WYPOWIEDZ NARUSZAJĄCA REGULAMIN

niepotrzebny brak kultury

2 przedostatnie posty żałosne, kupa ironii i wyolbrzymiania.
Użyjcie wazeliny,

Koledze natomiast proponuję użyć szarych komórek.
A stara zasda radiowca brzmi: Jak nie masz o czym mówić to puść muzykę.

Ot, pewnie wypowiedź autorstwa kolejnego odrzutu z profesjonalnych for elektrycznych.
Tam się utrzymać nie mógł a tu bryluje.

kkas12 pisze:Widzisz trollu Tomaszu Niedouczony gdybyś chociaż troszkę pojmował to czego tak usilnie próbujesz nauczać to już jakiś czas temu poszedłbyś po rozum do głowy i nie wciskałbyś ciemnoty innym powołując się na osoby które w przeciwieństwie do Ciebie wiedzą co piszą.

Przeznaczone są do ochrony przed porażeniem prądem elektrycznym przez dotyk pośredni, zapobiegając pojawianiu się długotrwałych niebezpiecznych dla życia napięć na obudowach i osłonach urządzeń elektrycznych.

Wytłumacz nam w jaki sposób wyłacznik RCD na zapobiec temu co zostało zamieszczone wytłuszczonym drukiem skoro Ty permanentnie deprecjonujesz obecność przewodu zwanego ochronnym?
Jak do tej pory sam sobie przeczysz.
A tego co pan Reda pisze ni w ząb nie nie tylko nie rozumiesz, ale nawet nie pojmujesz.

Ponadto wyjaśnij co to są lokalne nakładki?

Bardzo mądry i uczony CZŁOWIEKU, wiesz chociaż o co tu idzie dyskusja?

Czy dwużyłowy przewód pod napięciem z wyłącznikiem różnicowym 30mA jest bezpieczniejszy niż bez owego wyłącznika - Szanowny Pan Paweł twierdzi, że nie ja że tak.

z obory do Dublina

przepraszam za pomyłkę

Jeśli już to do Dublina.

Widzisz Tomaszu nie zadawaj pytań jeśli nie odpowiesz na wcześniej postawione pytania.
Ponawiam pytania: w jaki sposób wyłącznik RCD ma zapobiegać pojawianiu się długotrwałych niebezpiecznych dla życia napięć na obudowach i osłonach urządzeń elektrycznych jeśli odbiornik nie posiada przyłączonego przewodu ochronnego.

Co to są nakładki lokalne?

kkas pankrzyś

Wytłumacz nam w jaki sposób wyłacznik RCD na zapobiec temu co zostało zamieszczone wytłuszczonym drukiem skoro Ty permanentnie deprecjonujesz obecność przewodu zwanego ochronnym?

TB

I nie chodzi mi o przepisy - nie namawiam też, by nie robić uziomu! Chodzi tylko o sytuacje zastane, bez możliwości zmiany!

Jeżeli nie ma uziemienia ( zdecydowanie radziłbym zrobić) i nie będzie,

nie widzę deprecjonowania.wręcz przeciwnie.

kkas manipulator

Kto ma rację ?
Czy dwie żyły pod napięciem 230V są bezpieczniejsze z różnicówką 30mA
Czy są bezpieczniejsze bez tej różnicówki ?
Rozumie Pan to pytanie? Bo skoro nie to po co zabierać głos - TU TYLKO O TO CHODZI! O NIC WIĘCEJ
Odpowie Pan kto ma rację


Co do nakładek lokalnych - tak nazywają róznicówki w gniazdkach - w firmie GIRA, Schupa, Legrand i w przenośnych rozdzielnicach ABL sursum .

On tak będzie w kółko o tych dwóch żyłach.

Szkoda zachodu na ... twardogłowych.

A może pustogłowych ? Bo jajogłowych raczej nie.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Czy dwużyłowy przewód pod napięciem z wyłącznikiem różnicowym 30mA jest bezpieczniejszy niż bez owego wyłącznika - Szanowny Pan Paweł twierdzi, że nie ja że tak.

OOOOO! i o to jest zasadnicze pytanie, o które właściwie toczy się cała wojna. To ja proponuję rozwiązanie, które właściwie od razu przerwie ten spór.
Pan Tomasz może zrobić to właściwie od razu. Proszę nagrać mały filmik i go umieścić na You Tube.
A polegał by on na tym, Ze Pan Tomasz pokaże na własnym przykładzie, że zadziała różnicówka w przypadku:
1. Chwycenia przewodu fazowego jedną ręką
2. Jedną ręką trzymając przewód zerowy chwycić przewód fazowy
1 i 2 wykonując stojąc na suchej podłodze
3. 1 i 2 stojąc w wodzie.
Panowie po co tyle jadu i nienawiści nie lepiej to sprawdzić? Może to i wbrew przepisom ale o to doświadczenie będziemy mądrzejsi. A jak się sprawdzi to może będzie lepiej jednak stosować różnicówki do instalacji dwużyłowych A jak nie to....

Ja się do wieńca nie dokładam. Wybij to sobie z głowy, kolego bachus.
Mowy nie ma.

A widzisz kolego te nakładki lokalne jak je nazywasz mają to do siebie, że za nimi jest już przewód ochronny.
Więc obudowa odbiornika wykonanego w I klasie ochronności jest do żyły ochronnej przyłączona.
Więc To co pan Reda pisze o zapobieganiu pojawianiu się długotrwałych niebezpiecznych dla życia napięć na obudowach i osłonach urządzeń elektrycznych jest jak najbardziej prawdziwe.
Jednak wymaga gniazda ze stykiem ochronnym.
Pisałem o takim rozwiązaniu w jednym ze wcześniejszych postów.

Jednak Ty zalecasz montowanie RCD w rozdzielni gdy obwody odbiorcze (za RCD) są wykonane przewodem dwużyłowym więc nie posiadają żyły ochronnej.
Czyli niemożliwe jest to o czym pan Reda pisze gdyż brak tej żyły przyłączonej do obudowy odbiornika nie tylko nie spowoduje zadziałania RCD, ale pozwoli na długotrwałe utrzymywanie się nań niebezpiecznego napięcia do czasu przepływu prądu przez ciało człowieka na skutek np. przypadkowego dotknięcia urządzenia.
Taka sytuacja jest niedopuszczalna.

elpapiotr pisze:Ja się do wieńca nie dokładam. Wybij to sobie z głowy, kolego bachus.
Mowy nie ma.

EEEE tam Ty zaraz co najgorsze
No dobra jak trzeba będzie to koszty wieńca jak mówisz niech tam pokryję.
Ale trzeba spojrzeć bardziej przyjaźnie. Jest problem to najlepiej na własnym przykładzie, bo taką pianę można będzie bić tu całe lata.

Dobra.
Czekamy na film z udziałem Brzęczkowskiego. Tomasza.
Jakby co to dozwolone od lat 18, żeby nie było na nas.

Nie ma najmniejszego problemu z testem. Grzebię przy grzejnikach , zmieniam nastawy - ( grzejniki mają dwie żyły) od 20 lat minimum raz w tygodniu czegoś dotknę. Ale nie o to chodzi

Panie Krzysiu... jest Pan rozumną istotą czy nie?
Pytanie jest proste
Ma Pan dwużyłowy przewód z wyłącznikiem różnicowym ( bez uziemienia)
i dwużyłowy przewód bez różnicówki
Który bjest bezpieczniejszy

Ja twierdzę, że ten z różnicówką
Pan Paweł, że bez róznicówki?