Witam posiadam.sciany trzywarstwowe beton komorkowy 24/styropian 5 / pusta przestrzen/beton komorkowy 12 cm., zastanawiam sie nad ociepleniem budynku.z zewnatrz , jaki rodzaj styropianu , ile cm i.czy jest sens ?

a jaki jest powód tej decyzji ?

dom kupilem rok temu mieszkam dopiero kilka msc , podjezdzalem zima czasem nagrzac w domu i zauwazylem ze nawet po kilku godz. grzania sciany byly bardzo zimne ,oczywiscie przed scianami zamierzam najpierw ocieplic poddasze , poprostu zastanawiam sie czy ocieplenie scian z zewnatrz poprawi energooszczednosc domu biorac pod uwage ze sciany sa 3 warstwowe i czy nie bedzie problemu z wilgocia

już masz problem z wilgocią skoro masz ściany zimne nie myśl jak odizolować ściany od strony zewnętrznej a jak zatrzymać ciepło wewnątrz

Krystian82 pisze:...podjezdzalem zima czasem nagrzac w domu i zauwazylem ze nawet po kilku godz. grzania sciany byly bardzo zimne...

Gdy ogrzewasz dom w zimne zimowe dni jedynie od czasu do czasu, to parę godzin na nagrzanie się ścian może nie wystarczyć.

Osobiście jestem przeciwnikiem akumulowania ciepła w ścianach zewnętrznych i swój dom dociepliłem od wewnątrz. Akumulacja w ścianach wewnątrznych, betonowych schodach, stropie międzykondygnacyjnym czy nawet w podłodze - moim zdaniem - jest wystarczające. Niepotrzebne nagrzewanie ścian zewnętrznych zawsze wiąże się ze stratą ciepła.

Nie prościej założyć ogrzewanie utrzymujące stałą temperaturę, np. 7 stopni?
Wyjdzie to taniej i lepsze będzie dla substancji budynku, aniżeli okresowe dogrzewania...

Piotr Nowik pisze:

Krystian82 pisze:...podjezdzalem zima czasem nagrzac w domu i zauwazylem ze nawet po kilku godz. grzania sciany byly bardzo zimne...

Gdy ogrzewasz dom w zimne zimowe dni jedynie od czasu do czasu, to parę godzin na nagrzanie się ścian może nie wystarczyć.

Osobiście jestem przeciwnikiem akumulowania ciepła w ścianach zewnętrznych i swój dom dociepliłem od wewnątrz. Akumulacja w ścianach wewnątrznych, betonowych schodach, stropie międzykondygnacyjnym czy nawet w podłodze - moim zdaniem - jest wystarczające. Niepotrzebne nagrzewanie ścian zewnętrznych zawsze wiąże się ze stratą ciepła.

Sens ekonomiczny ma akumulowanie ciepła słonecznego, a nie tego za które płacimy. Nie ma czegoś takiego jak izolacja od zewnątrz, za murem na fundamencie, choć jest to dość powszechne, to nie jest to izolacja.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Sens ekonomiczny ma akumulowanie ciepła słonecznego, a nie tego za które płacimy. Nie ma czegoś takiego jak izolacja od zewnątrz, za murem na fundamencie, choć jest to dość powszechne, to nie jest to izolacja.

Nie wnoszę do tych słów zastrzeżeń. Czasami nawet z Panem Tomaszem mogę się w zupełności zgodzić.

Kochajmy się!