Chciałbym wyremontować poddasze, przy czym w grę wchodzą tylko pracę od wewnątrz.
Przeglądałem wiele tematów na ten temat i wpadłem na taki pomysł by owinąć krokwie jedną warstwą membrany tak by odprowadzała wilgoć od krokwi,(jedynie miejsca krzyżowania krokwi z łatami pozostałyby niezabezpieczone) i następnie drugą warstwę membrany rozciągnąłbym pomiędzy krokwiami.
Co o tym sądzicie, czy mój pomysł ma rację bytu?
Poniżej wstawiłem rysunek aby łatwiej było zobrazować o co mi chodzi.




