Witam serdecznie wszystkich na forum,

Mam trochę nietypowe pytanie. Otóż okazało się, iż z powodu sposobu poprowadzenia instalacji klimatyzacji w wylewce wykonawca remontu zlikwidował dylatacje podadzki w 3 miejscach mojego mieszkania mieszkania, każde na długości około półtora metra. W pozostałej części dylatacje nie zostały naruszone i są prawidłowe. Mieszkanie ma 5 pokoi i 135 metrów.
Czy opisany brak dylatacji w kilku punktach w moim mieszkaniu może powodować, iż bardziej słyszę dzwięki uderzeniowe od sądiadów? Czy ewentualnie jedynie sąsiedzi z tego powodu bardziej mogą słyszeć mnie (nikt się nie skarżył) ?

Pytam ponieważ bardzo wyraźnie słyszę dzwięki uderzeniowe (głównie kroki) zarówno z mieszkania powyżej jak i poniżej i zastanawiam się czy to może mieć wpływ i czy nie składać reklamacji u wykonawcy remontu.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi

Brak dylatacji nawet na niewielkim fragmencie spowoduje, że izolacja akustyczna pod twoją podłogą nie będzie działała. Spowoduje to, że sąsiedzi będą słyszeli dźwięki uderzeniowe (na twoją podłogę, chodzenie, itp.).

Ale prawie na pewno nie ma to wpływu na to, że Ty słyszysz dźwięki uderzeniowe od sąsiadów. Jeśli słyszysz dźwięki uderzeniowe od sąsiadów to bardzo możliwe, że właśnie u sąsiada dylatacja również została zepsuta lub został popełniony inny błąd przy wykonywaniu izolacji akustycznej.

Więcej informacji w moim poście tutaj: http://www.forumbudowlane.pl/ekspertyzy ... -t45459/30

Witam, odświeżając ten temat - mam podobny problem tj. po remoncie okazało się, że ekipa wylała miejscami masę samopoziomującą nie zakrywając dylatacji, więc posadzka w wielu miejscach połączyła się ze ścianą. Czy nie ma szans na to, że dźwięki z dołu staną się przez to bardziej słyszalne? Analogicznie, przy montażu ściany akustycznej do zredukowania dźwięków przechodzących od sąsiedniego lokalu producent materiału akustycznego zalecił oklejenie płyty gk po obwodzie taśmą, żeby nie stykała się ze ścianą. Moja posadzka teraz ze ścianą się styka, więc zakładam, że nie tylko sąsiedzi będą lepiej słyszeć moje kroki, ale że ja też usłyszę lepiej wszystko, co do tej pory rozchodziło się tylko po ścianach. Na ile taka połączona ze ścianą posadzka może wzmocnić np. rozmowy albo basy z głośników z mieszkania niżej?