inst.choinkowa-jaki transformator?
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
damian sosnowiec
- Początkujący

- Posty: 32
- Rejestracja: 09 gru 2008, 13:01
- Lokalizacja: Sosnowiec
inst.choinkowa-jaki transformator?
Witam,mam mały problem z instalacją elektr.a mianowicie-Mam do założenia jako oświetlenie dekoracyjne lampki z choinki-w częciach- na gzymsach-niestety nie w całości.Stąd moje pytanie,czy wystarczy podpiąć 220 do częśći łańcucha?czy jest potrzebny transformator?jeśli ktoś ma w tych sprawach doświadczenie prosiłbym o pomoc.Czy transformator musi mieć określoną ilość tych żarówek,czy jest niepotrzebny?Z góry dziękuję
-
buraczane_pole
- Aktywny

- Posty: 260
- Rejestracja: 19 cze 2008, 22:43
-
damian sosnowiec
- Początkujący

- Posty: 32
- Rejestracja: 09 gru 2008, 13:01
- Lokalizacja: Sosnowiec
-
tadeusz5612
- Początkujący

- Posty: 23
- Rejestracja: 18 sty 2009, 11:37
lampki choinkowe
Witam
Jeżeli lampki choinkowe są na 230v to trzeba policzyć ilość żarówek i 230 podzielić przez tę ilość,wyjdzie nam na ile wolt jest jedna żarówka.Przy podziale należy to uwzględnić np. jeżeli w całym łańcuchu jest 35 żarówek to napięcie pojedynczej wynosi 6.5v .Dzieląc ten łańcuch na pół (18 i 17 ) należy odpowiednio zasilić z transformatora 117 i 110 V,moc dobieramy sumując moce żarówek plus 5-10% zapasu.To taki bardzo prosty sposób lecz czy będzie działał sterownik zmieniający tryb świecenia ? bardzo wątpię.Dotyczy to oczywiście połączenia szeregowego.
Jeżeli lampki choinkowe są na 230v to trzeba policzyć ilość żarówek i 230 podzielić przez tę ilość,wyjdzie nam na ile wolt jest jedna żarówka.Przy podziale należy to uwzględnić np. jeżeli w całym łańcuchu jest 35 żarówek to napięcie pojedynczej wynosi 6.5v .Dzieląc ten łańcuch na pół (18 i 17 ) należy odpowiednio zasilić z transformatora 117 i 110 V,moc dobieramy sumując moce żarówek plus 5-10% zapasu.To taki bardzo prosty sposób lecz czy będzie działał sterownik zmieniający tryb świecenia ? bardzo wątpię.Dotyczy to oczywiście połączenia szeregowego.