peszle
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
peszle
witam, buduję dom w technologii szkieletowej z generalnym wykonawcę, wykonawca twierdzi, że prowadzenie przewodów YDY do 750 V w osłonkach to niepotrzebny nadmiar. Według niego przewody są wystarczajace by zapewnić bezpieczeństwo. czy ma raccję? proszę o radę.
bagata
-
elpapiotr
Peszle
Witam.
Nie ma chętnych do odpowiedzi ?
No to na początek :
1. Jest projekt instalacji elektrycznej ? (a powinien być)
A w projekcie mamy zawarte informacje co do sposobu połozenia instalacji.
2. Generalny wykonawca ma i nie ma racji :
- wystarczajace jest położenie przewodów bez dodatkowej osłony majac na uwadze
inne środki zabezpieczajace je przed prądem zwarciowym, przetężeniowym
- nie wystarczające w przypadku narażenia przewodów na uszkodzenia mechaniczne.
Na razie wystarczy, po rozwinięciu tematu mozna jeszcze wiele wyjaśnić.
Nie ma chętnych do odpowiedzi ?
No to na początek :
1. Jest projekt instalacji elektrycznej ? (a powinien być)
A w projekcie mamy zawarte informacje co do sposobu połozenia instalacji.
2. Generalny wykonawca ma i nie ma racji :
- wystarczajace jest położenie przewodów bez dodatkowej osłony majac na uwadze
inne środki zabezpieczajace je przed prądem zwarciowym, przetężeniowym
- nie wystarczające w przypadku narażenia przewodów na uszkodzenia mechaniczne.
Na razie wystarczy, po rozwinięciu tematu mozna jeszcze wiele wyjaśnić.
-
komarr
-
Paweł_Małek
- Superużytkownik

- Posty: 993
- Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
- Lokalizacja: Tychy
peszel
Najlepiej dac "peszel" metalowy - wyglada jak waz od prysznica, wtedy twz puszki metalowe.
Z tworzyw - mozna uzyc czarny, sztywny peszel - musi byc samogasnacy (taki jaki jest uzywany w maszynach przemyslowych)
Z tworzyw - mozna uzyc czarny, sztywny peszel - musi byc samogasnacy (taki jaki jest uzywany w maszynach przemyslowych)
-
Gość8838
Poszel nie ma na celu tworzyć dodatkowej izolacji (szczególnie metalowy:)), izolacja kabla musi być wystarczająca inaczej nie zostałby dopuszczony do sprzedaży, jego zadania są dwa:
1. stworzenie trasy kablowej, dzięki której można w razie potrzeby kabel wymienić (np na grubszy przekrój) lub dodać kolejny jeśli zaistnieje w przyszłości taka potrzeba.
2. daje niewielkie ale zawsze zabezpieczenie przed uszkodzeniem kabla podczas późniejszych prac remontowych
Jeśli na żadnym z tych elementów nam nie zależy, można nie kłaść peszla. Ale jego koszt jest naprawdę niewielki, pracy też dodatkowej niewiele dodaje, więc robienie instalacji bez niego jest trochę bez sensu.
1. stworzenie trasy kablowej, dzięki której można w razie potrzeby kabel wymienić (np na grubszy przekrój) lub dodać kolejny jeśli zaistnieje w przyszłości taka potrzeba.
2. daje niewielkie ale zawsze zabezpieczenie przed uszkodzeniem kabla podczas późniejszych prac remontowych
Jeśli na żadnym z tych elementów nam nie zależy, można nie kłaść peszla. Ale jego koszt jest naprawdę niewielki, pracy też dodatkowej niewiele dodaje, więc robienie instalacji bez niego jest trochę bez sensu.
Moim zdaniem peszel tylko na powierzchniach drewnianych (łatwopalnych), nie ma potrzeby podnoszenia kosztów budowy i przewymiarowywania kosztów materiałów, zawsze można dać osłony metalowe, może nawet stalowe osłony, tylko pytanie po co i gdzie? Czy to wszystko zabezpiecza przewody w 100%? napewno nie. A po drugie wykonując nową instalacje elektryczną (w miedzi) juz myślimy o wymianie przekroju na wiekszy? BZDURA. Budujmy ją tak żeby nie ttrzeba jej było wymieniać za kilka lat, dzielmy obwody tak żeby nie były przeciążone i wszystko bedzie ok.

