Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rządu
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
marekzzabek
- Zaawansowany

- Posty: 401
- Rejestracja: 22 kwie 2014, 15:39
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
ok a co nas czeka w tym temacie po niedawnym podpisaniu ustawy antysmogowej przez prezydenta?
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,189 ... ogowa.html
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,189 ... ogowa.html
-
Piotr Nowik
- Superużytkownik

- Posty: 1286
- Rejestracja: 20 sie 2014, 13:21
- Kontakt:
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
Polska czarną plamą w Unii Europejskiej
Według Ministerstwa Gospodarki, w ciągu ostatnich 10 lat energochłonność polskiego PKB spadła o blisko . Mimo to, Polska pozostaje wciąż w grupie mniej rozwiniętych pod względem efektywności energetycznej krajów Unii Europejskiej - efektywność energetyczna Polski jest około 2 razy niższa niż średnia UE i aż 3 razy niższa niż efektywność najlepiej rozwiniętych krajów członkowskich.
Statystyki europejskiego projektu dotyczącego efektywności energetycznej pokazują jednak, że Polska osiąga średnie wartości w zużyciu energii w domach jednorodzinnych. Nie dziwi to jeśli weźmiemy pod uwagę średnie dochody Polaków w skali UE - lepiej nam założyć sweter niż włączyć ogrzewanie. Jest to najlepsze, co możemy zrobić. Dlaczego jednak, mimo niższego niż czołowe kraje UE zużycia energii, pozostajemy w tyle z efektywnością?
Problem sprowadza się do źródeł energii: niestety, kolejnym tanim rozwiązaniem w polskich domach jest palenie śmieci, które produkują wielkie ilości zanieczyszczeń i są bardzo mało wydajne energetycznie. Co więcej, Polska korzysta z zaskakująco małej ilości OZE i wciąż pozostaje krajem z najwyższym zużyciem węgla, jako głównego źródła energii w UE (54% wg Eurostat).
Oznacza to, ze - w skorygowanym przeliczeniu - na MWh zużytej energii każdy Polak (jako jednostka) przyczynia się do zwiększenia poziomu gazów cieplarnianych zdecydowanie bardziej niż jakikolwiek inny członek Unii Europejskiej. Jednocześnie jako naród pokazujemy brak zaangażowania i zainteresowania zmianami klimatu. Nawet, jeśli walczą z nimi jednostki, to niestety nie społeczeństwo jako całość.
Jedno z najczęściej poruszanych pytań to, czy popieranie OZE będzie wiązało się z rozwojem ekonomicznym i gospodarczym Polski? Tak, jeśli zostanie odpowiednio dofinansowane i promowane przez rząd. Nowa partia rządząca Prawo i Sprawiedliwość w swoim programie zalicza energetykę do priorytetowych dziedzin rozwoju.
Jednak jej kluczowymi założeniami są oddalenie się od założeń Pakietu Klimatycznego (wycofanie się z założonej 20% redukcji emisji dwutlenku węgla) i ponowne wprowadzenie węgla jako głównego paliwa energetycznego.

Mapa przedstawia Polskę, jako czarną plamę w Unii Europejskiej. Mapa przedstawia zużycie węgla jako glównego paliwa energetycznego w krajach Unii Europejskiej. Im ciemniejszy odcień szarości, tym wyższe zużycie węgla. Polska przy 54% zużywa go najwięcej w całej Unii. Źródło: Carbon Brief, na podstawie Eurostat.
Według Ministerstwa Gospodarki, w ciągu ostatnich 10 lat energochłonność polskiego PKB spadła o blisko . Mimo to, Polska pozostaje wciąż w grupie mniej rozwiniętych pod względem efektywności energetycznej krajów Unii Europejskiej - efektywność energetyczna Polski jest około 2 razy niższa niż średnia UE i aż 3 razy niższa niż efektywność najlepiej rozwiniętych krajów członkowskich.
Statystyki europejskiego projektu dotyczącego efektywności energetycznej pokazują jednak, że Polska osiąga średnie wartości w zużyciu energii w domach jednorodzinnych. Nie dziwi to jeśli weźmiemy pod uwagę średnie dochody Polaków w skali UE - lepiej nam założyć sweter niż włączyć ogrzewanie. Jest to najlepsze, co możemy zrobić. Dlaczego jednak, mimo niższego niż czołowe kraje UE zużycia energii, pozostajemy w tyle z efektywnością?
Problem sprowadza się do źródeł energii: niestety, kolejnym tanim rozwiązaniem w polskich domach jest palenie śmieci, które produkują wielkie ilości zanieczyszczeń i są bardzo mało wydajne energetycznie. Co więcej, Polska korzysta z zaskakująco małej ilości OZE i wciąż pozostaje krajem z najwyższym zużyciem węgla, jako głównego źródła energii w UE (54% wg Eurostat).
Oznacza to, ze - w skorygowanym przeliczeniu - na MWh zużytej energii każdy Polak (jako jednostka) przyczynia się do zwiększenia poziomu gazów cieplarnianych zdecydowanie bardziej niż jakikolwiek inny członek Unii Europejskiej. Jednocześnie jako naród pokazujemy brak zaangażowania i zainteresowania zmianami klimatu. Nawet, jeśli walczą z nimi jednostki, to niestety nie społeczeństwo jako całość.
Jedno z najczęściej poruszanych pytań to, czy popieranie OZE będzie wiązało się z rozwojem ekonomicznym i gospodarczym Polski? Tak, jeśli zostanie odpowiednio dofinansowane i promowane przez rząd. Nowa partia rządząca Prawo i Sprawiedliwość w swoim programie zalicza energetykę do priorytetowych dziedzin rozwoju.
Jednak jej kluczowymi założeniami są oddalenie się od założeń Pakietu Klimatycznego (wycofanie się z założonej 20% redukcji emisji dwutlenku węgla) i ponowne wprowadzenie węgla jako głównego paliwa energetycznego.

Mapa przedstawia Polskę, jako czarną plamę w Unii Europejskiej. Mapa przedstawia zużycie węgla jako glównego paliwa energetycznego w krajach Unii Europejskiej. Im ciemniejszy odcień szarości, tym wyższe zużycie węgla. Polska przy 54% zużywa go najwięcej w całej Unii. Źródło: Carbon Brief, na podstawie Eurostat.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
Jak już pisałem, za nie znających się na zagadnieniu (delikatnie pisząc) uważam tych co wierzą we współpracę z siecią energetyczną.
To co powinien zrobić indywidualny odbiorca.
- efektywność energetyczna (maksymalnie 20 kWh/m2 ogrzewanie i cwu )
- OZE autonomiczne.
To co powinien zrobić indywidualny odbiorca.
- efektywność energetyczna (maksymalnie 20 kWh/m2 ogrzewanie i cwu )
- OZE autonomiczne.
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
Tyle ze z tych 54% węgla niewielka ilość to węgiel spalany w domowych kotłowniach, większość pochłaniają elektrociepłownie, a to akurat nie jest złe rozwiązanie, bo skoro naszym bogactwem jest węgiel to trzeba to wykorzystać. Inna sprawa jest taka że w Polsce niestety kopalnie zatrzymały się 40 lat temu w rozwoju. Ale spokojnie wejdą Niemcy i Amerykanie to pokażą nam jak się zarabia na kopalniach.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
RobertKGB pisze:Tyle ze z tych 54% węgla niewielka ilość to węgiel spalany w domowych kotłowniach, większość pochłaniają elektrociepłownie, a to akurat nie jest złe rozwiązanie, bo skoro naszym bogactwem jest węgiel to trzeba to wykorzystać. Inna sprawa jest taka że w Polsce niestety kopalnie zatrzymały się 40 lat temu w rozwoju. Ale spokojnie wejdą Niemcy i Amerykanie to pokażą nam jak się zarabia na kopalniach.
Oświetlenie i sprzęt rfv zużywają 5 do 10 razy mniej niż kiedyś
Ogrzewanie podobnie.
Najlepszym katem przestarzałej energetyki, jest efektywność energetyczna.
Żeby tylko głąby od OZE to zrozumieli.
-
TwojOszczednyDom
- Superużytkownik

- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 17:11
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
Na razie to jak Tauron czy inne firmy zaczną wspomagać kopalnie to skończy się to wzrostem cen energii. Górnicy za bardzo trzymają się przywilejów, a ich związkowcy krzeseł. Węgiel można wydobywać i przetwarzać ekonomiczniej, tylko trzeba chcieć.
Każdy dom/budynek może być oszczędny i kosztować nawet 3 razy i więcej MNIEJ w utrzymaniu niż dotychczas... wystarczy znać technologie, pozdrawiam, Grzegorz
-
Piotr Nowik
- Superużytkownik

- Posty: 1286
- Rejestracja: 20 sie 2014, 13:21
- Kontakt:
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
A w Chile energia z fotowoltaiki stała się już najtańszym źródłem energii, jak donosi ten oto news:
http://gramwzielone.pl/energia-sloneczn ... em-energii
http://gramwzielone.pl/energia-sloneczn ... em-energii
-
Piotr Nowik
- Superużytkownik

- Posty: 1286
- Rejestracja: 20 sie 2014, 13:21
- Kontakt:
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
Również Hawaje za chwilę 100 proc. energii będą czerpac z OZE, o czym mówi ten oto link:
http://gramwzielone.pl/energia-sloneczn ... ej-energii
Będzie to pierwszy amerykański stane, który całkowite przejdzie na energię ze źródeł odnawialnych.
http://gramwzielone.pl/energia-sloneczn ... ej-energii
Będzie to pierwszy amerykański stane, który całkowite przejdzie na energię ze źródeł odnawialnych.
-
Piotr Nowik
- Superużytkownik

- Posty: 1286
- Rejestracja: 20 sie 2014, 13:21
- Kontakt:
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
Największy kraj związkowy w Austrii już konsumuje energię pochodzącą wyłącznie ze źródeł odnawialnych, o czym donosi poniższy link:
http://gramwzielone.pl/trendy/18991/naj ... rgia-z-oze
Większość energii elektrycznej około 63%, którą konsumuje około 1,65 mln mieszkańców największego austriackiego kraju związkowego Dolnej Austrii pochodzi z elektrowni wodnych, 26% z wiatru, 9% z biomasy i 2% z fotowoltaiki.
http://gramwzielone.pl/trendy/18991/naj ... rgia-z-oze
Większość energii elektrycznej około 63%, którą konsumuje około 1,65 mln mieszkańców największego austriackiego kraju związkowego Dolnej Austrii pochodzi z elektrowni wodnych, 26% z wiatru, 9% z biomasy i 2% z fotowoltaiki.
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
W Polsce brakuje woli politycznej by coś zmienić. Politycy siedzą w kieszeniach koncernów energetycznych, a maluczcy płacą za energię jak za zboże!
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
Bo fotowoltaika jest dobra, pod warunkiem dużej skali. W małej skali ważniejsza jest efektywność energetyczna. U nas OSZOŁOMY od OZE uważają inaczej. Mała efektywność energetyczna, żeby indywidualny płacił duże rachunki, wtedy zainwestuje w OZE i da oszołomom zarobić.
Zresztą i tak niedługo koniec fotowoltaiki i kolektorów, wiatrowni itp.
Zresztą i tak niedługo koniec fotowoltaiki i kolektorów, wiatrowni itp.
-
Piotr Nowik
- Superużytkownik

- Posty: 1286
- Rejestracja: 20 sie 2014, 13:21
- Kontakt:
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
I co Pan proponuje w to miejsce? Energię pochodzącą od Wielkiego Manitou? Cy też może Putin odkręci kurek?Tomasz_Brzeczkowski pisze:Zresztą i tak niedługo koniec fotowoltaiki i kolektorów, wiatrowni itp.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
Generator grawitacyjny. Budujemy, zobaczymy jak się sprawdzi. Czy da te 2kW ? To będzie stabilne zasilanie. Nie ma znaczenia, pora dnia, czy roku, wiatr, słońce, temperatura.
-
TwojOszczednyDom
- Superużytkownik

- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 17:11
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
Wie Pan że coś takiego postawiło by wszystko do góry nogami...? Pytanie czy jest to realne na teraz.Tomasz_Brzeczkowski pisze:Generator grawitacyjny. Budujemy, zobaczymy jak się sprawdzi. Czy da te 2kW ? To będzie stabilne zasilanie. Nie ma znaczenia, pora dnia, czy roku, wiatr, słońce, temperatura.
Każdy dom/budynek może być oszczędny i kosztować nawet 3 razy i więcej MNIEJ w utrzymaniu niż dotychczas... wystarczy znać technologie, pozdrawiam, Grzegorz
Re: Polska polityka energetyczna, czyli o głupielołkach z rz
Skoro wziął się za to Brzęczkowski to jasne, że to jak najbardziej realne. Za co by się nie wziął to zawsze wszystko mu wychodzi, wszyscy o tym wiedzą, przeca to nasz formułkowy gieniusz a i przy okazji niezły błazen.TwojOszczednyDom pisze: Wie Pan że coś takiego postawiło by wszystko do góry nogami...? Pytanie czy jest to realne na teraz.