kolektory płaskie HEWALEX

Kolektory słoneczną pochłaniają energię słoneczną i w inteligentny sposób i zamieniają ją na energię cieplną w naszych domach. Dowiedz się o wadach i zaletach kolektorów.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: Indiana »

Obowiązkowo masz w domu instalację wodną, elektryczną, grzewczą, kanalizacyjną, obowiązkowo trzeba każdy budynek budować zgodnie z dziesiątkami norm i poddać go odbiorowi. Dlaczego o to nie płaczesz? Ani nie zastanowisz się, dlaczego to powiedziała?

Masz rację, że nie powołuję się na byle kogo. Dlatego nigdy nie powołam się na tak licznie podawane tutaj "obliczenia", wydumane w pustych łepkach, podawane przez niektórych nieuków na podstawie "własnych doświadczeń" sprzed 20-tu lat (wykonanych bez wiedzy i bez pomyślunku), i zestawiane ze skrzywionymi wyobrażeniami (z braku wiedzy i praktyki) o solarach.

Za to mądra rada starszej pani znajdzie swoje miejsce w moich wypowiedziach, skoro powstała pod wpływem prostego porównania: praktyczne aspekty korzystania z wody i rachunków za prąd przed i po montażu solarów z punktu widzenia użytkownika.

konkret2
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 839
Rejestracja: 07 sty 2012, 19:01

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: konkret2 »

Myli pan pojęcia panie Andrzejku.
Obowiązek posiadania instalacji to nie to samo co rozwiązania użyte w tych instalacjach.
Pan jako socjaluch żerujący na dotacjach(pieniądzach skradzionych obywatelom) i oszust podający takie informacje ,, :Oczywiście, że mam w swojej ofercie kotły o sprawności przekraczającej 100%i tylko takimi handluję, ". może pisać tylko bzdury.
Nie można zmuszać kogokolwiek do konkretnych rozwiązań. W liberalnym kraju(już takich nie ma bo uwierzono w sterowanie) każdy powinien mieć prawo do budowy w dowolny sposób. Ewentualnie prawo lokalne może cokolwiek narzucać, regulować.
Proszę nie podawać skrajności bo to typowy trick lewaka w rozmowie z libertarianinem, liberałem.

p.s.
Jaką sprawność energetyczną ma proces przepalania w kotle do podgrzania tych 200-300 litrów wody????

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: Indiana »

50-60%

Konkreciku - akurat twoich pieniążków na pewno nie ma w kwocie dotacji do kolektorów, ani nie będzie w dotacjach do domów energooszczędnych/pasywnych, które również bazują na kolektorach i jeszcze droższych panelach PV. Bez urazy, ale nie wyglądasz na dość inteligentnego gościa, by zarabiać tyle, by płacić jakikolwiek podatek... Bogatsi płacą wysokie podatki, i odzyskują je w postaci dotacji. Działa to doskonale od setek lat, i nic się tutaj nie zmieni. Więc nie płacz nad losem cudzej kasy.
A że bogatsi mają naturalne tendencję do pomnażania majątku i ograniczania zbędnych wydatków, potrafią liczyć - więc zakładają min. układy solarne i inwestują w energooszczędne budynki. Potem, po dziesięciu latach, okaże się, że taki konkret płaci za podgrzanie CWU rocznie więcej, niż wynosił 10 lat wcześniej koszt całego układu solarnego. Ale tu i teraz konkretowi wyszło, że dla 100 zł miesięcznie się NIE OPŁACA. Bogatszy, który nie żyje od wypłaty do wypłaty wie, że stówka do stówki i robi się po latach duża kasa. Poza tym kasa kasie nie równa - są okresy lepsze, są okresy gorsze. W okresach lepszych jest nadmiar gotówki, którą najlepiej ulokować tak, by w okresach gorszych było lżej. Osoba o rozumku konkreta nie pojmuje, że czasem stówka jest na wagę złota, a czasem jest ich za dużo w portfelu i warto mądrze wydać. No ale tego w podstawówkach (a szkoda) nie uczą....

konkret2
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 839
Rejestracja: 07 sty 2012, 19:01

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: konkret2 »

Konkreciku - akurat twoich pieniążków na pewno nie ma w kwocie dotacji do kolektorów, ani nie będzie w dotacjach do domów energooszczędnych/pasywnych, które również bazują na kolektorach i jeszcze droższych panelach PV. Bez urazy, ale nie wyglądasz na dość inteligentnego gościa, by zarabiać tyle, by płacić jakikolwiek podatek... Bogatsi płacą wysokie podatki, i odzyskują je w postaci dotacji. Działa to doskonale od setek lat, i nic się tutaj nie zmieni. Więc nie płacz nad losem cudzej kasy.
Nie ma pan panie Andrzejku zielonego pojęcia o ekonomii, polityce, i realnym świecie.,
Na dotacje płaci każdy bo nwszystko jest opodatkowane np vatem. A każdy coś kupuje. Więc tutaj ośmieszył się pan. A że kraj zadłużony wszystko idzie do jednej kupy i wtedy dystrybucja.
Podatek to nie tylko dochodowy ale vat, zus, badanie techniczne pojazdu za 100 zł, akcyza, podatki w paliwie.
Nie ma pan zielonego pojęcia ile zarabiem i nie mam zamiaru upubliczniać sie z tym jak pan panie chwalipięta. Buraczek Indiana zarobił 10 klocków i pozjadał wszystkie rozumy.

Jak można płacić podatki i je odzyskiwać???? Przecież urzędnik-darmozjad musi też coś zarobić!!!!! Więc odzyskuje się zaledwie procenty patrząc na całość podatków. Dowodem jest składka na ZUS a otrzymuje się minimum socjalne. Więc naprawde proszę troche austriackiej szkoły ekonomii, a nie tvnowskiej , tvpowskiej papki.


A że bogatsi mają naturalne tendencję do pomnażania majątku i ograniczania zbędnych wydatków, potrafią liczyć - więc zakładają min. układy solarne i inwestują w energooszczędne budynki. Potem, po dziesięciu latach, okaże się, że taki konkret płaci za podgrzanie CWU rocznie więcej, niż wynosił 10 lat wcześniej koszt całego układu solarnego. Ale tu i teraz konkretowi wyszło, że dla 100 zł miesięcznie się NIE OPŁACA. Bogatszy, który nie żyje od wypłaty do wypłaty wie, że stówka do stówki i robi się po latach duża kasa. Poza tym kasa kasie nie równa - są okresy lepsze, są okresy gorsze. W okresach lepszych jest nadmiar gotówki, którą najlepiej ulokować tak, by w okresach gorszych było lżej. Osoba o rozumku konkreta nie pojmuje, że czasem stówka jest na wagę złota, a czasem jest ich za dużo w portfelu i warto mądrze wydać. No ale tego w podstawówkach (a szkoda) nie uczą...
Dziecko może pan uczyć , nie mnie. Naprawdę dopiero teraz pan to odkrył?

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: Indiana »

Dziecko i owszem można znacznie wiecej nauczyć, niż starego nieuka. Już nie te lata, by pojąć, skąd się bierze 109% sprawności kondensata, itp. Lepiej idź już po piwo do Biedronki :-)

konkret2
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 839
Rejestracja: 07 sty 2012, 19:01

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: konkret2 »

merytorycznie sie pan odniósł. Nie spozywam alkoholu.

konkret2
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 839
Rejestracja: 07 sty 2012, 19:01

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: konkret2 »

Z zasady zachowania energii, której wyrazem w termodynamice jest pierwsza zasada termodynamiki, wynika, że sprawność nie może być większa od jedności czyli od 100%.

Każdy kto w rozmowie dorosłych osób mówi że sprawność przekracza 100% jest albo mało sprawnym umysłowo albo oszustem robiącym to umyślnie.

Branżowe określenia, tricki, sztuczki, manipulacje wypowiadane przez metr 65 instalatora z wąsikiem aby zdobyć klienta są niemoralne i wstrętne.
Wystarczy powiedzieć, że owszem producent kotłów oszukuje definicje fizyczne ale jako Instalator i człowiek wykształcony doskonale wiem, że prawdziwa sprawność nie przekracza 100% i sięga 90-95% w przypadku najlepszych kondensatów.

p.s. Czy dalej pan nosi sandały i skarpety w jednym zestawie?
p.s. Co jest przyczyną dziury w wąsie na samym środku? Widziałem kiedys takiego jednego ale on miał na odwrót.

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: Indiana »

No nie przynoś wstydu braci instalatorskiej, przyznając się, że jesteś instalatorem. Żeby nazywać siebie instalatorem, nie wystarczy umieć wymienić zawór od spłuczki. Coś tam trzeba również wiedzieć. Zapytaj lepiej swojego majstra, albo szefa firmy, albo np. przedstawiciela firmy Auer (na którą tak chętnie powołujecie się z TB), ile wynosi sprawność kotłów kondensacyjnych.
Fizyk również dokładnie Ci wytłumaczy, dlaczego pomimo sprawności spalania rzędu 90-95%, kocioł kondensacyjny jako zespół uzyskuje 109% ogólnej sprawności w odniesieniu do wartości opałowej.

To, że jesteś za stary i za mało wiesz, by zrozumieć dlaczego kotły mają taka a nie inna sprawność, bardzo słabo świadczy o poziomie twojej wiedzy. A raczej jej kompletnym braku.

instalator 7
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 347
Rejestracja: 14 sty 2012, 11:07

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: instalator 7 »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Panie Tomaszu, ale co Pan chce konkretnie pomierzyć?
Odwaraca Pan kota ogonem - To ja konkretnie pomierzyłem !!! I policzyłem . Dlatego piszę, że najbardziej opłaca się w domu:
1 oszczędzać wodę
2 gdy 1 jest niewykonalne - założyć do łazienki zasobnik z pompą ciepła
Bardzo ciekawe to co Pan pisze. Mam klienta który posiada powietrzną pompę ciepła ze zbiornikiem do podgrzewania ciepłej wody jednej z renomowanych niemieckich firm. Narzekał po jej założeniu na b. wysokie rachunki za energie elektryczną . Pracownicy tej znanej firmy nie wiedzieli co robić:evil: . Po założeniu dobrych kolektorów rurowych próżniowych rachunki za energię elektryczna spadły mu jak twierdzi pięciokrotnie :!: 8)

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: Indiana »

I właśnie dlatego jak tylko są warunki, polecam montaż kolektorów solarnych. Bo one zawsze grzeją za darmo, niezależnie od ceny prądu. A dogrzewanie można powierzyć PCi, grzałce w II taryfie, lub kotłowni.
Co z tego, jeśli PCi ma COP średnioroczny np. 2, jak za dwa lata będziemy płacić za prąd może i dwa razy więcej? A instalację solarną dobrej jakości montuje się na przynajmniej 20 lat pracy.

konkret2
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 839
Rejestracja: 07 sty 2012, 19:01

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: konkret2 »

instalator 7 pisze: Bardzo ciekawe to co Pan pisze. Mam klienta który posiada powietrzną pompę ciepła ze zbiornikiem do podgrzewania ciepłej wody jednej z renomowanych niemieckich firm. Narzekał po jej założeniu na b. wysokie rachunki za energie elektryczną . Pracownicy tej znanej firmy nie wiedzieli co robić:evil: . Po założeniu dobrych kolektorów rurowych próżniowych rachunki za energię elektryczna spadły mu jak twierdzi pięciokrotnie :!: 8)
Bardzo precyzyjne dane.

Re Indiana. Nie jestem instalatorem, napisałem co uczciwy instalator i człowiek o wysokiej moralności powiedziałby klientowi. Nie załapałeś wąsiku z dziurką 165.

Awatar użytkownika
bachus
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5014
Rejestracja: 01 sie 2006, 21:33
Lokalizacja: Gdańsk

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: bachus »

konkret2 pisze: Każdy kto w rozmowie dorosłych osób mówi że sprawność przekracza 100% jest albo mało sprawnym umysłowo albo oszustem robiącym to umyślnie.
No nie tak do końca W dziedzinie kolektorów słonecznych ten "paradoks" też występuje.
A czy słyszałeś aby ktoś z tego powodu wygłaszał ciągle jakieś narzekania czy udowadniania próby oszustwa?
Te "dziwne normy" nie wymyśla Indiana, Bachus, czy T.B. Co najwyżej my się do nich odnosimy. Może trzeba uderzyć do twórców tych norm a nie tu.
A tak to wygląda w kolektorach słonecznych:

Obrazek

Obrazek
Ale skoro tak jest nie ciosam kołków na głowie temu kto o tym mówi a raczej walczę z ESTIF-em twórcą tych norm.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

bachus pisze:
konkret2 pisze: Każdy kto w rozmowie dorosłych osób mówi że sprawność przekracza 100% jest albo mało sprawnym umysłowo albo oszustem robiącym to umyślnie.
No nie tak do końca W dziedzinie kolektorów słonecznych ten "paradoks" też występuje.
A czy słyszałeś aby ktoś z tego powodu wygłaszał ciągle jakieś narzekania czy udowadniania próby oszustwa?
Te "dziwne normy" nie wymyśla Indiana, Bachus, czy T.B. Co najwyżej my się do nich odnosimy. Może trzeba uderzyć do twórców tych norm a nie tu.
A tak to wygląda w kolektorach słonecznych:

Obrazek

Obrazek
Ale skoro tak jest nie ciosam kołków na głowie temu kto o tym mówi a raczej walczę z ESTIF-em twórcą tych norm.
W dzisiejszych czasach - wymyślanie norm dotyczących centralnych ( pośrednich) systemów ogrzewania, których nie da się pogodzić z dobrą izolacją - to zwykła obrona rynku - to zwykłe OSZUSTWO - dlatego - tych co wymyślają definicje - przekraczające 100% sprawności, myślący człowiek nie może traktować poważnie - i nazywać ich "inz" -
Podobnie - stosowanie OZC bez znajomości współczynnika przewodzenia ciepła !!!
Fizyka budowli - powinna być podstawą tych wzorów a nie komercja i obrona rynku!!
- nie można podawać "U" do
przegrody gdzie jest ruch powietrza , gdzie może być zawilgocenie (bez paroizolacji)
przegrody gdzie ciepło może płynąć inaczej niż prostopadle
oddzielnie do ściany dachu i podłogi (warunek nieskończoności izolacji)
Warto poznać fizykę zanim się weźmie za izolowanie- "Ciepłownik" to naturalny wróg izolowania. nie ma więc co się dziwić, że to ludzie tak fatalnie wykształceni - rolą izolacji jest marginalizacja roli ogrzewania.

Awatar użytkownika
bachus
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 5014
Rejestracja: 01 sie 2006, 21:33
Lokalizacja: Gdańsk

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: bachus »

Tomasz_Brzeczkowski pisze: W dzisiejszych czasach - wymyślanie norm dotyczących centralnych ( pośrednich) systemów ogrzewania, których nie da się pogodzić z dobrą izolacją - to zwykła obrona rynku - to zwykłe OSZUSTWO - dlatego - tych co wymyślają definicje - przekraczające 100% sprawności, myślący człowiek nie może traktować poważnie - i nazywać ich "inz" -.
No i po co to bicie piany? Co Pan zrobił w tej materii prócz tu pisania? i jeszcze nie na temat?
Przytacza Pan tekst o paradoksach norm a chrzani o jakiś izolacjach co ma pięść do nosa?
Jakie przegrody?, jakie "U", jaka fizyka budowli?
Mówimy całkiem o czymś innym, czytać i odpowiadać na temat.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: kolektory płaskie HEWALEX

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

bachus pisze:
Tomasz_Brzeczkowski pisze: W dzisiejszych czasach - wymyślanie norm dotyczących centralnych ( pośrednich) systemów ogrzewania, których nie da się pogodzić z dobrą izolacją - to zwykła obrona rynku - to zwykłe OSZUSTWO - dlatego - tych co wymyślają definicje - przekraczające 100% sprawności, myślący człowiek nie może traktować poważnie - i nazywać ich "inz" -.
No i po co to bicie piany? Co Pan zrobił w tej materii prócz tu pisania? i jeszcze nie na temat?
Przytacza Pan tekst o paradoksach norm a chrzani o jakiś izolacjach co ma pięść do nosa?
Jakie przegrody?, jakie "U", jaka fizyka budowli?
Mówimy całkiem o czymś innym, czytać i odpowiadać na temat.
Piszemy o oszczędzaniu energii - o to chodzi pytającemu) - małe zużycie energii stoi w sprzeczności z kolektorami do centralnych systemów ogrzewania. Przy małym zużycie całe OZE - to duby smalone. I trzeba to powtarzać! Nie wszystko ( a tak naprawdę nic) co się sprawdza w dużej skali nie potwierdza się w małej .

W aucie o wadze 1000 kg - współczesny disel 1.5litra 100kW będzie ekonomiczniejszy od benzyny 1.5 litra 100kW. ale Pan silnik disla do modelu 1kg o pojemności 1.6cm http://www.aircombat-modele-rc.pl/?242,asp-.-09-hornet
Życzę powodzenia w modelarstwie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kolektory słoneczne”