Witam,
Właśnie robię przymiarki do budowy domu i jestem zainteresowany tematem wspomagania c.o. panelami słonecznymi.
Trochę poczytałem na necie i w zasadzie wychdzodzi na to, że wspomaganie c.o. solarami nie ma większego sensu, bo zimą (gdy c.o. jesy używane) panele słoneczne nie dają wystarczającego ciepła.
Drąze jednak temat dalej (jakoś nie znalazłem jednoznacznie przekonujących argumentów ani za, ani przeciw) i znalazłem stronę firmy NOEL, gdzie prezentują kilka ciekawych schematów z zastosowaniem wymiennika ciepła w różnych opcjach.
Mnie zainteresowała współpraca solarów z piecem gazowym na potrzeby cwu i c.o. (podłogowe+kilka zwykłych grzejników).
Oto link do tego konkretnego schematu wymiennika z dwoma wężownicami wymienniki-ciepla.pl/schematy/2W/9f.jpg
I pytanie do fachowców - co wogóle sądzice o takim rozwiązaniu.
No i mam wątpliwości, czy jeżeli zimą solary nie dadzą rady, to czy dogrzanie zimą takiego wymiennika gazem nie będzie zbyt kosztowne ? Zbiorniki mają od 300 do 700l.
Czy to rozwiązanie zapewni wystarczające dogrzanie c.w.u ?
Czy lepszym rozwiązaniem byłoby umieszczenie w wymienniku zasobnika - tak jak np. w tym rozwiązaniu ? solarshop.pl/shopgfx/zestaw-4.jpg
Tylko czy tu da się zastosować zwykłe grzejniki do uzupełnienia podłogówki.
Co o tym sądzicie ?
Inny temat to jakie w takiej sytuacji zastosować klektory? Tu też zdania są podzielone...
Przepraszam za może długi i laicki wywód, ale nie znam się na tym i rozeznaję temat, żeby wiedzieć o czym mam wogóle rozmawiać.

Witaj.

Kolektory słoneczne mozna z powodzeniem stosować zarówno do wspomagania co, jak i calorocznego ogrzewania.
Jesli jestes jeszcze na etapie myslenia o budowie (przed fundamentami), to mozna się przymierzyc do takiej instalacji, która w całości bedzie zapewniała co, oraz w pierwszym okresie zimy oraz przez reszte roku, zapewniać będzie również wode.

Pojemności zasobnika, zalezą przedewszystkim od zapotrzebowania na ciepło, czyli ile zuzywać będzie dom (powierzchnia * zapotrzebowanie) oraz ilość ciepłej wody uzytkowej.
Z moich doswiadczeń wynika, ze zbiorniki kombinowane o pojemnosciach 750/200 spelniaja potrzeby domu do 120m2 i 4 osób.
Do tego typu zasobników, mozna podłączyć kilka zrodeł ciepła oraz kilka odbiorników jednocześnie. Także połączenie podłogówki z grzejnikami, nie stanowi wiekszego problemu.
Proponowałbym pomyslec nad ogrzewaniem podlogowym w calym budynku, gdyż tylko wtedy uzyskać bedzie mozna efekt ogrzewania słońcem.


Niestety ktorys z adminow, albo moderatorow wyłączył mi mozliwosć pisania privow, więc jesli pojawią się jakies pytania prosze pisać na maciej.plokarz@sonergo.com.pl.

Pozdrawiam serdecznie
Maciej Płokarz
SonErgo

Witam
Sonergo naisał:

Kolektory słoneczne mozna z powodzeniem stosować zarówno do wspomagania co, jak i calorocznego ogrzewania.

Do wspomagania to jeszcze się zgodzę bo mam taką instalację ale nie wyobrażam sobie jak można całorocznie ogrzewać kolektorami!
pozdrawiam Witold

wiadomo, tam gdzie mamy cały czas słońce..na pustyni.
ps-chodziło mu pewnie o całoroczne wspomaganie cwu

Witam.
nowi61 napisał:

wiadomo, tam gdzie mamy cały czas słońce..na pustyni.
ps-chodziło mu pewnie o całoroczne wspomaganie cwu

No właśnie kolega Sonergo bardzo nieprecyzyjnie określił co ma na myśli mówiąc o "całorocznym ogrzewaniu".
Czekamy na sprecyzowanie.
pozdrawiam
Witold

Witam,
prawde mówiąc to stwierdzenie o całorocznym ogrzewaniu też wzbudziło u mnie dodatkowe wątpliwości. Bo właśnie o skuteczność wspomagania c.o. zimą mi najwięcej chodzi. Czy warto w to inwestować?
Zacząłem rozważać jeszcze jedną opcję - czy nie odpuścić sobie wydatku na solary do wspmagania c.o. i zostać tylko przy wspomaganiu solarami c.w.u. , a różnicę zainwestować w wentylację z rekuperatorem.
Co sądzicie o takie alternatywie?

Caloroczne ogrzewanie kolektorami słonecznymi.
Mialem na mysli to, ze kolektory słoneczne służą do ogrzewania całorocznego, a nie ze grzeją zimą.

Mozna zbudować tak instalację, ze nadmiar ciepła które pada latem, jest odkladany na okres zimowy.
Problemem jest tylko zgromadzenie tego ciepła (tej ilosci energii).
Trzeba miec dobry i duzy magazyn.

Panie Witoldzie, mozna to zrobic, tym sposobem, który Pan u siebie stosuje, nadamiar zrzucany jest pod budynek.

Pozdrawiam
Maciej Płokarz
SonErgo

Witam.
Sonergo napisał:

Panie Witoldzie, mozna to zrobic, tym sposobem, który Pan u siebie stosuje, nadamiar zrzucany jest pod budynek.

Tak zgadza się ale takie rozwiązanie jest wykonywane w momencie wylewania ław fundamentowych i nie spotkałem się jeszcze z podobną instalacją. A za to wszyscy pytający chcieli by rozwiązać problem nadmiaru ciepła w budynkach już istniejących. A to nie takie proste.
Wszyscy wiemy, że można (jak w moim przypadku) ale o tym ja pomyślałem przed budową.
Jak zatem problem nadmiaru rozwiązać w budynkach już istniejących?
Nadmienię, że postawienie bufora jest według mnie połowicznym załatwieniem sprawy.
pozdrawiam
Witold

bachus pisze: Tak zgadza się ale takie rozwiązanie jest wykonywane w momencie wylewania ław fundamentowych i nie spotkałem się jeszcze z podobną instalacją.

No taka instalacja zostala uruchomiona w 2004 roku w Niemczu pod Bydgoszczą i działa.
Podobną tylko ze wieksza zaczelismy w sierpniu 2008 w Osieku n/Wisła (gm. Obrowo), w tym roku uruchamiamy.
Uruchomienie mialobyc na poczatku marca i akumulator zdazylby sie wygrzac, ale niestety inwestor dosc powaznie spoznil się z budowa (zlosliwy budowlaniec na budowie) i niestety akumulator zacznie dzialac od nowego roku.
Dom ma 160m2 powierzchni, izolacja na scianach 18cm styropianu, na dachu 35cm welny.

Ja jestem dosc mlodym czlowiekiem i firmę przejąłem po moim ojcu, ktory nadal ze mna wspolpracuje. Pomimo tego, doswiadczenie dosc spore juz jest w tej materii, pomyslow nie brak, tylko wiary ludzkiej i checi zaufania doswiadczonym.
Od jakiegos czasu przymierzam sie do budowy wlasnego domu i wiem ze bedzie on zbudowany w taki wlasnie sposob i ze bedzie to dzialalo.


Pozdrawiam Serdecznie
Maciej Płokarz
SonErgo

Witam.
Sonergo napisał:

No taka instalacja zostala uruchomiona w 2004 roku w Niemczu pod Bydgoszczą i działa.

A jak działa? Jakieś dane by się przydały, do ilu stopni jest rozgrzewany grunt, jak ciepło jest zpowrotem wyciągane i do jakich celów jest wykorzystywane?
pozdrawiam
Witold
[/quote]

8 kolektorow plaskich o lacznej powierzchni czynnej 19,2m2 rozgrzewa grunt do temperatury max. 45*C.
W domu nie ma podlogowki (bo wg. klienta - szkodzi), wiec efekt na grzejnikach raczej mizerny.

Kotlownia to, 2 zbiorniki (galmetowskie). 400litrow na Co oraz 200 na CWU.
Obydwa dwuwezownicowe - bo kominek z plaszczem wodnym wpiety jest w gorne wezownice.
Gdy jest nadmiar ciepla z kolektorow slonecznych, pompa zasila akumulator gruntowy, zima klient tylko przelacza (wylacznik) na zimowy i kolektory laduja tylko bufor, a z akumulatora jesli jest mozliwosc, cieplo pompowane jest do bufora.
A wiadomo z bufora na grzejniki.


Instalacja ktora uruchamiamy w Osieku, ma w sobie wiekszy akumulator, zbiornik kombinowany (750/200), 6 kolektorow o powierzchni czynnej 15m2 oraz kominek z plaszczem wodnym.
Calos to ogrzewanie podlogowe + 2 drabinki.
Kotlownia troche inaczej bedzie wygladala no i przedewszystkim bedzie opomiarowana miernikami energii.
1 miernik - ile energii dostarczyly kolektory
2 miernik - ile energii weszlo do akumulatora
3 miernik - ile energii wyszlo z akumulatora
4 miernik - ile zuzywa dom
5 miernik - ile zuzywa CWU

Jesli wyjdzie ze dom zuzywa wiecej niz jest w akumulatorze, to znaczy ze za maly akumulator byl zrobiony i kominkiem musieli dogrzewac.
A jesli wyjdzie ze dom zuzywa to co jest w akumulatorze, to bedzie znaczylo ze kominek sluzy do ogrzewania wody oraz do celow dekoracyjnych.

Pozdrawiam
Maciej Płokarz
SonErgo

Sonergo pisze:W domu nie ma podlogowki (bo wg. klienta - szkodzi),

No właśnie. Wg mnie podstawą jest komfort użytkowania, a nie oszczędności...
Jak mamy dom pasywny, w którym przy przeciągu (np otwarcie drzwi kiedy okno otwarte zimą) wywieje nam całe ciepło, a nowe będzie za jakiś czas -kiedy automatyka się załączy i odtworzy..
W obecnie budowanych domach duży nacisk winno sie kłaść na okna i drzwi, ich jakość i prawidłowe osadzenie - bo to główne miejsce błędów i strat ciepła.
Co do wsparcia c.o. kolektorami to wg mnie sztuka dla sztuki (może akumulacja o czym piszą ale nikt nie sprawdził dokładnie

Do ciepłej wody użytkowej proponowałbym się zastanowić nad zainstalowaniem powietrznej pompy ciepła do CWU. To dużo lepsze rozwiązanie od solarów. Solar jest zależny od nasłonecznienia, a jak wiemy, nawet w lecie zdarzają się okresy zachmurzone, wtedy solar ma problemy. Natomiast powietrzna pompa ciepła wykorzystuje powietrze i z niego pobiera ciepło do ogrzewania wody.

Pomijając oczywiście fakt, że w miarę dobry solar kosztuje 12-13tyś. zł, natomiast całkiem fajna pompa ciepła do CWU marki THERMOVAL kosztuje około 6,5tyś.

Mam u siebie zainstalowaną taką pompę ciepła i po długich obserwacjach przy temperaturze powietrza +15st. C nagrzanie 200L gorącej wody kosztuje mnie 75gr. Nie sprawdzałem jeszcze przy wyższych temperaturach, gdyż pompę zainstalowałem miesiąc temu.

Witam
e-multimax napisał:

Mam u siebie zainstalowaną taką pompę ciepła i po długich obserwacjach przy temperaturze powietrza +15st. C nagrzanie 200L gorącej wody kosztuje mnie 75gr. Nie sprawdzałem jeszcze przy wyższych temperaturach, gdyż pompę zainstalowałem miesiąc temu.

A zkąd pompa bierze powietrze?
pozdrawiam
Witold

Jednostka zewnętrzna jest zainstalowana na zewnątrz domu, tzn. postawiona na odwodnieniu (tak w moim przypadku akurat pasowało). Ciepło pobiera z powietrza atmosferycznego.

Zbiornik na wodę zainstalowany został w piwnicy.