peszle

Domowe prace związane z prądem mogą być bardzo niebezpieczne. Tutaj dowiesz się wszystkiego na temat instalacji elektrycznych począwszy, od wymiany kontaktu po podłączenie prądu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Bagata
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 15 lut 2008, 23:43

peszle

Post autor: Bagata »

witam, buduję dom w technologii szkieletowej z generalnym wykonawcę, wykonawca twierdzi, że prowadzenie przewodów YDY do 750 V w osłonkach to niepotrzebny nadmiar. Według niego przewody są wystarczajace by zapewnić bezpieczeństwo. czy ma raccję? proszę o radę.
bagata

elpapiotr

Peszle

Post autor: elpapiotr »

Witam.

Nie ma chętnych do odpowiedzi ? :cry:

No to na początek :
1. Jest projekt instalacji elektrycznej ? (a powinien być)
A w projekcie mamy zawarte informacje co do sposobu połozenia instalacji.
2. Generalny wykonawca ma i nie ma racji :
- wystarczajace jest położenie przewodów bez dodatkowej osłony majac na uwadze
inne środki zabezpieczajace je przed prądem zwarciowym, przetężeniowym
- nie wystarczające w przypadku narażenia przewodów na uszkodzenia mechaniczne.

Na razie wystarczy, po rozwinięciu tematu mozna jeszcze wiele wyjaśnić.

komarr

Post autor: komarr »

peszel daje głównie możliwość wymiany kabla na nowy lub inny jeśli średnica jest odpowiednia i położony jest zgodnie ze sztuką.

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy

peszel

Post autor: Paweł_Małek »

Najlepiej dac "peszel" metalowy - wyglada jak waz od prysznica, wtedy twz puszki metalowe.
Z tworzyw - mozna uzyc czarny, sztywny peszel - musi byc samogasnacy (taki jaki jest uzywany w maszynach przemyslowych)

bumbum
Początkujący
Początkujący
Posty: 22
Rejestracja: 22 lis 2007, 14:44

Post autor: bumbum »

a powiedz mi jak wymienisz przewód YDYp3x2.5mm w peszelu gdzie są jeszcze ze dwa zakręty?
Peszel daje po to by instalatorzy robiący po mnie nie uszkodzili izolacji kabla.

komarr

Post autor: komarr »

a kto daje do peszla przewód płaski ??? :lol:

Gość8838

Post autor: Gość8838 »

Poszel nie ma na celu tworzyć dodatkowej izolacji (szczególnie metalowy:)), izolacja kabla musi być wystarczająca inaczej nie zostałby dopuszczony do sprzedaży, jego zadania są dwa:

1. stworzenie trasy kablowej, dzięki której można w razie potrzeby kabel wymienić (np na grubszy przekrój) lub dodać kolejny jeśli zaistnieje w przyszłości taka potrzeba.

2. daje niewielkie ale zawsze zabezpieczenie przed uszkodzeniem kabla podczas późniejszych prac remontowych

Jeśli na żadnym z tych elementów nam nie zależy, można nie kłaść peszla. Ale jego koszt jest naprawdę niewielki, pracy też dodatkowej niewiele dodaje, więc robienie instalacji bez niego jest trochę bez sensu.

ROSS8
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 48
Rejestracja: 27 sty 2006, 12:27

Post autor: ROSS8 »

Moim zdaniem peszel tylko na powierzchniach drewnianych (łatwopalnych), nie ma potrzeby podnoszenia kosztów budowy i przewymiarowywania kosztów materiałów, zawsze można dać osłony metalowe, może nawet stalowe osłony, tylko pytanie po co i gdzie? Czy to wszystko zabezpiecza przewody w 100%? napewno nie. A po drugie wykonując nową instalacje elektryczną (w miedzi) juz myślimy o wymianie przekroju na wiekszy? BZDURA. Budujmy ją tak żeby nie ttrzeba jej było wymieniać za kilka lat, dzielmy obwody tak żeby nie były przeciążone i wszystko bedzie ok.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacje elektryczne”