pszlezak pisze:Chciałem dobrze, a chyba zrobiłem sobie kuku. Przy starym piecu miałem jeden kanał 14x14, ponieważ obawiałem się o ciąg, połączyłem dwa kanały poprzez portki kominiarskie. Tak, że obecnie piec pracuje na dwóch kanałach 14x14, więc ciąg jest znacznie większy i chyba nie jest to dobre.

No nie jest to dobre, lepiej było zostawić jeden sprawny i szczelny kanał 14x14cm.

A więc dokonałem pomiarów, temperatura na zewnątrz +8 stopni, brak wiatru.
Woda C.O. na początku pomiaru miała 45.5 stopni.

Spaliny w różnych fazach (temperatura):
W fazie spoczynku - wentylator wyłączony - 52 stopnie
46% mocy - 150 stopni
48% mocy - 158 stopni
74% mocy - 190 stopni
84% mocy - 210 stopni
94% mocy - 218 stopni
100% mocy - 250 stopni
oczywiście +/- 5 stopni
Co wy na to ?

Pytanie do Jareckiego, czy ruszta na których wisi deflektor nie powodują utraty sprawności pieca ? Ma to jakiś wpływa na jego działanie ?

Zastawiałem się także nad faktem jak dom odbiera ciepło. Jak u innych spada temperatura wody na piecu ? Np jeżeli piec dobije do 45 stopni, jak szybko spada np do 40 ? Czy takie wartości są mierzalne ?

Szukam dziury w całym, bo gdzieś mam problem, nie wiem jeszcze gdzie.
Liczę na sugestie.

Na badaniach, prowadzony na ekorecie model 17kW uzyskał średnią t.spalin na poziomie 170st.C, aby stale przy 8h badaniu uzyskać i utrzymać 17kW mocy. 30%mocy to była temp. 102st.C (4,7kW) i normalnie w ocieplonym budynku kocioł powinien się kręcić w okolicach tych 30%mocy.

Wyższe temp. spalin to efekt mniejszego doświadczenia, braku analizatora spalin i pracy w danych warunkach. Normy pozwalają na temp. do 300st.C

U Ciebie kocioł średniodobowo generuje wyższe moce, cos jest tego przyczyną, możliwe,że jest to ciąg kominowy.

A jak z tym rusztem ? Wpływa na coś ?

pszlezak pisze:A jak z tym rusztem ? Wpływa na coś ?

Masz ruszt żeliwny z deflektorem. Jest to obecnie najlepsze rozwiązanie w przypadku montowania rusztu awaryjnego. Ruszt wodny schładza spaliny powodując słabsze dopalanie co w konsekwencji oznacza częstsze czyszczenie kotła. Nie sądze, aby ruszt wpływał na to. Nikt wcześniej nie narzekał, a tych konstrukcji jest trochę na rynku i to nie tylko w Skam-P Premium.

Sprawdź czy deflektor się nie przesunął, czy jest na swoim miejscu.

pszlezak pisze:A jak z tym rusztem ? Wpływa na coś ?

W swoim domowym kotle też mam żeliwny. Jest tak zrobiony, aby dół kotła był mocniej wygrzany, deflektor jest duży, aby spaliny omywały go bliżej płaszczy wodnych.

W skrócie:
ruszt wodny = mniejsza strata kominowa, ale większa strata niecałkowitego spalania, co koniec końców oznacza częstsze czyszczenie wymiennika.

ruszt żeliwny = mniejsza strata niecałkowitego spalania, ale większa kominowa.

Rezultat końcowy podobny, tyle,że przy żeliwnym czyścimy kociołek rzadziej. Ten dwuzpoiomowy na górnym mocowaniu ma taką samą użyteczność jak wodny tj. na bieżąco można spalić jakieś papiery podczas pracy automatu.

Jarecki79 pisze:

pszlezak pisze:Chciałem dobrze, a chyba zrobiłem sobie kuku. Przy starym piecu miałem jeden kanał 14x14, ponieważ obawiałem się o ciąg, połączyłem dwa kanały poprzez portki kominiarskie. Tak, że obecnie piec pracuje na dwóch kanałach 14x14, więc ciąg jest znacznie większy i chyba nie jest to dobre.

No nie jest to dobre, lepiej było zostawić jeden sprawny i szczelny kanał 14x14cm.

Co do mojego komina, to mam zamiar zatkać jeden kanał i zobaczyć jaki będzie efekt. Może takie doświadczenie innym uświadomi, że duży ciąg nie zawsze jest dobry.
Ciekaw jestem czy straty kominowe mogą znacząco wpłynąć na ilość spalanego węgla ??

Jarecki79 pisze:Na badaniach, prowadzony na ekorecie model 17kW uzyskał średnią t.spalin na poziomie 170st.C, aby stale przy 8h badaniu uzyskać i utrzymać 17kW mocy. 30%mocy to była temp. 102st.C (4,7kW) i normalnie w ocieplonym budynku kocioł powinien się kręcić w okolicach tych 30%mocy.

Wyższe temp. spalin to efekt mniejszego doświadczenia, braku analizatora spalin i pracy w danych warunkach. Normy pozwalają na temp. do 300st.C

U Ciebie kocioł średniodobowo generuje wyższe moce, cos jest tego przyczyną, możliwe,że jest to ciąg kominowy.

Rozumiem, wracając do moich pomiarów, że u mnie temperatura spalin w poszczególnych fazach jest za wysoka.
Czy dobrze rozumuje, zwiększony ciąg kominowy powoduje, że spaliny są bardziej i szybciej wyciągane z pieca. Taka sytuacja nie pozwala w większym stopniu oddać ciepła do wymiennika ?
Niech mnie ktoś poprawi jeżeli nie mam racji.

Wiesz, żeby było śmiesznie, to sprawność kotła jest najwyższa, jak chodzi na dużej mocy.
Czyli właśnie z temp. spalin na poziomie ok. 170-200st.C, tyle,że wówczas spalanie jest tez wyższe, bo to już wynika strikte z zapotrzebowania na moc grzewczą (spalanie 2,7kg/h). Jak kocioł pracuje w okolicy mocy znamionowej, to przepływ spalin jest szybszy a to oznacza lepsze przekazywanie ciepła na płaszcze wodne.


Na małych mocach sprawnośc spada, bo maleja prędkości przepływu spalin np. dla tego kotła Skam-P 17kW i mocy 4,7kW wynosiła juz 73,5% w warunkach eksploatacyjnych (bez regulacji parametrów spalania dla tej małej mocy, bo wówczas wynik w labo może być zblizony do tego z mocy znamionowej), ale spalanie jest małe, bo małe zapotrzebowanie na moc (0,83kg/h)

Obrazowo, aby generowac i utrzymac stale moc na poziomie 17kW przez 24h powinniśmy spalic ok. 65kg ekogroszku
Normalnie wystarcza do uzupełniania strat ciepła ok.30%mocy znamionowej, więc są to okolice ok. 20kg/24h dla tej mocy kotła.

Ze względu na różne temp. zewnętrzne i zmienne w ciągu doby zapotrzebowanie na moc w dobrych warunkach pracy kocioł o mocy 17kw powinien się mieścić w średnim przedziale dobowego spalania na poziomie 19-28kg w sezonie grzewczym.

Spróbuj zatkać ten jeden ciąg kominowy, terminator ciągu dmuchawy wyjdzie do Ciebie jutro

Witam,
Zdecydowalem sie na SKAM-P Premium.
Stary budynek (1927) z cegly, parter 140m2+ 30m2+ poddasze uzytkowe nad parterem. Bedzie izolacja 15 cm styropian na scianach i 20cm welna na poddaszu.
Kociol ma byc do CO i CWU
Dodatkowo pompa ciepla i boiler 200l z 2 wezownicami do CWU.
Pytanie: Piec 17kW czy 25 kW?
bedzie 4 drozny zawor mieszajacy-ma wspolpracowac z Cobra. Jaki zawor z silownikiem?
Lokalizacja: wies pod Slupskiem.

edgaz pisze:Witam,
Zdecydowalem sie na SKAM-P Premium.
Stary budynek (1927) z cegly, parter 140m2+ 30m2+ poddasze uzytkowe nad parterem. Bedzie izolacja 15 cm styropian na scianach i 20cm welna na poddaszu.
Kociol ma byc do CO i CWU
Dodatkowo pompa ciepla i boiler 200l z 2 wezownicami do CWU.
Pytanie: Piec 17kW czy 25 kW?
bedzie 4 drozny zawor mieszajacy-ma wspolpracowac z Cobra. Jaki zawor z silownikiem?
Lokalizacja: wies pod Slupskiem.

A możesz określić łączną powierzchnię użytkową do ogrzania?
Co to jest to +30m2?

O jaką wieś pod Słupskiem chodzi?, bo miałem dawno dawno temu okazję mieszkać w Słupsku

poddasze 120m2, 30 m2 to extra parter bez poddasza, taka dobudowka
lacznie 290m2 uzytkowej powierzchni
Galezinowo dolina Charloty

Masz zatem
140m2+120m2+30m2 = 290m2 do ogrzania?

Wiesz, może warto zrobić lub zlecić OZC?
Są też takie sofcik OZC do pobrania z neta i policz zapotrzebowanie na moc grzewczą z uwzględnieniem materiałów z jakich zbudowano dom i czym będzie docieplony....

Przy stratach 70W/m2 x 290m2 = ok.20kW dla temp. zewn. -20 do -25st.C na potrzeby C.O.

Czy z tych 290m2 jakies pomieszczenia są nieużytkowe? tj. np. garaż, kotłownia?

Jako że budynek nie jest przedniej świeżości celowałbym w 25kW.

karoka65 pisze:Jako że budynek nie jest przedniej świeżości celowałbym w 25kW.

Jakoś też mi się tak bardziej 25kW na te warunki słuszne wydaje, tym bardziej,że do morza rzut kamieniem a tam dmuchać potrafi a ziąb od wiatru nieprzeciętnie gorszy od stojącego w miejscu mrozu...

Nie mniej warto dopytać co tak naprawdę jest do ogrzania a próba wykonania OZC choćby sofcikiem ściągniętym z netu krzywdy nie zrobi, tylko może pomóc i rozwiać wątpliwości.