Przebicie na zmywarce
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
elpapiotr
Re: Przebicie na zmywarce
Kolego bajbaga - nie odpisuj mu już, bo dalej będzie trollował.
I nie masz racji, że on nie szanuje swojego życia.
On robotą się nie ubabrał, chucha i dmucha na swoją głowę,
chociaż od tego taniego grzania komuś tu mózg się zaczął lasować -
http://www.e-instalacje.pl/zdjecia-inst ... 0100918085
Trzeba było okłady robić i chłodzenie założyć, a co dopiero po podłączeniu pod RCD, którego tak panicznie się boi.
I nie masz racji, że on nie szanuje swojego życia.
On robotą się nie ubabrał, chucha i dmucha na swoją głowę,
chociaż od tego taniego grzania komuś tu mózg się zaczął lasować -
http://www.e-instalacje.pl/zdjecia-inst ... 0100918085
Trzeba było okłady robić i chłodzenie założyć, a co dopiero po podłączeniu pod RCD, którego tak panicznie się boi.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przebicie na zmywarce
Czy Szanowny Pan raczył już się spytać jakiegoś elektryka, czy wyłącznik RDC 30mA zadziała gdy upływność prądu będzie przez człowieka np. podczas golenia maszynką elektryczną?
Re: Przebicie na zmywarce
Proszę nie pisać z błędami nawet skrótów nie RDC tylko RCD - residual current device
Pozdro
Pozdro
Re: Przebicie na zmywarce
.....skleroza
Wyłącznik różnicowo-prądowy a rzeczywistość
W instalacjach typu TN-C (obecnie w nowych instalacjach niezalecane) nie stosuje się wyłączników różnicowych, gdyż nie działają one poprawnie z powodu braku przewodu ochronnego (PE) i podłączeniu przewodu neutralnego (N) do obudowy urzadzeń, a przez to do ziemi. Regulacja normą: PN-IEC 60364-5-53:1999 pkt 531.2.1.5 Zastosowanie urządzenia ochronnego różnicowo-prądowego włączonego w obwody, niemające przewodu ochronnego, nie może być uznane za skuteczny środek ochrony przed dotykiem pośrednim, nawet w przypadku, gdy znamionowy różnicowy prąd zadziałania nie przekracza 30 mA.

Wyłącznik różnicowo-prądowy a rzeczywistość
W instalacjach typu TN-C (obecnie w nowych instalacjach niezalecane) nie stosuje się wyłączników różnicowych, gdyż nie działają one poprawnie z powodu braku przewodu ochronnego (PE) i podłączeniu przewodu neutralnego (N) do obudowy urzadzeń, a przez to do ziemi. Regulacja normą: PN-IEC 60364-5-53:1999 pkt 531.2.1.5 Zastosowanie urządzenia ochronnego różnicowo-prądowego włączonego w obwody, niemające przewodu ochronnego, nie może być uznane za skuteczny środek ochrony przed dotykiem pośrednim, nawet w przypadku, gdy znamionowy różnicowy prąd zadziałania nie przekracza 30 mA.
-
elpapiotr
Re: Przebicie na zmywarce
Witam.
W normie tej podano zasady doboru wyposażenia i jego montażu odpowiednio do wymaganego stopnia bezpieczeństwa, wymagań zapewniających zamierzony sposób użytkowania instalacji i wymagań stosowanych do przewidywanych warunków środowiskowych. Każdy element wyposażenia powinien być dobierany i montowany tak, jak nakazują zasady ustanowione w punktach tego arkusza oraz odpowiednie postanowienia innych arkuszy tej normy
Tylko zapomniał kolega dodać, że PN-IEC 60364-5-53:1999 - jest normą wycofaną i zastąpioną przez PN-IEC 60364-5-53:2000 w której podano identyczne zasady, zaktualizowane.
W normie tej podano zasady doboru wyposażenia i jego montażu odpowiednio do wymaganego stopnia bezpieczeństwa, wymagań zapewniających zamierzony sposób użytkowania instalacji i wymagań stosowanych do przewidywanych warunków środowiskowych. Każdy element wyposażenia powinien być dobierany i montowany tak, jak nakazują zasady ustanowione w punktach tego arkusza oraz odpowiednie postanowienia innych arkuszy tej normy
Tylko zapomniał kolega dodać, że PN-IEC 60364-5-53:1999 - jest normą wycofaną i zastąpioną przez PN-IEC 60364-5-53:2000 w której podano identyczne zasady, zaktualizowane.
Re: Przebicie na zmywarce
Kolego to co napisałeś dla autora nowej "definicji" nic nie znaczy.
On nie dopuszcza myśli, że może być ktoś mądrzejszy od niego.
Nie istnieją dla niego normy, standardy ni autorytety.
On sam jest niedoścignionym wzorem dla samego siebie.
Dlatego w piętkę goni.
Proponuję wycofać się z dyskusji (z kopaniny z mułem) a nazwę tego forum zmienić na CCCP.
Dlaczego taka nazwa?
Ano dlatego, że Cep, Cepa, Cepem Pogania.
I wtedy wszystko będzie oczywiste i jasne.
On nie dopuszcza myśli, że może być ktoś mądrzejszy od niego.
Nie istnieją dla niego normy, standardy ni autorytety.
On sam jest niedoścignionym wzorem dla samego siebie.
Dlatego w piętkę goni.
Proponuję wycofać się z dyskusji (z kopaniny z mułem) a nazwę tego forum zmienić na CCCP.
Dlaczego taka nazwa?
Ano dlatego, że Cep, Cepa, Cepem Pogania.
I wtedy wszystko będzie oczywiste i jasne.
Pozdrawiam
Krzysiek
Krzysiek
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przebicie na zmywarce
Panie Pawlogen... Może Pan wprost odpowiedzieć?
Golę się w łazience golarkę elektryczną z uszkodzonym kablem dwużyłowym następuje porażenie czy bezpieczniej mieć różnicówkę, czy jak twierdzi Pan Piotrowski przy dwóch żyłach lepiej nie mieć.
Zadziała - czy nie zadziała?
Golę się w łazience golarkę elektryczną z uszkodzonym kablem dwużyłowym następuje porażenie czy bezpieczniej mieć różnicówkę, czy jak twierdzi Pan Piotrowski przy dwóch żyłach lepiej nie mieć.
Zadziała - czy nie zadziała?
-
elpapiotr
Re: Przebicie na zmywarce
Załatwione.
Tym bardziej, że badanie i kontrolowanie tych urządzeń ochronnych jest przeznaczone dla osób poinstruowanych lub wykwalifikowanych, a przecież jak osioł czy muł może być taką osobą ?
Już prędzej wytresowaną
Tym bardziej, że badanie i kontrolowanie tych urządzeń ochronnych jest przeznaczone dla osób poinstruowanych lub wykwalifikowanych, a przecież jak osioł czy muł może być taką osobą ?
Już prędzej wytresowaną
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przebicie na zmywarce
Język świadczy o nas... Obiecuję po wygraną przyjechać .elpapiotr pisze:Załatwione.
Tym bardziej, że badanie i kontrolowanie tych urządzeń ochronnych jest przeznaczone dla osób poinstruowanych lub wykwalifikowanych, a przecież jak osioł czy muł może być taką osobą ?
Już prędzej wytresowaną :D
Re: Przebicie na zmywarce
Proponuję jechać przez Gdańsk.
A jeszcze więcej na domowej stronie autora powyższego tekstu.
i dalej...Rozswawoliły się witryny, blogi, czaty, fora dyskusyjne i perwersyjne. Wolno rozpowszechniać wszystko z wyjątkiem nielicznych treści szczególnie odrażających i społecznie szkodliwych. Debilizm zawodowy formalnie nie jest do nich zaliczany, wolno go szerzyć bez ograniczeń. Myślenie i rozumienie nie są w cenie, bo wymagają wysiłku, dla wielu wysiłku ponad siły, ponad możliwości pojmowania. Wątpliwości i dylematy, dostrzeganie alternatywy, właściwe umysłom zdolnym rozpoznawać oraz ważyć dobre i złe strony rzeczy, zalety i wady możliwych rozwiązań, są źle widziane, są postrzegane jako brak kompetencji. W cenie są reguły postępowania tak proste, by mógł je spamiętać ten, kto nic zrozumieć nie potrafi.
Każdemu wolno korzystać z demokracji, z praw człowieka, z wolności wypowiedzi. Wolno znachorom od dolegliwości technicznych, osobom bezzasadnie podającym się za elektryków, szerzyć wierzenia, zabobony i przesądy, zdobywać dla nich nowych wyznawców, nawet wychrztów, wolno tworzyć elektrykę alternatywną, obywającą się bez praw Ohma czy Kirchhoffa i odwołującą się do norm oraz przepisów tylko deklaratywnie, bo ze znachorską, otępiającą interpretacją. Kiedy medycyna uniwersytecka bezradnie rozkłada ręce, znachor da nadzieję, ogłupi i złupi. Znachor w elektryce też: poda własny przepis albo ekscentryczną interpretację normy, poleci własną książkę, a nawet własny program komputerowy. Wszystko opakowane, jak w prawdziwej aptece, etykietkami: ekspert, znawca przedmiotu, uprawnienia takie i takie, tyle to a tyle razy pomógł (zrobić wodę z mózgu).
Dopóki znachorzy i ich pacjenci z własnej woli spotykają się na prywatnym gruncie, na prywatnych forach internetowych, których w Polsce przybywa, to ich sprawa. Niech Marcin uczy Marcina, jeśli obaj tego chcą i czerpią z tego satysfakcję. Gorzej, jeżeli ciemnotę szerzy się na internetowym forum...
Więcej tu http://www.edwardmusial.info/pliki/forum_hebes.pdfWbrew uznanym regułom techniki systematycznie ponawia się przesąd, że nie ma ochrony przeciwporażeniowej bez wyłącznika różnicowoprądowego, gorzej bez wyłącznika różnicowoprądowego o znamionowym różnicowym prądzie zadziałania nie większym niż 30 mA. Autorzy takich przykazań nie zastanawiają się, dlaczego nie wyginęli użytkownicy elektryczności w czasach, kiedy wyłączników różnicowoprądowych nie było ani jak działa ochrona przeciwporażeniowa w urządzeniach wysokonapięciowych, dla których takich wyłączników nie ma.
A jeszcze więcej na domowej stronie autora powyższego tekstu.
Pozdrawiam
Krzysiek
Krzysiek
Re: Przebicie na zmywarce
A mógłbym prosić o model różnicówki "zasilanej" 3 przewodami?bajbaga pisze: A fakt, że istnieją odbiorniki 2 żyłowe niczego nie zmienia - różnicówka jest zasilana 3 przewodami i zadziała.
Im wyżej wzlatujemy tym mniejsi wydajemy się tym, którzy nie umieją latać
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
Re: Przebicie na zmywarce
Panie Tomaszu przepraszam że odpowiadam pytaniem na pytanie , ale od kiedy golarki elektryczne są zasilane kablem ??
Jeżeli nie widzi Pan różnicy między Kablem a Przewodem nie zauważy Pan różnicy montażu RCD między siecią TN-C i TN-S to wszystko.
Pozdrawiam
P.S.
Pan Piotr jest doświadczonym elektrykiem i szanuję jego zdanie szczególnie dla aktualizacji norm , bo naprawdę trzeba mieć głowę żeby to wszystko spamiętać ,jednak budzi we mnie zniesmaczenie język jakim się posługuje .
Panowie jeśli nie możecie przekonać kogoś do swoich racji i intencji nie wałkujecie tego i nie wyzywajcie innych . Pamiętajmy że fora czytają też inni użytkownicy a takie wypowiedzi jak w tym temacie wywołują zamęt , zniesmaczenie i ogólną deprawację na temat ludzi którzy mają być pomocni.
Pozdrawiam jeszcze raz
Jeżeli nie widzi Pan różnicy między Kablem a Przewodem nie zauważy Pan różnicy montażu RCD między siecią TN-C i TN-S to wszystko.
Pozdrawiam
P.S.
Pan Piotr jest doświadczonym elektrykiem i szanuję jego zdanie szczególnie dla aktualizacji norm , bo naprawdę trzeba mieć głowę żeby to wszystko spamiętać ,jednak budzi we mnie zniesmaczenie język jakim się posługuje .
Panowie jeśli nie możecie przekonać kogoś do swoich racji i intencji nie wałkujecie tego i nie wyzywajcie innych . Pamiętajmy że fora czytają też inni użytkownicy a takie wypowiedzi jak w tym temacie wywołują zamęt , zniesmaczenie i ogólną deprawację na temat ludzi którzy mają być pomocni.
Pozdrawiam jeszcze raz
Re: Przebicie na zmywarce
Każdy RCD czterotorowy obejdzie się bez toru N.
Oczywiście warunkiem jest iż znajduje się on w obwodzie zasilającym trójfazowy odbiornik symetryczny (np. silnik) a obwód TEST wyłącznika nie wymaga przewodu N.
Były produkowane (a może i są dalej) takie aparaty.
Dziś jednak częściej w takich przypadkach stosuje się bloki różnicowoprądowe, które nie przerywają torów roboczych lecz sterują cewkami wybijakowymi wyłączników kompaktowych np DPX .
To tak gwoli wyjaśnienia.
Ale to nie temat tego wątku.
Oczywiście warunkiem jest iż znajduje się on w obwodzie zasilającym trójfazowy odbiornik symetryczny (np. silnik) a obwód TEST wyłącznika nie wymaga przewodu N.
Były produkowane (a może i są dalej) takie aparaty.
Dziś jednak częściej w takich przypadkach stosuje się bloki różnicowoprądowe, które nie przerywają torów roboczych lecz sterują cewkami wybijakowymi wyłączników kompaktowych np DPX .
To tak gwoli wyjaśnienia.
Ale to nie temat tego wątku.
Pozdrawiam
Krzysiek
Krzysiek
-
elpapiotr
Re: Przebicie na zmywarce
Witam.
Kolego Pawlogen, ten język jest tylko i wyłącznie przeznaczony dla jednego osobnika, do którego NIC nie dociera.
Ani argumenty, ani autorytety, ani przepisy, normy czy uznana wiedza techniczna.
Czepnął się jak rzep psiego ogona i w kółko jedni i to samo.
Wobec tego jak potraktować takie indywiduum ? Przecież jego brednie i wymysły idą w świat, ludzie czytają, to jak obojetnie zostawić takie coś ?
Groch o ścianę to w tym przypadku łagodne stwierdzenie.
Dlatego napisałem między innymi - chore teorie chorego człowieka (też łagodnie).
Kolego Pawlogen, ten język jest tylko i wyłącznie przeznaczony dla jednego osobnika, do którego NIC nie dociera.
Ani argumenty, ani autorytety, ani przepisy, normy czy uznana wiedza techniczna.
Czepnął się jak rzep psiego ogona i w kółko jedni i to samo.
Wobec tego jak potraktować takie indywiduum ? Przecież jego brednie i wymysły idą w świat, ludzie czytają, to jak obojetnie zostawić takie coś ?
Groch o ścianę to w tym przypadku łagodne stwierdzenie.
Dlatego napisałem między innymi - chore teorie chorego człowieka (też łagodnie).

