Poziomica czy poziomnica?

Dział przeznaczony przede wszystkim dla dekarzy i profesjonalistów. Tutaj poznacie najnowsze narzędzia dekarskie, które przydadzą się w Waszej codziennej pracy.

Moderator: Redakcja e-dach.pl

seal

Post autor: seal »

a moi budowlani to na poziomice mówili waga a na rurkę z wodą mówili waserwaga i to mi się spodobało.

Rudolf Bras jr.
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 650
Rejestracja: 29 wrz 2007, 16:29
Lokalizacja: znienacka

Post autor: Rudolf Bras jr. »

Szlauchwaga,only, kij z łeda tylko u tych z czarnym podniebieniem :lol:
Nikt mnie nie przekona że białe jest białe, a czarne to czarne !

MTW
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1738
Rejestracja: 12 gru 2008, 21:47
Lokalizacja: Orle
Kontakt:

Post autor: MTW »

no i zaraz mi tu w gębę zagląda
a skoro już zajrzał to co to jest kufus ???????

Rudolf Bras jr.
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 650
Rejestracja: 29 wrz 2007, 16:29
Lokalizacja: znienacka

Post autor: Rudolf Bras jr. »

MTW pisze:no i zaraz mi tu w gębę zagląda
a skoro już zajrzał to co to jest kufus ???????
:roll: tego niestety nie wiem, ale liczę że mnie :idea:
Nikt mnie nie przekona że białe jest białe, a czarne to czarne !

Awatar użytkownika
yanes
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 663
Rejestracja: 14 wrz 2008, 20:46
Lokalizacja: Podhale

Post autor: yanes »

Kufus to pewnie inaczej brecha,rak lub ratka albo po góralsku gwozdzielnica.Kij z wodą jest najlepszy po kaszubsku.

wlodsad
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 10 sty 2009, 11:33

Post autor: wlodsad »

Poziomica to linia na mapie łącząca punkty leżące na tej samej wysokości nad poziomem morza, zaś
poziomnica to przyrząd wyznaczający poziome położenie płaszczyzn. Waserwaga oznacza to samo lecz jest zapożyczonym słowem z j. niemieckiego, podobnie jak:
-karburator – gaźnik
-dornik – młotek
-mesel - przecinak
- dyferencjał – mechanizm różnicowy
Pozdrawiam
wlodsad

kopecki
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 16 sty 2009, 10:11

Post autor: kopecki »

wlodsad pisze:Poziomica to linia na mapie łącząca punkty leżące na tej samej wysokości nad poziomem morza, zaś
poziomnica to przyrząd wyznaczający poziome położenie płaszczyzn. Waserwaga oznacza to samo lecz jest zapożyczonym słowem z j. niemieckiego, podobnie jak:
-karburator – gaźnik
-dornik – młotek
-mesel - przecinak
- dyferencjał – mechanizm różnicowy
Pozdrawiam

a mnie się wydaje, że spór nad nazewnictwem trwa i trwać będzie :) jedno jest pewne: sprzedawca nie wie, co to znaczy dbać o klienta. Niestety często się to zdarza w sklepach narzędziowych (a instalatorskich to już nagminnie). A przecież nie każdy jest omnibusem :)

wlodsad
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 10 sty 2009, 11:33

Post autor: wlodsad »

Pewnie, że najważniejszym jest porozumienie się. Śmieszy mnie jednak radosna twórczość rodzimych handlowców, silenie się na wykwintne nazwy.
Dla przykładu:
żyrandol to teraz zwis ramienny,
kalesony - podspodniki męskie,
miotła - szczotka brzozowa,
szczotka do zamiatania - zamiatacz płaski,
nie wspomnę ile określeń mają zwykłe majtki:))
wlodsad

MTW
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1738
Rejestracja: 12 gru 2008, 21:47
Lokalizacja: Orle
Kontakt:

Post autor: MTW »

yanes pisze:Kufus to pewnie inaczej brecha,rak lub ratka albo po góralsku gwozdzielnica.Kij z wodą jest najlepszy po kaszubsku.
no browarek się należy - fachowiec normalnie

kopecki
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 16 sty 2009, 10:11

Post autor: kopecki »

wlodsad pisze:Pewnie, że najważniejszym jest porozumienie się. Śmieszy mnie jednak radosna twórczość rodzimych handlowców, silenie się na wykwintne nazwy.
Dla przykładu:
żyrandol to teraz zwis ramienny,
kalesony - podspodniki męskie,
miotła - szczotka brzozowa,
szczotka do zamiatania - zamiatacz płaski,
nie wspomnę ile określeń mają zwykłe majtki:))
rzeczywiście, baaaardzo wykwintne - szczególnie podspodniki męskie :) to chyba z nudów powstaje tak wspaniałe nazewnictwo :)

McKowol
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 23 lip 2008, 19:25

Waserwoga-tak mówimy na śląsku

Post autor: McKowol »

Pozdrawiam Hanys:)

PGNKA
Początkujący
Początkujący
Posty: 7
Rejestracja: 05 lut 2010, 18:04
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Poziomica czy poziomnica?

Post autor: PGNKA »

Gdyby przypadkiem ktoś tu zajrzał to ja wyjaśniam za Radą Języka Polskiego, które miało zebranie w 2009 roku:

poziomica czy poziomnica? Oczywiście tylko ta pierwsza forma jest poprawna. Wątpliwości co do tego miał autor jednego z listów do Rady. Słowo poziomnica jest przekształceniem fonetycznym poziomicy, spotykanym szczególnie na Mazowszu, gdzie spółgłoska mi przekształca się w mni (miasto - mniasto, Kamil - Kamnil, miałem - mniałem). Można więc je uznać za gwarowy wariant ogólnopolskiej poziomicy - w języku ogólnym niepoprawny.

Awatar użytkownika
fazerkw
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 62
Rejestracja: 13 paź 2009, 16:06
Lokalizacja: Okolice Piotrkowa
Kontakt:

Re: Poziomica czy poziomnica?

Post autor: fazerkw »

Mi się podoba "mądry patyk" :D

uka46
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 15 sie 2009, 14:47

Re: Poziomica czy poziomnica?

Post autor: uka46 »

Witam to chyba wyjaśni wszystko.

poziomica i poziomnica
Szanowni Państwo,
która forma jest częściej używana w odniesieniu do urządzenia sprawdzającego poziom: poziomnica czy poziomica? Czy libella to to samo?
Pozdrawiam
Joanna
Poziomica to linia na mapie, poziomnica to urządzenie zwane także libellą, a środowiskowo was(s)erwagą. Czasem nazwa linii na mapie staje się nazwą urządzenia. Dlatego w słownikach poziomica ma dwa znaczenia, a poziomnica tylko jedno.
Choć słowniki odsyłają poziomnicę do poziomicy, ich frekwencja w Korpusie Języka Polskiego PWN przemawiałaby raczej za odwrotnym rozwiązaniem.

Mirosław Bańko, PWN

tyga33
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 kwie 2015, 8:01

Re: Poziomica czy poziomnica?

Post autor: tyga33 »

Solidne poziomice, czy też łaty murarskie robi Schedpol. To akurat jest polski producent, więc nie jakaś chińszczyzna, której niestety sporo jest w obiegu jeśli chodzi o takie budowlane akcesoria. Ogólnie z samą marką Schedpol to już miałem kontakt jakieś 15 lat temu, także na rynku już jakiś czas działają.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Narzędzia dekarskie, narzędzia budowlane”