Witam.Mieszkam w kamienicy poniemieckiej.3 pokoje + kuchnia z łazienką.
Są tu piece kaflowe.CHciałbym zrobic c.o.Ale nawet nie wiem jak to działa.
Bo gdzies kiedyś u kogoś widzialem ze w zrobili sobie jeden piec/kocioł (dwuobiegowy???) wyburzyli kaflowe piece i założyli kaloryfery!Ale to niby jak ten jeden piec podgrzewa wode do kaloryferów?Jak tam się wodę podłącza?Czy to ciepłe powietrze jest rozprowadzane po rurach?
Jestem laikiem i sie nie znam na c.o. jak ktos nie chce sie tu rozpisywać to może jakiś link do artykułów zapodać.Będe Bardzo Wdzięczny.Pozdrawiam

powiedz mi skad jestes - jeżeli jesteś z okolic to podjade i wysztko wytlumacze.

Stargard Szczeciński.

Zacznijmy od tego ze w grzejnikach masz wode a nie powietrze.

Kociło odgrzewa wode a pompa pcha ja do grzejników ---> grzejnik robi sie ciepły.

Ta sama woda która jest w grzejnikach jest w węrzownicy która jest zatopina w zasobniku na ciepłą wode. W kotle (o ile jest to kocioł wiszący) jest zawór przełączający który kieruje wode albo do grzejników albo do wężownicy. Wężownica działa jak grzejnik - z tym że grzejnik ogrzewa Ci pomieszczenie a węrzownica wodę w której się potem myjesz.

Czy teraz jest jasne? Jeżeli to to pytaj, odpowiem na każde pytanie.

Okey.Czyli na początek - jaki piec musiałbym mieć/kupić ?

Tak oczywiście potrzebujesz piec.

Masz doprowadzony gaz ziemny?

Tak gaz jest.Ale ja chciałbym takie c.o. z jednym piecem na wegiel/drewno.

Podaj mi w PW jakiś namiar na siebie to będzie mi łatwiej wyjaśnić co i jak.

Są małe piece na paliwa stałe. Le jeżeli chcesz palić w nim ekonomicznie to sam piec nie wystarczy. Tu wypadało by zrobić przemyślaną instalacje.