Sgl nie zrozumiałeś mnie.Chodzi o obliczanie wymiarów pod zacięcia w krokwiach.Jeszcze nie spotkałem się z 100% zgodnością ustawienia murłat z projektem. Odchyłki powodują że trzeba wymiary te dostosować do rzeczywistych wymiarów ustawienia murłat czy płatwi.

docent56 pisze:Sgl nie zrozumiałeś mnie.

Doskonale wiem o co chodzi...

docent56 pisze:Chodzi o obliczanie wymiarów pod zacięcia w krokwiach.Jeszcze nie spotkałem się z 100% zgodnością ustawienia murłat z projektem. Odchyłki powodują że trzeba wymiary te dostosować do rzeczywistych wymiarów ustawienia murłat czy płatwi.

Należy się zastanowić co powoduje że budynek powstaje niezgodnie z dokumentacją projektową tj. nie trzyma wymiarów np w rozstawach murłat...

ps. Gdzie te rozrysowane detale połączeń? Jak narazie chyba już 7-dminu "fachowców" coś "mądrego" udaje pisać a żaden nie zamieścił połączenia o które żebra studencik. Troche to dziwne że cieśla który na codzień pracuje z więźbą nie potrafi naszkicować w 10 sekund np w Paincie węzła i dodać do postu (mając jednocześnie czas na robić wywody po co jest "forum" i rzucać bluzgami na moją osobę ). Nie robicie połączeń ciesielskich? Czy nie umiecie ich robić?
Panowie dawać te przykłady

sgl jak Kuba Bogu tak Bóg Kubańczykom, nie oczekuj że ludzie będą dla ciebie mili skoro sam nie masz w sobie krzty kultury

Drabku a gdzie detal o który prosi studencik?

SGL wcześniej napisałem że:

Niestety, drabie i arku_d SGL ma rację.Z takiego jak freegs i was podejścia do ŻYCIA (praca i zasady) forum pełne jest problemów na budowach i nie tylko.

Nie odpowiadasz mi na temat o który ja pytam.Jak wchodzę na mury by robić więźbę to co mam zrobic z wpisem w dzienniku o zgodności z projektem? Wystarczy 1cm niezgodności a twój projekt wykonawczy można wyrzucić.

docent56 gdzie detal węzła?

...prosze pisać na temat a nie zmieniać tematu (tak jak to mi zarzuciliście).

Żaden z 7-dmiu "mędrców" nie udzielił pytającemu "forumowej pomocy". Czy studencina otrzyma oczekiwaną pomoc od przynajmniej jednego z aż !!!! 7-dmiu !!!! ? cieśli ?, którzy w tym wątku się już wypowiedzieli i upłynięciu tygodnia od zadanego pytania?

Dla prawdziwego cieśli to nie powinien być większy problem, przecież to jego abecadło


ps. odnośnie niezgodności wymiarów - przy obecnej technice rysunek zamienny z uwzględnieniem rozbieżności z wymiarami w rzeczywistości możesz dostać w ciągu kilkunastu minut na swój telefon komórkowy... nawet jeżeli stawiasz więźbę w głuchym lesie w Bieszczadach.

Łatwiej jest jednak pieprzyć że taka dokumentacja jest nic nie warta... bo "życie życiem" a zenek ( cieśla samozwaniec ) ze sthillem wszystko zrobi

Tą odpowiedzią dorównałeś Tomaszowi Brzeczkowskiemu.Szkoda czasu.

Czyli nie dostanie rysunku???
Ale szkoda

Ta "dyskusja" jest pięknym przykładem jakiego pokroju ludzie udają cieśli.

Przed wojną / zaraz po - aby móc o sobie mówić "jestem cieslą", trzeba było kilka dobrych lat terminować i nosić narzędzia u mistrza ciesielskiego - a teraz? wystarczy kupic sthill'a

Partaczom życzę dużo i bardzo dużo problemów wynikających z braku podstawowej wiedzy.

Pozdrawiam również prawdziwych Cieśli, których na szczęście jeszcze można spotkać.

Przed wojną / zaraz po - aby móc o sobie mówić "jestem cieslą", trzeba było kilka dobrych lat terminować i nosić narzędzia u mistrza ciesielskiego - a teraz? wystarczy kupic sthill'a Laughing

Partaczom życzę dużo i bardzo dużo problemów wynikających z braku podstawowej wiedzy.

Od 20 lat szukam książek Twojego autorstwa by pogłębić swą wiedzę na temat ciesielstwa .Niestety nie znalazłem ,nawet publikacji.Co do pogłębiania wiedzy to gdzie jest ten system kształcenia cieśli ?

Z poważaniem
Paweł Jatczak

Dla zainteresowanych pogłębianiem wiedzy podaję:

Konstrukcje drewniane - Wincenty Michniewicz
Budownictwo drewniane - Helmuth Neuhaus
Przykłady obliczeń konstrukcji budowlanych z drewna - Władysław Nożyński

Tą pierwszą pozycję można traktować jak biblię.

Biblia z 1958r ,a co z dostępnością .
Druga biblią może być :Przewodnik dla cieśli -Jan heurich z 1871r .Myślę że trochę się już zmieniło od lat wydań tych pozycji.

Nikogo nie zmuszam, ja tylko polecam, uważam, z jest to najlepsze opracowanie jakie ukazało się w Polsce na temat konstrukcji drewnianych. Szczególnie, że poruszony temat dotyczył połączeń ciesielskich, które nie bardzo się zmieniły. A z dostępnością to rzeczywiście problem.

Jakieś pojedyncze egzemplarze są dostępne na alegro ,natomiast powstaje bardzo ciekawe pytanie jakie istotne zmiany zaszły w ciesielstwie od 1958 roku i co powinien zawierać naprawdę dobrze napisany podręcznik dla cieśli "anno domini 2012"

dawno mnie nie bylo a widzę że sie wątek rozkręcił i znowu to samo ..... Przemówienia Panie jaśnieoświeconego SGL
No cóż chłop ma problemy nie tylko z ciesielką ale i z pamięcią ....Przypominam Ci partaczu za dziesięć tysiączków, że zamieściłem detale o które prosił student, które nie omieszkałeś skomentować:) no chyba, że nie zaliczasz mnie do grona tych "siedmiu mędrców"
Najbardziej śmieszy mnie jak SGL unika dyskusji z docentem w temacie ciesielstwa to by byl pojedynek na miare Goliata z Dawidem , gdzie SGl walczył by ekierkami i cyrklem a Docent miałby za sobą krolową nauk.... bylo by ciekawie szczególnie gdyby mieliby wytrasować elementy więźby dachu np takieg: wielopłaciowy z rożnymi spadkami, krzywoliniowe okapy, z wolimi oczkami... itp
Jak myślicie forumowicze...jak długo zeszłoby SGL??? zakładając że ma do dyspozycji 2 ekierki i cyrkiel. Ciekawe w jakiej skali narysował by np 12metrową krokiew koszową i jaka była by dokładność wykonania tego rysunku:) SGL - człowieku świat idzie do przodu a nadal drepczesz w poprzednim "systemie"
Była w wątku mowa o książce "analityczne odwiązanie elementow więźby..." o ile się orientuje wydawnictwo Dietrisch'a ma w planach wydanie takiej pozycji, ale po przestudiowaniu ich dotychczasowych pozycji nie spodziewał bym się cudów - ich "Poradnik ciesielski" trochę mnie rozczarował.
Słuchaj no Pan Panie jasnieoswiecony SGL - po studencie to sobie możesz pojeździć bo on ma i tak Cie głęboko w dupie ale do ludzi którzy są solą tego forum i nie jeden problem rozwiązali to nie podskakuj bo jeszcze bardziej się pogrążasz. Nabierz człowieku troche pokory bo robisz sie nudny.


P.S kilka szczegółw dla studenta i SGL o ktore tak strasznie sie upomina, żeby miał co chłopina komentować
pozdrawiam wszytkich pseudociesli, partaczy i KB za tysiaczka

Zamieszczone detale posiadają poważne błędy.

"papier" przyjmie wszystko