamy II taryfę z ceną energii 0,3zł/kWh to w porównaniu z grzaniem przez cały czas w I taryfie (0,45zł/kWh) i stałej temperaturze wewnętrznej 20 st. C za tą większą ilość energii zapłacimy od
27,5-29,2% mniej.
Jak już pokazałem powyżej energooszczędność domu nie jest jedynym wyznacznikiem oszczędności. Dla użytkownika budynku ważniejsze od ilości zużywanej energii są koszty zużytej energii. Niekiedy kosztem niewielkiego wzrostu zużycia energii (np. w/w 5,8-8,8%) można zaoszczędzić znacznie więcej pieniędzy (27,5-29,2%).Tomasz_Brzeczkowski pisze:Bez tych elementów nie zbuduje Pan domu energooszczędnego. To wszystko.
Zbuduje Pan co najwyżej droższy i energochłonny dom pasywny.
Jest wiele sposobów oszczędzania. Jednym ze sposobów jest wykorzystanie energii z otoczenia - słońca, powietrza, wody, gruntu. Są rozwiązania techniczne : kolektory słoneczne, pompy ciepła, zbiorniki akumulacyjne. Które przy niskich kosztach i niskim zużyciu energii nieodnawialnej pozwalają z tych zasobów skorzystać. Wykorzystanie dobrej izolacji domu i "darmowej" energii powoduje, że można wybudować dom pasywny, energooszczędny a jednocześnie tani w eksploatacji.
Właściwy dobór potrzebnych instalacji i izolacji domu powoduje, że inwestycja taka nie musi być droga.

