Inteligentni już zrozumieli a Pan... Pan i tak nie zrozumie, więc w jakim celu.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Inteligentni już zrozumieli a Pan... Pan i tak nie zrozumie, więc w jakim celu.

Już to widzę, jak Indiana, Bolas, Exeter czy Instalator7 na kolanach błagają o wybaczenie, że opacznie rozumieli jedynie słuszne teorie.

Inteligentni inaczej, tacy jak nasz miszczu, zrozumieli, że jedyna sensowna droga do korzystania z energii słonecznej to montaż paneli fotovoltaicznych pionowo na ścianie (dla zwiększenia uzysku... zimą ), zasilających kable grzejne elektrycznej podłogówki. Taki sposób korzystania z energii solarnej, zapewnia, według miszcza, znaaaaacznie wyższe uzyski energii w porównaniu z solarem do grzania wody

Ale miszcz nasz nie okazał jeszcze pełni geniuszu swego Miszcz doznał objawienia, jak udoskonalić ten cudowny system (PV + podłogówka elektryczna)
Mianowicie, miszczu proponuje montaż dużego bufora, grzanego grzałką elektryczną zasilaną panelami PV na ścianach , a grzać będzie tradycyjna, wodna podłogówka

W ten oto sposób miszczowi udało się dokonać niemożliwego - do tej pory nikt, nawet największy ułom, jeszcze nie wymyślił systemu grzewczego o sprawności <5%, i kosztującego więcej niż wartość chałupy! A nasz miszcz potrafi bez problemu

Gratuluję miszczu Prowadź siebie i swoich uczniów tam, gdzie wzrok nie sięga (czyli jak najdalej stąd, najlepiej na Madagaskar )

Wczoraj w godzinach wieczornych napisałem dwa posty i wyłączyłem komputer w nadziei, że rano będę miał obszerny tekst do przeczytania. Po włączeniu kompa rano zaskoczenie, żadnej odpowiedzi. Do południa też nic. Po południu dzisiaj już zacząłem się denerwować, że nasi przyjaciele nas opuścili i tak około godziny 19 przeglądam profil i zdębiałem. A nasz Pan Tomasz nas olał sikiem prostym i zajął się doradzaniem jaki podłączyć regulator do silnika. Oczywiście kreując się na fachowca, znającego dogłębnie temat, podobnie jak w kolektorach. A tu link by długo nie szukać: http://www.forumbudowlane.pl/vt/33762/0 ... or-obrotow
Boki można zerwać.

Dobre!


Chyba za bardzo się z TB nabijamy Uciekł nam na inny wątek biedaczek , klon w skarpetkach też się załamał

Miszczu wróć!!!! Pisz coś - bo nie ma z czego się ponabijać!

Co tak będziemy w kółko opowiadali ile to nam kolektory zaoszczędziły prądu, to każdy głupi może się domyślić że dużo - więc nie ma o czym gadać.

Tylko jeden nieustraszony miszcz TB potrafi "niezbicie udowodnić", że pracujący kolektor "pożera" więcej prądu niż gdyby stał

Panie Indiana nabijać się można tylko z pana ,,przystojniaka" na nk.
Pytam się szczerze, dlaczego goli pan środek wąsa??? Wygląda to jak odwrotność kolesia o którym było kiedyś głośno.
A może odpuści pan te mało rozgarnięte wpisy i zacznie pisać rzeczowo bez kłamstw i oszczerstw.

Konkretku kochany, widzę że już codziennie musisz wejść na nk i pooglądać lepszy świat. Nie przejmuj się, jak się pouczysz i trochę popracujesz też możesz taki mieć.
A na pier..., którymi zajmują się stare baby plotkary, typu kto nosi skarpetki, a kto ma wąsa, to chyba jeszcze trochę czasu ci zostało - to tematy odpowiednie na schyłek emerytury, jak już będziesz na wszystko narzekać. Chociaż, może to już ten etap u ciebie???


Szczęśliwi ludzie mają w d... takie pier..., i jak widzisz w ogóle się starymi narzekającymi prykami nie przejmują. Ani nie zdejmują obciachowych (według niedorozwojów umysłowych) zdjęć, ani nie zamykają dostępu do nk tylko dla znajomych. A patrz sobie, może kiedyś też stać cię będzie na porządne skarpetki. Też sobie zrobisz fotkę, i będziesz jak ja teraz dumny, jak ktoś zrobi z tego swojego awatara

Frustracja wywołuje agresję, to normalne.

Indiana pisze: Szczęśliwi ludzie mają w d... takie pier...ły, i jak widzisz w ogóle się starymi narzekającymi prykami nie przejmują. Ani nie zdejmują obciachowych (według niedorozwojów umysłowych) zdjęć, ani nie zamykają dostępu do nk tylko dla znajomych. A patrz sobie, może kiedyś też stać cię będzie na porządne skarpetki. Też sobie zrobisz fotkę, i będziesz jak ja teraz dumny, jak ktoś zrobi z tego swojego awatara

1.Jestem nieco młodszy od pana i to raczej pan jest prykiem
2.To nie są porządne skarpetki, to przetworzone butelki PET z targu za 2.99 i sandały za 14.99 z tesco.
3. Pan nie jest dumny, pan pokazuje to co ma najlepsze.
4. Tak jak z modą tak z wiedzą o izolacji, ogrzewaniu u pana. Proszę posmarować wd40 swojego francuza z topexu.
pozdrawiam Andrew z Chrzanowa.

Twoja za to wiedza konkretku budzi powszechny szacunek Nigdy o niczym nie potrafisz się wypowiedzieć, co najwyżej jesteś w stanie odnieść się do moich skarpetek, które w twoim wieśniackim mniemaniu są obciachowe. Jesteś za głupi, by cokolwiek merytorycznego mi zarzucić, stąd zostało wyżywać się na skarpetkach

Sądząc po poziomie postów, cały czas myślałem, że masz co najmniej 60-tkę, bezrobotny, zniechęcony do życia. Jeśli już w wieku poniżej 30-tki osiągnąłeś ten stan, to podpowiem: na naukę nigdy nie jest za późno. To, że teraz jesteś jeszcze zielony na całym froncie i zarabiasz najniższą krajową (stąd twoja frustracja), to może być tylko stan przejściowy. Ale wymaga pracy u podstaw. Pobieranie "nauk" u TB to krok zdecydowanie nie w tą stronę, to cofanie się w ciemnotę i zabobony budownictwa...

Witam.
No i prawdopodobnie skończyła się dobra zabawa w kolektory. Pan Tomasz olał sikiem prostym nasze wzmagania i przeniósł się w doradzanie silników elektrycznych, a to grzejników i czego tam jeszcze. Znalazł sobie inne nisze na których się pewnie zna gdzie my nie koniecznie. Jeszcze nie dawno dyskusja szła wartko a dziś? Marazm. Szkoda, może poprosić Pana Tomka o powrót do dyskusji. Ale Indiana musiał by przyrzec, że nie co przyhamuje., choć na jakiś czas.
Witold

Merytorycznie:
1. Panie Indiana pan poleca kolektory słoneczne przy małym zużyciu wody.
2. W momencie braku słońca poleca pan przepalanie pieca ,,darmowym " drewnem.
3. Poleca pan przepalanie drewnem bo gdyby w sposób cywilizowany dogrzewała grzałka elektryczna to cały pana super plan szlag by trafił.
4. Twierdzi pan, że przepalanie w okresach o słabym nasłonecznieniu darmowym drewnem dla podgrzania CWU to proces o sprawności 50-60%
5. Uważa pan, że woda jest tania jak barszcz a tymczasem kosztuje ona tyle co energia do podgrzania do temperatury 40 stopni nieco ponad 500 litrów wody zimnej. To łączy się z pana cytatem słynnym już:
,,Im więcej tym taniej" gdzie sugeruje pan zużywać dużo wody i wtedy jest taniej co jest totalnym absurdem
6. Uważa pan, że istnieją urządzenia o sprawności powyżej 100% gdyż odnosi się to do bzdurnych definicji branżowych. Ciekawe czy napomina pan swoim klientom że tak naprawdę te urządzenia mogą maksymalnie osiągać 90-95^%.
7. Jest pan obciachowcem- tego nie zaprzeczy pan na pewno, Brak zarostu w środku wąsa lub wymyślne golenie wąsika jak pewnego przywódcy w kombinacji z plastikowymi skarpetami i sandałami daje efekt pośmiewiska.
8. Nie wyjaśnia pan dlaczego według pana w grzejnikach konwekcyjnych termostaty należy umieszczać u góry a nie na dole. Jedynie wali pan marnymi epitetami.
9. Co do zdjęć na nk- ,,patrzcie nadal niestety tak wyglądam ale mom firma i tu mocie telefon- chętnie założę wam węgloka" to by pasowało.

Ad1) Zależy od rozbiorów. Jeśli zużywa się ogólnie mało wody, ale raz na czas lubimy się kąpać w pełnej wannie, to jak najbardziej mały zestaw solarny się sprawdzi. Jeśli ktoś mieszka samotnie, i używa prysznica, spokojnie wystarczy terma elektryczna lub gazowa. Choć dla zwolenników ekologii, solary również doskonale się sprawdzą - choć trudno tu mówic o opłacalności.
2,3) Sam przepalam darmowym drewnem bo mam do takiego dostęp. Jest to również ekologiczne paliwo. Klientom montuję do solarów powietrzne pompy ciepła, kotły gazowe kondensacyjne 109% sprawności, czy dowolny inny kocioł. Przy dotacji zestaw kolektorów z PCi wychodzi niewiele drożej niż sama pompa ciepła, a dzięki solarom jest przynajmniej o połowę taniej w eksploatacji. Albo dowolne inne źródło ciepła inne niż elektryczne, typu kocioł tradycyjny lub kominek z płaszczem.
4) U mnie tak to akurat wychodzi. Sprawność mam powyżej 50%, tak wychodzi z doświadczenia, oraz z przybliżonych obliczeń na podstawie wzrostu temperatury po spaleniu określonej ilości drewna. Jak chcesz zmierzyć dokładnie, zapraszam do zakładu - zasponsoruj układ ciepłomierza za 1000zł i pomierzymy - jak wyjdzie mniej niż 50% to zwracam kasę, jak więcej to cieszę się z nowego ciepłomierza
5) Oczywiście że im więcej tym taniej, ta zasada odnosi się do większości towarów w obrocie. Dlaczego woda tak drastycznie drożeje ostatnio? Bo spada jej zużycie, a tymczasem koszty stałe typu utrzymanie sieci, pracowników, podatków od coraz rozleglejszych sieci stanowią zdecydowaną większość kosztów firm wodociągowych. Jeśli więc firma X sprzeda milion m3 wody w miesiącu, poniesie koszt (strzelam) 5 mln zł, woda kosztuje więc ok. 5zł/m3. Ale jeśli spadnie zużycie do 0,5 mln m3, koszty wyniosą nie 2,5 mln, tylko 4mln - i już cena wody szybuje do 8zł. Czyli Kowalski, który zużywa 50% tej ilości wody co 10 lat temu, płaci za nią i tak co najmniej tyle samo. Po prostu.
6) Nie masz żadnego wykształcenia technicznego, więc nie rozumiesz podstawowych spraw. Podajesz za TB (sam byś na to nie wpadł), że sprawność nie może przekroczyć 100%. Jest to prawda głównie w odniesieniu do procesów przemiany energii, zmiany masy itp. Tymczasem w urządzeniach technicznych można znaleźć tysiące różnie zdefiniowanych sprawności, które nierzadko przekraczają 100%, i nie ma w tym nic dziwnego. Jeśli posiadałbyś jakąś tam wiedzę, mógłbyś samodzielnie tworzyć własne definicje - niestety, naśladując TB,m nigdy do tego nie dojdziesz.
Tymczasem cała Europa posługuje się taką definicją sprawności w odniesieniu do kotłów, która w efekcie dają np. 109% sprawności kotłom kondensacyjnym. ty zaś mówisz, że sprawność ta nie przekracza 99%. Ale już jesteś za głupi, by powiedzieć, jak się nazywa ta sprawność, choć wielokrotnie było tutaj przeze mnie podawane. W każdym razie - psy i głupcy ujadają, karawana jedzie dalej i ma głęboko w d... opinie takich niedoinformowanych osobników jak TB&konkret.
7) Z punktu widzenia zakompleksionego gnojka, który za szczyt elegancji uważa wjazd 30-letnim rozklekotanym golfem na wiejską dyskotekę w nowym dresie, rzeczywiście może to tak wyglądać. Ale ponieważ jestem zadowolonym z życia wolnym człowiekiem, mam głęboko w d... opinie w/w i pozostałej żulowni. Gdyby ktoś wartościowy zwrócił mi uwagę - natychmiast sandałki znikają z nk. Natomiast opinia śmiecia wywołuje tylko u mnie wesołość. W końcu trzeba być skończonym durniem, by za awatar wybrać sobie czyjeś trampki
A po co tłumaczyć tłukowi że kula jest okrągła? Niech sobie dalej myśli, że trójkątna. Każdy inteligentny człowiek z branży wie dlaczego montuje się zawory głównie u góry, i dlaczego działają tak samo, jakby były zamontowane na dole czy na przeciwległej ścianie. Sprawdź sobie sam, co to szkółka niedzielna dla uczniów TB? Jak ktoś normalny mnie zapyta, oczywiście odpowiem, ty nie jesteś wart odpowiedzi.
9) Wiesz, terminy mam na rok do przodu, bez żadnej reklamy, i mogę sobie wybierać, u kogo będę działać. U osoby takiej jak ty nigdy nie założę instalacji - na szczęście potrafię szybko ocenić klienta. Moja firma generalnie nie zakłada kotłów węglowych, głównie WM, zaawansowane układy CO, pompy ciepła i solary. Ze wszystkiego mam, jako jedyna firma w szerokiej okolicy, pełną autoryzację większości producentów, aktualne szkolenia i prawo udzielania długoletniej gwarancji z ubezpieczeniem.

Nie wiem czemu Pan z tym wykształceniem wyjeżdża skoro sam Pan jest inżynierem po Akademii Rolniczej - żywienie. Ale nie o to chodzi.
Chciałem zrozumieć tok "myślenia" kogoś komu przyszło do głowy 109 % sprawności i Panu to wyłożył.
Zacząłem od zdefiniowania pojęć- Poprosiłem o to w MI ( gdzie pisuję)

Wartość opałowa i ciepło spalania

Hs - ciepło spalania paliwa jest to ilość ciepła, jakie wydziela się po całkowitym i zupełnym spalaniu jednostki masy paliwa i ochłodzeniu produktów spalania (spalin) do temperatury początkowej substratów, przy czym para wodna zawarta w spalinach ulega całkowitemu wykropleniu.
Hi - wartość opałowa paliwa jest to ilość ciepła, jaka wydziela się po całkowitym i zupełnym spalaniu jednostki masy paliwa i ochłodzeniu produktów spalania (spalin) do temperatury początkowej substratów, przy założeniu, że zawarta w spalinach para wodna nie ulega wykropleniu.

Zgadza się Pan z tymi definicjami?[/quote]

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Poprosiłem o to w MI ( gdzie pisuję)

A to ciekawe, ja też czasami Ale Pan chyba nie pod własnym imieniem i nazwiskiem.