Tomasz_Brzeczkowski pisze:

ad4. wszędzie są teraz popularne piece gazowe jednofunkcyjne z zbiernikiem kondensacyjnym, rozumiem że to zły wybór ? lepiej jakiś bojler do wody

? To aż niewiarygodne jak tępawi są niektórzy ciepłownicy. Łączenie ogrzewania wody ( cały rok 60 st. C) z temperaturą w domu 23 st. 5 miesięcy grzania i 4 miesiące ewentualne chłodzenie to zupełny brak wiedzy.

d5 mówimy o porze letniej i wykorzystaniu klimatyzacji, czy gwc ?

Klimatyzacja jest najtańszym ogrzewaniem, szkoda z niej rezygnować. Robić coś drożej, by więcej płacić za niższy komfort, to dla mnie jest głupotą, przepraszam, ale nie wiem jak to delikatniej nazwać.

Pisze Pan że tylko prąd (myślałem że chodzi o maty), a w drugim miejscu, że klimatyzacja jest najtańszym ogrzewaniem, łączy się ją z GW czy to osobne instalacje ?

paw3leek pisze:Skoro mowia o nim tak czesto, to ten mostek jest!
Ale i rozwiązania tez sa!
Pustak cokolowy novomur, izolacja fundamentu na okolo - szalunek tracony xps, płyta fundamentowa- izodom2000, lub izolacja od srodka podloga sciany dach.
Mozna tez wybudować dom z pustaka z welna w środku a od srodka wrzucić EPS tak by styro byl na równi z pierwsza raja pustaka.
Wszystko sie da trzeba tylko chcieć.

Fundamenty już mam, plus chudziak, ceramika zakupiona więc zostaje tylko opcja pustaka cokołowego jeśli dobrze rozumiem ? liczyłem tak na szybko i koszt ok 5 tys zł izolacja tym pustakiem. Jest sens ?

Jesli chce Pan izolować od zewnatrz to chyba to jedyne wyjscie, albo izolować od srodka pianka zamkniętokomorowa. Mozna tez samemu zakupić np pustak ceramiczny 25 z większymi porami i ubić w pustak styropian z woreczka jak na Słowacji. I wtedy wrzucić sobie styropian do srodka na podłogę i wtedy bedzie izolacja podłogi łączyła sie z zewnetrzna.
Ja mam tak zrobione poprzez pustaka z welna bo caly dom jest z nich wybudowany. Podwyzszylem fundament i punkt zero mam liczony dopiero od 2rajki pustaków a od srodka na wysokość pustaka mam wyłożone epsem 20 + paroizolacjaxi 7cm wylewki.

paw3leek pisze:Skoro mowia o nim tak czesto, to ten mostek jest!
Ale i rozwiązania tez sa!
Pustak cokolowy novomur, izolacja fundamentu na okolo - szalunek tracony xps, płyta fundamentowa- izodom2000, lub izolacja od srodka podloga sciany dach.
Mozna tez wybudować dom z pustaka z welna w środku a od srodka wrzucić EPS tak by styro byl na równi z pierwsza raja pustaka.
Wszystko sie da trzeba tylko chcieć.

Oczywiście że mostek jest, nie wiem jak można twierdzić że go nie ma. Gdzieś wyczytałem ostatnio na forum że grunt 15'C to rodzaj izolacji jest jakim sposobem jak w domu utrzymujemy powiedzmy 20-23'C? To te 15'C izoluje?

TwojOszczednyDom a takie pytanie techniczne do Ciebie - bo wczesniej wyczytalem, że od Rzeszowa masz 1,20 godz A4 - obstawiam, że okolice Brzeska ? bo ja też z tych okolic jestem . Twoja wiedza w tych tematach związana jest z zawodem jaki wykonujesz ?

Mostek jest i to spory.

Pisze Pan że tylko prąd (myślałem że chodzi o maty), a w drugim miejscu, że klimatyzacja jest najtańszym ogrzewaniem, łączy się ją z GW czy to osobne instalacje ?

Klimatyzacja też jest "na prąd" . Pisałem też, że dużym błędem jest jedno urządzenie do wszystkiego. Gdy ktoś Panu zaproponuje kocioł, czy pompę ciepła jako jedyne urządzenie, to musi ono grzać nawet przy -25 st.C a więc przy 0 st.C będzie przewymiarowane. A średnia temperatura sezonu grzewczego jest powyżej 0! Ekonomiczniej i bardziej komfortowo jest robić małą pompę ciepła i elektryczne podłogowe lub grzejniki w pomieszczeniach, na wypadek syberyjskich mrozów. Sprawdza to się również podczas awarii pompy .
WG w ogóle nie dopuszczam jako rozwiązanie. A wentylacji nie łączy się z niczym. Wentylacja ma stały i niewielki strumień zależny od ilości osób, a nie temperatury.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:

Pisze Pan że tylko prąd (myślałem że chodzi o maty), a w drugim miejscu, że klimatyzacja jest najtańszym ogrzewaniem, łączy się ją z GW czy to osobne instalacje ?

Klimatyzacja też jest "na prąd" . Pisałem też, że dużym błędem jest jedno urządzenie do wszystkiego. Gdy ktoś Panu zaproponuje kocioł, czy pompę ciepła jako jedyne urządzenie, to musi ono grzać nawet przy -25 st.C a więc przy 0 st.C będzie przewymiarowane. A średnia temperatura sezonu grzewczego jest powyżej 0! Ekonomiczniej i bardziej komfortowo jest robić małą pompę ciepła i elektryczne podłogowe lub grzejniki w pomieszczeniach, na wypadek syberyjskich mrozów. Sprawdza to się również podczas awarii pompy .
WG w ogóle nie dopuszczam jako rozwiązanie. A wentylacji nie łączy się z niczym. Wentylacja ma stały i niewielki strumień zależny od ilości osób, a nie temperatury.

Niestety nadal mało osób potrafi zrozumieć że tych mrozów nawet w najgorsze zimy nie było tyle aby taki system nie wyszedł korzystniej finansowo w eksploatacji. Szczególnie w przypadku nowych dobrze izolowanych budynków wrzucanie typowego centralnego wydaje się być pomyłką.

Niestety nadal mało osób potrafi zrozumieć że tych mrozów nawet w najgorsze zimy nie było tyle aby taki system nie wyszedł korzystniej finansowo w eksploatacji. Szczególnie w przypadku nowych dobrze izolowanych budynków wrzucanie typowego centralnego wydaje się być pomyłką.

Jeżeli ktoś w ogóle dopuszcza do stsowania w budownictwie centralne, hydrauliczne ogrzewanie kotłownią czy pompą ciepłą, nie może zrozumieć tak podstawowych rzeczy. No coż, pranie mózgów na politechnikach, nie odbywa się od roku czy dwóch.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:

Niestety nadal mało osób potrafi zrozumieć że tych mrozów nawet w najgorsze zimy nie było tyle aby taki system nie wyszedł korzystniej finansowo w eksploatacji. Szczególnie w przypadku nowych dobrze izolowanych budynków wrzucanie typowego centralnego wydaje się być pomyłką.

Jeżeli ktoś w ogóle dopuszcza do stsowania w budownictwie centralne, hydrauliczne ogrzewanie kotłownią czy pompą ciepłą, nie może zrozumieć tak podstawowych rzeczy. No coż, pranie mózgów na politechnikach, nie odbywa się od roku czy dwóch.

Widzicie Panowie Tomasz Brzeczkowski i TwójOszczednyDOm - ta niewiedza niezaznajomionych w temacie wynika między innymi to z tego, że Wy sami znając nowe technologie jeden z Was twierdzi, że centralne w ogóle złe, a drugi, że centralne z pompą ok (widać po wpisach na FB). A czytający to forum pomijając że może i chcą odejśc od kotłów mają takie pranie mózgu, że sami nie wiedzą co dobre a co złe. I w takim momencie skłaniają się do rozwiązań powszechnie stosowanych od dawien dawna :/

Wszystko zależy od wielu czynnikow ale nikt nie da w całości gotowego rozwiazania.
Centralne sie spisuje w przeciętnie izolowanych domach i nie izolowanych lub niedbale izolowanych, jesli dom bedzie dobrze za izolowany z paroizolacja od srodka to centralne sie nie sprawdzi tym bardziej przy wykorzystaniu foli z powłoka alu

mirek2 pisze:

Tomasz_Brzeczkowski pisze:

Niestety nadal mało osób potrafi zrozumieć że tych mrozów nawet w najgorsze zimy nie było tyle aby taki system nie wyszedł korzystniej finansowo w eksploatacji. Szczególnie w przypadku nowych dobrze izolowanych budynków wrzucanie typowego centralnego wydaje się być pomyłką.

Jeżeli ktoś w ogóle dopuszcza do stsowania w budownictwie centralne, hydrauliczne ogrzewanie kotłownią czy pompą ciepłą, nie może zrozumieć tak podstawowych rzeczy. No coż, pranie mózgów na politechnikach, nie odbywa się od roku czy dwóch.

Widzicie Panowie Tomasz Brzeczkowski i TwójOszczednyDOm - ta niewiedza niezaznajomionych w temacie wynika między innymi to z tego, że Wy sami znając nowe technologie jeden z Was twierdzi, że centralne w ogóle złe, a drugi, że centralne z pompą ok (widać po wpisach na FB). A czytający to forum pomijając że może i chcą odejśc od kotłów mają takie pranie mózgu, że sami nie wiedzą co dobre a co złe. I w takim momencie skłaniają się do rozwiązań powszechnie stosowanych od dawien dawna :/

Centralne z pompą ? to jakaś kpina. Ogrzewanie hydrauliczne nie nadaje się do budownictwa, bo zużywa nawet ponad 30kWh/m2 bez pompy ciepła. A to jest granica wiedzy, czy nawet przyzwoitości.
A pompa ciepłą do centralnego... tego nawet nie da się dobrze wykonać. Bo jak zalejemy rurki w podłodze nie mamy chłodzenia, jak damy rurki na suficie mamy tańsze i lepsze grzanie niż, gdy rurki są w podłodze, mamy komfortowe chłodzenie, ale nie mamy jak odprowadzić wody. Poza tym taka pompa musi być przewymiarowana.
Żaden instalator nie założy Panu centralnego z pompą, to może zrobić wyłącznie ciepłownik, ale tu już pisaliśmy, że by zostać ciepłownikiem trzeba się poddać praniu mózgu.

Centralne sie spisuje w przeciętnie izolowanych domach i nie izolowanych

To twierdzenie sprzed wielu lat.
W 1990 za 1kWh prądu można było kupić 1m3 gazu
Dziś 0.25m3 dlatego ogrzewanie niecentralne jest tańsze w każdym domu, nawet takim sprzed wojny.
Poza tym, instalatorzy centralnego nie są orłami w prawach fizyki, dlatego instalacje ich są zawsze źle wykonane, po prostu nie znają termodynamiki.
Podstawowe błędy wynikające z braku wiedzy
-grzejniki pod oknem
-termostaty w górnej części
-łączenie ogrzewania domu i wody
-instalacja ogrzewania przy wentylacji bez odzysku ciepła
-przewymiarowanie instalacji
-grzejniki konwekcyjne i drabinkowe w łazienkach.

Szanowny Panie, gdyby ciepłownik znał podstawy fizyki nie byłoby centralnego, muszą im prać mózgi na politechnikach.

mirek2 pisze:

Tomasz_Brzeczkowski pisze:

Niestety nadal mało osób potrafi zrozumieć że tych mrozów nawet w najgorsze zimy nie było tyle aby taki system nie wyszedł korzystniej finansowo w eksploatacji. Szczególnie w przypadku nowych dobrze izolowanych budynków wrzucanie typowego centralnego wydaje się być pomyłką.

Jeżeli ktoś w ogóle dopuszcza do stsowania w budownictwie centralne, hydrauliczne ogrzewanie kotłownią czy pompą ciepłą, nie może zrozumieć tak podstawowych rzeczy. No coż, pranie mózgów na politechnikach, nie odbywa się od roku czy dwóch.

Widzicie Panowie Tomasz Brzeczkowski i TwójOszczednyDOm - ta niewiedza niezaznajomionych w temacie wynika między innymi to z tego, że Wy sami znając nowe technologie jeden z Was twierdzi, że centralne w ogóle złe, a drugi, że centralne z pompą ok (widać po wpisach na FB). A czytający to forum pomijając że może i chcą odejśc od kotłów mają takie pranie mózgu, że sami nie wiedzą co dobre a co złe. I w takim momencie skłaniają się do rozwiązań powszechnie stosowanych od dawien dawna :/

Że co jest OK, centralne z pompą....? Nie kolego nie w tym rzecz. NIestety nie każdy da się przekonać do niecentrlanego wspomaganego kanałówką czy samego niecentralnego więc jak myśli taki ktoś nad gazem czy broń boże węglem to pompa ciepła w układzie co to już najlepsze wyjście bo są tacy co rurkiw podłodze mieć muszą.... Jak widać wszystko zależy do przypadku i tego jak ludzie myślą niestety niektórzy nic poza rurkami w betonie nie widzą. Już nie jedna osoba przekonała się że pompa ciepła p-p i podłogówka elektryczna czy grzejniki to tani i wydajny system. Zobaczysz że niebawem będzie tego więcej. Kiedyś centralne było czymś nowym, potem gaz itd. to kwestia rozpowszechnienia.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Bo jak zalejemy rurki w podłodze nie mamy chłodzenia, jak damy rurki na suficie mamy tańsze i lepsze grzanie niż, gdy rurki są w podłodze, mamy komfortowe chłodzenie, ale nie mamy jak odprowadzić wody. Poza tym taka pompa musi być przewymiarowana.
Żaden instalator nie założy Panu centralnego z pompą, to może zrobić wyłącznie ciepłownik, ale tu już pisaliśmy, że by zostać ciepłownikiem trzeba się poddać praniu mózgu.

Dlatego ja nie zajmuję się pompami typu powietrze woda i broń boże gruntowymi. Jak ktoś nie chce tego co proponuje to wolna ręka, nie widzę problemów tylko odradzam gaz, węgiel. Mieszkam w okolicy gdzie kopcą węglem jak szaleni plus różne "dodatki" na FM pokazywałem też zdjęcia jak "ekologicznie" grzeją się.