Mam pytanie do kolegi Jarecki79
Jakie funkcje spełnia czujnik spalin w Irydzie PID, jakie przełożenie mają informacje z tego czujnika na pracę pieca?
Albo prościej
Co daje ten czujnik spalin, czy i kiedy warto go zastosować?

Tak w skrócie:

Dla czujnika spalin doszły w kodzie serwisowym 10 nowe 3parametry.
2parametry są od części PID algorytmu czujnika kominowego (prędkość reakcji....) tego generalnie u siebie nie zmieniałem.
Ostatni ustawia temperaturę graniczną. Ja na cieplejszy okres zamykam sobie na 190st.C a zimą pewnie będę zmieniał na 250st.C


Działanie polega na ściąganiu mocy wyliczanej z podstawowego PID, gdy dojdziemy i przekraczamy graniczną temp. spalin do 10st.C. Wówczas dla przykładu PID wylicza 100%mocy a czujnik spalin to obcina i każe pracować na np.65%mocy.... przy szybkiej zmianie temp. spalin chwilowo przechodzi w podtrzymanie.

Jego reakcja zatem polega na korekcie górnej, dobieranej mocy przy pracy w pobliżu granicznej temp. spalin.


Przy tym czujniku trzeba jednak pamiętać, aby na czas spalania czegoś na ruszcie awaryjnym koniecznie wysunąć go z czopucha, bo możemy go uszkodzić.

Prawie zrozumiałem
Pamiętam, że na jednym z wątków pisałeś że czujnik temp. spalin bardziej się sprawdza przy sterowaniu przez net za pom. eC lub B. Czy możesz coś na ten temat napisać?
Chciałbym jeszcze wiedzieć czy teoretycznie jest taka możliwość żeby do Iryda PID bez czujnika spalin dodać ten czujnik? Czy wymagałoby to wysłania do serwisu i wgranie nowego softu czy jeszcze innych zabiegów?

Pomaga przy sterowaniu przez internet, np. jak jest chwilowy brak prądu przez 30 czy 40minut.... możemy wówczas na odległość po przejściu w tryb ręczny dodać paliwa, załączyć nadmuch i po odczycie przyrostu temp. spalin będziemy wiedzieć, czy się palnik ponownie rozpalił i można przejść w automat. Tutaj jest moim zdaniem taki duży plusik.


Co do iryda, można do takiego bez cz.spalin dołożyć, ale trzeba wysłać do serwisu, bo muszą dolutować (nie wiem w jakiej serii urządzeń) jakiś element

Aktualizacja samodzielna prawdopodobnie będzie możliwa, jak dojdzie do oferty moduł internetowy, ale nie potrafię powiedzieć,czy to się uda na ten sezon grzewczy. Teraz wychodzi pomalutku opcja z czujnikiem spalin a kolejny krok to wyjście nowszego panelu domowego.

Witam po przerwie:)

Dzis nastapiło u mnie pierwsze uruchomienie kotła (12kw Iryd) w nowym domu. Trudno cokolwiek wiecej powiedziec bo kocioł pracuje dopiero od kilku godzin. Nawet jeszcze nie udało mi sie osiagnac temperatury zadanej CO 55C jak i CWU bo załączona została podlogówka, grzejniki jak i bojler 140l. Dodam ze na zewnatrz jest ok +10C, mam jakis gorszy ekogroszek no i oczywiscie nowa instalacje. W kazdym razie mam juz kilka spostrzeżeń:

!. Podajnik pracuje ciszej nic straszono na forum. Słychac w kotłowni oczywiscie buczenie silnika, chrupotanie paliwa oraz dmuchawe jednak w domu jest ok, bedzie zdecydowanie to mniej uciazliwe niz piszczaca lodówka w kuchni.

2. W kotłowni czuc zapach swierzej farby. Chyba wypala sie farba w kotle.

3. Wg mojego instalatora płomien i palenisko wyglada idealnie choc po bokach pojawiaja sie jak by spieki. Sklejona gruda rozpada sie w popiół po trafieniu pogrzebaczem.

Na razie jade na ustawieniach fabrycznych Jareckiego, sadze ze watpliwosci wyjda w trakcie dalszego wygrzewania instalacji. Licze ewentualnie na jakies sugestie

Pozdrawiam Maciej - Morąg

Ja u siebie od 3dni mam załączony kocioł, bo zrobiło sie chłodnawo 10-15st.C na zewnątrz.
Za zaworem sobie idzie 37st.c i w domu jest fajnie. Może jutro będzie cieplej, to wygaszę....

Co do odgłosów pracy, to jednak są mechanizmy i coś tam musi być słychać.
Zrobiliśmy wszystko, aby było to mało uciążliwe. Dla kotłów do 17kW jest przekładnia markowa Ewmaru, między motoreduktorem a korpusem palnika jest tez tłumiąca przekładka gumowa a sam napęd na ślimak jest przez sprzęgło kłowe. Nieco głośniej pracuje w większych kotłach ekoenergia, tam jednak zwracamy także uwagę, aby zestawy były na przekładniach Ewmaru, było tylko kilka sztuk na trans-techno, która od ok.roku jest firmowo montowana w ekoenergii. My jednak jesteśmy przekonani do Ewmaru i nie mamy zamiaru tego zmieniać.

Co do samych nastaw, dla przyzwoitego groszku powinny się sprawdzać
Po kolorze widać,że postawiłeś na pompy Wilo, czy są to modele energooszczędne?

Jarecki

Na grzejniki i podłogówke zamontowalismy pompy Wilo Yonos Pico, jedynie CWU obsługuje troche mniej energooszczedna. Jest tez cyrkulacyjna Wilo ktora ma pobierac rzekomo 4W. Zawor trojdrozny i siłownik dałem taki jak u Ciebie.


Mam tez pytania po pierwszej dobie pracy kotła:

1. Temprature na kotle w tej chwili mam ustawiona na 49C. Kocioł osiaga zadana temperature i przechodzi w tryb podtrzymania, gdzie temeperatura wzrasta jeszcze do 56-57C w tym czasie, potem spadajac ponizej zadanej znowu nastepuje praca ale temperatura potrafi zejsc nawet do 39C zanim zacznie rosnac. Czy to normalne czy cos juz trzeba grzebnac w ustawieniach?

2. Palenisko wyglada jak na zdjeciu ponizej. Widac górki posklejanego żużlu, raz wieksze raz mniejsze jednak latwo sie to rozkrusza, nie stwierdziłem niedopalonego wegla. Czy uklad kopca zalezy od danego typu groszka?


3. Zamontowalem sobie termometr nad czopuchem w rurze spalinowej. Temperatura w podtrzymaniu oscyluje w okolicy 70C, na pełnej mocy (84%) temperatura dochodzi do 180C. Czy to wartosci prawidłowe?

Dziekuje za ewentualne podpowiedzi.

Prosze mi wybaczyc ale to moje pierwsze palenie w kotle w ogóle.

Pozdrawiam Maciej

Teraz przeregulowaniem na samym kotle bym się nie przejmował, zrobi się zimniej, to będzie stabilniej.

Najważniejsze jest dopilnowanie uszczelnienia głowicy spalającej sliconem na 1200st.C
Fotki są na początku DTR kotła, jak uszczelniono jak na tych fotach, to opał się będzie właściwie dopalać. Bardzo długo szukaliśmy odpowiedniego palnika żeliwnego z małym wyjściem na paliwo do strefy spalania, to największy klucz do sukcesu. Ten najbardziej nam odpowiada.
************************************************************************************************
Możesz sobie ograniczyć moc maksymalną, aby wolniej dochodził do temp.
Bez zmiany parametrów ograniczeniem mocy maksymalnej samo skoryguje się podawanie (max pauza rozciągnie się) oraz max. nadmuch (ulegnie obniżeniu)

Ewentualnie sam przedmuch (pauzę nadmuchu) możesz rozciągnąć na 30minut
**********************************************************************************************
Tak wygląd kopca i popiołu zależy od danego węgla.

************************************************************************************************
Możesz przypomnieć jaką powierzchnię ogrzewasz tym kotłem?

W tym momencie ogrzewane jest 105mk2 razem z ogrzewanym garazem i kotłownia z czego 55mk2 podłogówki reszta grzejniki. Na poddaszu bedzie na razie jedna sypialnia o powierzchni ok 25mk2 z dodatkowym grzejnikiem.
Poddasze ocieplone 25cm, strop drewniany wygłuszony/ocieplony wełna 20cm, elewacja 15cm w trakcie:)

Doczytałem gdzies zeby zmniejszyc bieg na pompach przy zbyt szybkim wychladzaniu kotła. U mnie na czas wygrzewania na podłogówce dałem 3bieg, grzejniki 2bieg.

A w kwestii temperatury spalin?

faceoff pisze:
Doczytałem gdzies zeby zmniejszyc bieg na pompach przy zbyt szybkim wychladzaniu kotła. U mnie na czas wygrzewania na podłogówce dałem 3bieg, grzejniki 2bieg.

A w kwestii temperatury spalin?

Odnośnie pomp, to dotyczą te rady klasycznych modeli, tam często wystarcza praca na II biegu.
Przy energooszczędnej też ważny jest dobór przepływu, jeżeli dana pompa nie posiada funkcji autoadapt. Kwestia wypróbowania na swojej instalacji jaki przepływ jest wystarczający, aby wszystko równomiernie grzało.

Co do temp. spalin, to w podtrzymaniu norma,że tak opada... a pod 180st.c to bardzo przyzwoicie przy dużym, chwilowym wykorzystaniu mocy grzewczej.

Mam kolejne pytanie.

Co jakis czas po otwarciu klapy od zasobnika wydobywa sie gesty ciemny dym. Opał mam suchy, zasobnik zasypany w 30%. Co moze byc przyczyna?

Pozdrawiam

Otwarcie klapy przy pracującej dmuchawie w takiej fazie pracy palnika, gdy kopiec jest obniżony.

Generalnie jak chcesz dosypać opał, to powinieneś poczekać aż sterownik będzie w fazie przedmuchu, gdy wentyl nie pracuje.

Kolego Jarecki - z moich wyliczeń na zapotrzebowanie na ciepło do mojego domu wychodzi 11kW ( ogrzewanie + ciepła woda) i tutaj Skam-p 12kW + bruli przekonuje mnie bardzo. Natomiast w głębi umysłu kotłuje się myśl że może to zbyt mało (a to garaż też trzeba trochę ogrzać, a to zima będzie sroga, a to materiał z którego wybudowałem okaże się "ciepły" ale tylko na papierze).

Z drugiej strony przemawia prosta kalkulacja różnicy zużycia opału, która występuje przy porównaniu kotła 12kW a 17kW (dane z tabeli technicznej).
Wiem że ten kocioł 12kW może pracować z wyższą mocą, wiem że na wykresach innych ludzi którzy korzystają ze sterowników e-coal czy bruli wychodzi średnia moc kotła na poziomie 3.5-5 kW w okresie zimowym, wiem również że podłogówka którą będę miał (ok 90m2) potrzebuje zasilania mniejszą temperaturą niż grzejniki i że do tego kocioł o mocy 12kW powinien w zupełności wystarczyć.

Natomiast wszyscy dookoła łącznie z instalatorami mówią że lepiej zamontować kocioł o mocy 17-20kW, że 12 to za mało. Znajomi montują do swoich domów piece po 25kW bo do takich przekonują ich lokalni producenci kotłów - a jest ich sporo w mojej okolicy.
Ale gdybym miał tak słuchać wszystkich "fachowców" od budownictwa to nie wybudowałbym takiego domu jaki chciałem z materiałów które wybrałem sam na przekór namową innych osób. Istnieje przekonanie ( i nie mówię tutaj tylko o osobach starszych, które mieszkają w domach z lat 80-tych, ale również o młodych ludziach, którzy budują teraz domy), że jak 150m2 to kocioł 25kW minimum.
Nie chcę aby piec 17kW dławił się zamiast pracować optymalnie, ale nie chcę też aby kocioł 12kW chodził okresami na max swoich możliwości.

Wiem że Skam-p 12 ma poprawioną konstrukcję i że potrafi być ekonomiczny, dzisiaj dowiedziałem się że w Kętach jest zakład instalatorski montujący skam-p'y - nie dzwoniłem tam jeszcze, ciekawi mnie czy jest możliwość zobaczenia u nich skamp-a na żywo ( lub gdzieś niedaleko Kęt)?

Podejrzewam,kolego Jarecki, że po raz drugi odpiszesz mi, żeby brać 12kW, że ta moc wystarczy w zupełności, może i takiej odpowiedzi oczekuję, aby podjąć decyzję i spać spokojnie?

Do tego zakładu w okolicy Kęt to osobiście z pracownikami pamiętam,że dowozilismy pod Bielsko kociołek na stare budownictwo, był to sporawy budynek, nie pamiętam tylko czy to był 17kw czy 25kW jakieś 2-3lata temu.

Reszta to nie wiem, bo dostawy są głównie kurierem. To instalator takiej starszej daty i pewnie mocowo też by Ci z przyzwyczajenia dobrał większy, nie mniej samą instalacje wykonuje bardzo dobrze.

Możemy zrobić jeszcze inaczej, model Skam-P Premium 12kW z palcem w nosie dla Ciebie wystarczy, ale jak masz wątpliwości, można zrobić na palniku ardeo, jest o 200zł droższy i dokupić za chyba 100 czy 150zł zapasową, większą głowicę spalającą. Jak będzie trzeba, przekłada się tylko górne palenisko i bez problemu idzie uzyskiwac wyższe moce.

faceoff - dobrze widzę że masz pompe na zasilaniu i na powrocie do kotła? Czy to jest zasilanie c.o. i osobno na C.W.U prosto z kotła?

Czy takie rozwiązanie sprawdza się w praktyce??
Pytam bo złożyłem już zamówienie na Skam-pa 12Kw + Bruli.