gunar cieśla
Moderator: Redakcja e-dach.pl
Re: cieśla
dobry żartzbychu74 pisze:Jak jesteś" zapalonym "cieślą to jak możesz pracować z drewnem,to niebezpieczne.
gunar-wycinam dachy z pasją
Dokładnie jak mówisz .Ołówek ciesielski na śniadanie, bo często się łapie na tym że przy rysowaniu krokwi ląduje mi w zębach, przy cięciu twarszego sęka pomagam sobie całym ciałem i pach ołówek krótszy o kilka ceemów.Tak po za tym chciałem się spytać czy dużo cieśli wycina dachy na podstawie kalkulacji trygonometrycznych?
gunar-wycinam dachy z pasją
super. ja pochodzę spod koszalina uczył mnie kolega który składa około 88 dachów rocznie. Nasza nauka wygladała w taki sposób, że powiedział w jaki sposób zastosować wzór tryg. Mówi szybko a w dodatku przez tel. a ja zastanawiałem się o czym on do mnie mówił. Mam już kilka dachów wycinanych ale to proste w miarę konstrukcje[dach namiotowy bądż pełna koperta jak to mówią]. Racji swojego młodego wieku nierzadko przeganiałem swoich starszych kolegów, ato zazwyczaj szabloniarze albo snurkarze. ale czasem natknę się nz dach z różnymi kątami pochylenia połaci, to moje liczonko jest deko dłuższe.odp
gunar-wycinam dachy z pasją
Obliczenia dachów mam wyprowadzone na wzorach ogólnych i zapisane w zeszycie oraz w arkuszu kalkulacyjnym w Exelu .Opracowaną mam większość przypadków dachów:
-dwuspadowy o jednakowych kątach pochylenia oraz o różnych kątach pochylenia
-kopertowy o jednakowych i różnych pochyleniach
-przenikanie dachów dwuspadowych o różnych kątach pod kątem różnym niż 90 stopni
-dachy wież o podstawie wielokąta foremnego
-dachy stożkowe
-wole oczka
Wszystko opracowywałem w miarę spotykanych w praktyce przypadków.
-dwuspadowy o jednakowych kątach pochylenia oraz o różnych kątach pochylenia
-kopertowy o jednakowych i różnych pochyleniach
-przenikanie dachów dwuspadowych o różnych kątach pod kątem różnym niż 90 stopni
-dachy wież o podstawie wielokąta foremnego
-dachy stożkowe
-wole oczka
Wszystko opracowywałem w miarę spotykanych w praktyce przypadków.
czapki z głów. ja na razie znam dosłownia kilka wzórków .Przechodzę z kosinusów do współczynników co jest sprawniejsze. Przynajmniej mam o czym rozmawiać z inżynierami na budowie. Jak zaczynam urzywać mądrych wyrazów to przestają patrzyć z góry na zasypanego trocinami łepka. Ostatnio udało mi się wyciąć więżbę 281.7 mkw. w trzy dni, bez uprzedniego wycinania. inwestor był zadowolony, kierownik też . Dach był kopertowy 30 stp. w literę L. mam do sznownego kolegi pytanie: co sądzi o programach do projektowania więżb?
Miałem ostatnio prezentację i byłem zdumiony na szybkości obliczeń, dach można sobie prześwietlić , zobaczyć każdy zacios, kazdą krokiew, grada, goube . Może to lenistwo, ale w ciągu 15-20 minut liczy nam daszek po czym drukuj i papiery daję chłopakom i wycinamy dach . Jak to by się miałóo w praktyce?
gunar-wycinam dachy z pasją
Myślę że szerokie zastosowanie programów do projektowania więźb to już niedaleka przyszłość .Wydaje mi się jednak że wymagają one także dużego doświadczenia praktycznego w wykonywaniu więźb.Pewną trudność w ich zastosowaniu powodują nieuniknione błędy pomiarów budynku.Moje programy w Exelu i wzory ogólne uzupełnione rysunkami (nie aż tak dużą ilością rodzajów) elementów więźby myślę że są bardziej elastyczne w zastosowaniu.
-
Rudolf Bras jr.
- Superużytkownik

- Posty: 650
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 16:29
- Lokalizacja: znienacka
sprostuje 83 więżby to daje jakies 20000metrów kwadratowych. Swego czasu robiłem dach pod poznaniem i tam działa cieśla spod gniezna co ma podobne wyniki a nawet 2oo5 zrobił 90 więżb . Nie chodzi o chwalenie się rudolfie, ale zaprzyjażnienie i obopulną wymianę doświadczenia co zapewne da wymierne korzyści. Prosze mnie żle nie zrozumieć. A co do tego rlw to tego dachu nie robił żade szanujący się cieśla tylko jakaś murarzyna od wszystkiego.
Raz widziałem dach klękajcie narody! Wszystkie kulawki dociął ktoś do kąta prostego i tak przybił.A rozstawy krokwi bajka -góra dycha więcej. Okazało się póżniej że wykonywali go murarze za 15 złotych
Raz widziałem dach klękajcie narody! Wszystkie kulawki dociął ktoś do kąta prostego i tak przybił.A rozstawy krokwi bajka -góra dycha więcej. Okazało się póżniej że wykonywali go murarze za 15 złotych
gunar-wycinam dachy z pasją
-
Rudolf Bras jr.
- Superużytkownik

- Posty: 650
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 16:29
- Lokalizacja: znienacka
Gunar, jak miałbym Twoje lata to może bym uwierzył
a że stary pryk jestem , to jakoś wątpię
jakoś trudno mi uwierzyć, że obaj panowie stawiają sami blisko dwa dachy tygodniowo (musiałyby to być same dwuspady, bez jakichkolwiek wykuszów itd, , praca non stop bez wolnych sobót i niedziel także świąt) bo chyba nie wmówisz mi że Twój kolega miszcz, stawia sam w 3 dni dach powiedzmy 300 mkw kopertowy np. z trzema wykuszami i wolim oczkiem...w liczby które przedstawiłeś, można uwierzyć, jeśli jest to więźba z gotowych wiązarów, zakupiona w fabryce i stawiana dźwigiem. co do tych 20000 mkw, to jak już , ja jako dekarz mogę powiedzieć że pokryłem taką ilość metrów kwadratowych, Ty jako cieśla możesz napisać , że wykonałeś ileś tam , tyle że metrów bierzących jedynie (osobna sprawa to liczenie tego jako metry kwadratowe) o metrach kwadratowych możemy powiedzieć jeżeli jest konstrukcja z deskowaniem, bo trudno żeby zaliczać pustą przestrzeń miedzy krokwiami , do metrów kwadratowych
to tak gwoli rekordów. Pozdrawiam
Nikt mnie nie przekona że białe jest białe, a czarne to czarne !

