dziura w rurze spustowej

Wszystko o kanalizacji i odwodnieniu. Dział poświęcony poradom na temat najnowszym rozwiązaniom technologicznym związanymi z kanalizacją, drenażem i oczyszczaniem ścieków.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Toboro
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 93
Rejestracja: 07 lut 2007, 13:30

dziura w rurze spustowej

Post autor: Toboro »

kopałem pod domem i kilofem zrobiłem dziurę w rurze kanalizacyjnej na wylop na razie okleiłem taśmą i jakoś trzyma
Czy jest jakis sposób żeby tej rury nie wymieniać tylko ją zakleić ? jeśli tak to czym? czy można na przykład uciąć kawałek i może jakąś redukcją dosztukować? jest to rura szara spustowa obwód okolo 37 cm która łączy się z rurą z domu do głównej rury tej ceglastej do szamba

pzdr

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

Post autor: adamis »

Jeśli jest to rura z PVC ( co mało prawdopodobne),to kup najkrótszy kawałek takiej rury (koniecznie też z PVC lub PCV-to to samo) wytnij kawałek odpowiedniej długości,rozetnij go wzdłuż,posmaruj klejem do PCV i nałóż na uszkodzone miejsce.Dodatkowo można zacisnąć łatę opaską.
Jednak najprawdopodobniej ta rura jest PP,czyli nie sklejalna.Zrób dokładnie tak samo jak powyżej,z tym,że zamiast kleju posmaruj miejsce łatania silikonem i nałóż na dziurę,zaciskając ze dwoma opaskami.
adam

Toboro
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 93
Rejestracja: 07 lut 2007, 13:30

Post autor: Toboro »

jeśli mi się uda to przetnę ją i włożę mufę a jeśli mi się nie uda to rozetnę mufe i zrobiię tak jak napisałeś

dzięki

mezik0
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 467
Rejestracja: 11 sty 2008, 19:30

Post autor: mezik0 »

Kup kawałek rury i tak zwaną;nasówkę;wytnij uszkodzony odcinek i załóż nowy ,to najprostszy sposób i pewny,pamiętaj nie złączkę,tylko nasówkę

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

Post autor: adamis »

Żeby taką nasówkę założyć na rurę w wykopie trzeba jej sporo odkopać... :(
adam

Toboro
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 93
Rejestracja: 07 lut 2007, 13:30

Post autor: Toboro »

no tak nasuwka byłaby dobra ale musiałbym mieć nasuwke z redukcją bo rure mam tzw 110 jeśli wytnę kawalek uszkodzonej to nasówke nałoże z jednej strony a do drugiej sie nie da włożyć bo obwód jest taki sam jak tzw rury 110. w sklepie mi mówili ze robi sie to mufą i niektórzy na mufę mówią nasuwka.

mezik0
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 467
Rejestracja: 11 sty 2008, 19:30

Post autor: mezik0 »

Ma się to tak wycinasz uszkodzony odcinek powiedzmy 0,5m,odkopać musisz 70cm,na końce rur w ziemi nabijasz nasuwkę,równo z końcami rur, ucinasz ii wstawiasz taki sam kawałek rury jaki wyciąłeś i nasuwki cofasz na wstawiony kawałek po obu stronach.Nasuwka niema w wewnątrz progu tak jak to ma Złączka i tym się różni że ją nabijasz całą i cofasz,mufą,czy złączką tego niezrobisz. pozdrawiam

Toboro
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 93
Rejestracja: 07 lut 2007, 13:30

Post autor: Toboro »

DZIĘKI SERDECZNE ta przesuwka to super rzecz bo właśnie można ją przesunąć i potem spokojnie nasunąć bo jak te rury są w ziemi to one są sztywne na maxa. najgorzej miałem żeby ją z powrotem nasunąć strasznie ciężko szło. umordowąłem sie niemiłosiernie.ale w trzy godziny z kopaniem i skończyłem.posmarowalem uszczelke płynem do mycia naczyń ale i tak szło ciężko okazało się że niedaleko mam złączenie więc wyciąłem kawał rury i włożyłem dwie przesuwki starczyło. Mam przynajmniej profesjonalnie naprawione. przesuwka górą.jeszcze raz dzięki.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kanalizacja i odwodnienia”