wymiana pokrycia dachu - koszty

Dachówka ceramiczna, dachówka cementowa a może blachodachówka? Jeżeli stoisz obecnie przed takim wyborem to koniecznie musisz poradzić się innych którzy mają już te doświadczenia za sobą. Zapytaj się, które pokrycie dachowe jest najlepsze.

Moderator: Redakcja e-dach.pl

ania18
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 15 lip 2009, 21:44

wymiana pokrycia dachu - koszty

Post autor: ania18 »

Chcę pokryć dach blachodachówką o powierzchni około 200 metrów kwadratowych. Dach jest prosty, dwuspadowy. Krokwy zostają stare, łaty ma dostarczyć wykonawca. Oprócz położenia blachy dochodzą jeszcze ,,podprzybitki", założenie rynien oraz obróbka blachą trapezową dwóch kominów o wysokości 1m. Wykonawca zaproponował mi około 8500zł za wykonanie tej usługi. Czy jest to rozsądna cena? Proszę o wyrozumiałość, ponieważ nie orientuję się w tych całych remontach domów.

kielo
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 727
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:34
Lokalizacja: małopolska-Podhale

Post autor: kielo »

Zależy jaki region Polski,ale w miare cena

RafałW
Aktywny
Aktywny
Posty: 206
Rejestracja: 05 paź 2008, 23:15
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: RafałW »

tanio

ania18
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 15 lip 2009, 21:44

Post autor: ania18 »

Dziękuję za odpowiedzi.
Mam jeszcze takie pytanie: Czy jeśli obrabiamy cały komin blachą trapezową, to blachę mocujemy bezpośrednio do komina, czy najpierw trzeba zamocować drewniane listwy a dopiero do nich blachę?
Drugie pytanie: Czy komin obrabiamy jak położy się już blachodachówkę na całym dachu, czy w momencie kiedy dojdzie się do komina. Pytam, ponieważ u znajomych widziałam lekko zagiętą blachodachówkę w kilku miejscach wokół komina w czasie jego obróbki. Z daleka nie widać zagięć, ale uważam że jak robić to już solidnie.
Ostatnie pytanie: Czy folia dachowa powinna być wywinięta trochę do góry wokół komina i przymocowana łatami, jeśli tak, czy nie grozi to pożarem.

kielo
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 727
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:34
Lokalizacja: małopolska-Podhale

Post autor: kielo »

Wszystko zależy od wykonawcy każdy robi inaczej,ale tak czy śiak to pierwsze okuwa się komin blachą prostą czyli wygina się na blache lub pod [zależy jak kto robi] a pózniej na komin np.15cm żeby nie ciekło koło komina i dopiero można myśleć o mocowaniu trapezu do komina.Jedni mocują na kołkach rozporowych inni na blachowkrętach lub tak jak Pani pisze na listwach.Jeśli chodzi o obrabianie komina to dobrze jest w trakcie krycia obrabiać.Z tymi wgnieceniami koło komina na blachodachówce to przeważnie wina tych co robią bo nie uważają i niestety potem już nic nie napoprawiają.Folie wywija się na komin z zadatkiem,a czy grozi pożarem? jeśli szczelny jest komin to czym się martwić

ania18
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 15 lip 2009, 21:44

Post autor: ania18 »

Bardzo dziękuję za wyjaśnienia. Teraz już wiem na co w razie czego zwracać uwagę. Nurtuje mnie jeszcze jeden problem. Jeśli mocujemy do komina blachę trapezową na kołkach rozporowych to znaczy to samo co wkrętami szybkiego montażu? Jeśli natomiast mocujemy blachowkrętami w kolorze blachy, żeby było estetycznie, to jak tymi blachowkrętami przymocować?

RafałW
Aktywny
Aktywny
Posty: 206
Rejestracja: 05 paź 2008, 23:15
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: RafałW »

blachowkręty przykręcamy do listew które wcześniej przykręcono do muru

ania18
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 15 lip 2009, 21:44

Post autor: ania18 »

Proszę jeszcze o odpowiedź na następujące pytanie. Na nowej blachodachówce położonej na dachu zauważyłam szczególnie obok komina kilka lekkich zagięć na blasze i kilkanaście drobniutkich zarysowań. Zapłaciłam już za usługę, a wiem, że te usterki zrobili fachowcy. Co mam teraz zrobić? Powinni chociaż coś obniżyć z ceny, skoro zrobili to niedokładnie, czy dla świętego spokoju dać sobie już spokój. Dzięki za wszelkie porady. Pozdrawiam.

kielo
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 727
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:34
Lokalizacja: małopolska-Podhale

Post autor: kielo »

Ja bym zciągnął ich i pokazał czy te wgniecenia i zarysowania tak mają być,jak by pomyśleli to chociaż sprejem by poprawili te zarysowania bo z wgnieceniami to już tak chyba musi być
Pozdrowienia

tolek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 328
Rejestracja: 28 mar 2008, 21:24
Lokalizacja: Mazowieckiede

Post autor: tolek »

Witam,według Mnie,powinni obniżyć cenę usługi,lub wymienić cały arkusz blachy,lub wedle potrzeby,oczywiście na swój koszt.Malowanie-tylko punktowo,więcej-farba po czasie zmieni kolor i będzie paskudnie .Jak papraki to robiły to powiedzą że tak musi być,a teraz nie mają czasu -gdzieś indziej paprzą,pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pokrycia dachowe”