amc1 pisze:A komu trzeba było tu patrzeć na ręce, operatorowi HDS?

oj złośliwy jesteś, choć creaton to akurat ceramika, a nie cementówka, na temat której prowadziliśmy rozmowę.

pozdrawiam

witaj marcinradom i jak podobają ci się zdjęcia?

czarnuch pisze:witaj marcinradom i jak podobają ci się zdjęcia?

zdjęcia niczego sobie, nawet ładnie ci wyszły. jeśli chodzi o dach to ewidentnie są na nim dachówki w dwóch kolorach, być może z dwiema różnymi powłokami. dziwi mnie podejście przedstawiciela creatona, wszak to nie firma, która wyleciała sroce spod ogona. jeżeli chodzi o wspomniane przez ciebie kolesiostwo przedstawiciela i dystrybutora to nic w tym dziwnego, większość firm handlowych ma takie układy z przedstawicielami. jednak koleżeństwo to jedna sprawa, a zjebany dach druga.
czy na informacje o pozwie sądowym dystrybutor jakoś zareagował?
pozdrawiam

p.s.
czy w duże ulewy woda nie przelewa ci się przez rynnę? jakoś tak dziwnie przekręcona jest ta rynna widoczna na zdjęciu.

witam
wyobraź sobie że na mój pozew facet zareagował tym że wytoczy mi proces o odszkodowanie za nie dopłacenie pozostałej kwoty ( ok 7% wartości całego dachu) a mój pozew jest nieuzasadniony. dodatkowo przedstawiciel CREATONA podczas wydawania tej jakże "fachowej ekspertyzy" że wszystko jest dobrze stwierdził że najwyżej będą przeciągać sprawę kolejnymi odwołaniami.
na tą rynnę nie zwróciłem uwagi ale wiem że część i tak jest do wymiany (reklamację złożyłem w lutym 2007 i czekam)

ps
zwróć uwagę na kolor mojej cegły . przedstawiciel CREATONA stwierdził że dach pasuje do cegły . niezły jest co?

Witajcie,
Jestem na etapie wyboru dachówki ceramicznej. Wczoraj obejrzałam kilkanascie warszawskich dachów pokrytych dachówkami różnych producentów w tym jeden z glazurowaną dachówką creatona typu kera-pfanne koloru brązowego. dachówki miały rózne odcienie. Po przeczytaniu waszych wypowiedzi skutecznie się wyleczyłam z kupna dachówki creatona.

Ela33 pisze:Witajcie,
Jestem na etapie wyboru dachówki ceramicznej. Wczoraj obejrzałam kilkanascie warszawskich dachów pokrytych dachówkami różnych producentów w tym jeden z glazurowaną dachówką creatona typu kera-pfanne koloru brązowego. dachówki miały rózne odcienie. Po przeczytaniu waszych wypowiedzi skutecznie się wyleczyłam z kupna dachówki creatona.

czarnuch teraz podaj link do tego tematu i dystrybutorowi i przedstawicielowi creatona a i wyślij do niemiec. ciekawe ile dachów stracą przez swoje zaniedbanie.

pozdrawiam

p.s.
czy ten przedstawiciel to arkadiusz mokwa? wysłałem mu maila z linkiem do tego topica i napisałem kilka uwag od siebie, zobaczymy jak przedstawiciel creatona zareaguje na mój list. oczywiście nie oczekuję cudów po tym jak potraktował kogoś kto u niego kupił dach.

witaj marcin
dokładnie arkadiusz mokwa a ten co jest w Niemczech to urbańczyk
masz rację też mu wyślę
dzięki

Witam!
Rzeczywiście jest problem z barwą dachówki. To się zdarza.Dostawa na dany dach musi pochodzić z jednej serii produkcyjnej.Jest niemożliwe, aby Creaton dostarczając dachówki bezpośrednio z Niemiec na budowę załadował dachówki z różnymi datami produkcji. Ale mogło się tak zdarzyć, że dachówki dostarczał hurtownik,który kupił w Creatonie kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy dachówek (z róznymi datami produkcji), i co miał na magazynie abyło "pod ręką" to załadował, byle by ilość się zgadzała. I w tym przypadku radziłbym trochę rozwagi i ostrożności, bo:
1/ Dekarz to nie tylko "układacz" dachówek, ale fachowiec uczestniczący od początku
realizacji dachu- ma sprawdzać przed ułożeniem na dachu co jest na budowie- w tym daty producji, gatunek i barwę.Po wykonaniu części dachu na pewno było widać różnicę kolorów-czy ktoś wówczas interweniował (dekarz, inwestor,kierownik budowy)
2/ Wielu producentów załącza do palet lub pisze w instrukcjach mniej więcej taki tekst:
"do kolejnego układania dachówek należy je brać z różnych palet" tzn. nie po kolei
z palety " jak leci" ale "mieszać" zawartość palet. Jest wielce prawdopodbne, że Creaton przyjmie linię obrony, na podstawie argumentów jak wyżej. Na podstawie tzw. ustawy konsumenckiej radzę pozwać do sądu hurtownika ( koronny argument: to nie jest to co mi obiecywano przed dostawą, a pokazano w katalogach, na stojakach wystawowych itd.)-taktycznie tak byłby chyba najlepiej. Bezpośredni proces z Creatonem będzie raczej kopaniem się z koniem.
Pozdrawiam
Teodor 13
3/Na tej budowie kierownik budowy był chyba tylko w "papierach" -jego aktywność przy wykonywaniu dachu może pozwoliłaby uniknąć prawdopodobnie dużych kosztów wymiany dachówek po wykonaniu dachu.
4/ Dachówki czy dach to nie są przedmioty codziennego użytku (jak buty czy chleb)
na których każdy klient się jako tako zna i jego argumenty przy reklamacji są zasadne.
Poto są fachowcy na budowie aby z jednej strony z ich wiedzy korzystać, a z drugiej stronydo końca wyegzekwować ich obowiązki.
Tak więc odpowiada za to co na dachu nie tylko producent ale kieronik budowy i dekarz.

pozdrawiam

masz oczywiście rację jednak jeśli chodzi o dekarzy to była ekipa wynajęta przez
hurtownika więc za wykonanie również on odpowiada. natomiast jeśli chodzi o kierownika budowy to zaznaczył On stosowne uwagi w dzienniku budowy na które sprzedający odpowiadał że wszystko wyrówna się po deszczu a potem po śniegu. do sądu pozwałem oczywiście hurtownika. jeśli chodzi o przedstawiciela Creatona to na sam koniec stwierdził że daty nie mają znaczenia (fachowiec pełną gębą) i dlatego reklamacji nie chce uznać.
jeśli chodzi o mnie to zastanawiam sie czy nie jest to zbiór resztek dachówek na których hurtownik jak i przedstawiciel Creatona chcieli więcej zarobić ( końcówki serii mogłybyć tańsze) .

teodor owszem masz trochę racji. należy jednak pamiętać, że winy za odmienny kolor części dachówek nie ponosi dekarz, a ich producent/dystrybutor. gdyby iść torem wskazanym przez ciebie to i inwestora trzeba by winić. być może, skoro ekipa była firmy handlowej, przymknęli oko na niejednakowy kolor. trudno oceniać.
kierownik budowy nie ma obowiązku siedzieć całymi dniami na budowie, jednej budowie i pilnować fachowców. zazwyczaj praca kierownika budowy ogranicza się do kontroli strategicznych etapów.
jedna jest prawdziwa rzecz powiedziana przez dystrybutora. z całą pewnością kolor dachówek wyrówna się kiedy spadnie śnieg. tak, wtedy będą wszystkie jednakowego, białego koloru.
pozdrawiam

Zawsze można poczekać, aż zarośnie mchem - potrwa to trochę ale kolor taki sam - zielony. Nie, no tłumaczenie przedszkolaka - to się wyrówna. Dobrze że taki temat powstał, może inni przynajmniej sie zastanowią - ja już to zrobiłem

Moze pan mokwa przjerzy na oczy jak zdjęcia pokażą się w Niemczech.

Hmm, właśnie. Trzeba tylko znaleźć jakieś forum budowlane w niemczech i pokazać, że Polak też umie się bronić i dobrze atakować

troszkę może z innej beczki, choć przygoda którą opiszę pasuje nawet do tego tematu. kiedyś, gdy sprzedawałem jeszcze dachy, miałem jako klienta pana X, radomskiego dealera toyoty, właściwie to jego żonę. chcieli kupić na swój dom dachówkę ceramiczną, jakże by inaczej. spodobała im się sirius ruppa, dobraliśmy więc kolor uzgodniliśmy prawie termin dostawy. podczas rozmowy padło gdzieś stwierdzenie, że dachówka ta jest produkowana w okolicach radomia. no i w tym momencie dachówka przestała się podobać. dziwne jak w ciągu 10 sekund można zmienić zdanie o 180 stopni. państwo X zakupili oczywiście creatona, bo niemiecki. tak myślę sobie czy ludzie przypadkiem sami nie pchają się w kłopoty? czy dachówka niemiecka znaczy lepsza niż polska? absolutnie nie chcę odwracać kota ogonem, ale może doceńmy troszkę naszą rodzima produkcję, zamiast snobistycznie zwracać się ku obcym produktom.
pozdrawiam