piec na ekogroszek - ranking

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: Jarecki79 »

mały_energetyk pisze:re: Jarecki

sorry, ale pominąłem bardzo ważną rzecz:

Piszesz tak:
"Współautorzy palnika II-ej generacji to Ekoenergia oraz Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla. ".

jakoś nie widzę w dalszym tekście choćby jednego słowa o Ekoenergii. Są tam wymienione jedynie nazwiska osób fizycznych. czy uważasz, że nawet jeśli część z nich tam wymienionych to ludzie z Ekoenergii, to w prosty sposób przekłada się to na firmę.
A co by było, gdyby każda z tych osób fizycznych - współautorów zaczęła nagle produkować ten sam palnik? Mają wiedzę, a wejście do dowolnej firmy albo założenie własnej to pryszcz.

Jakoś nie potrafię - choć prawo patentowe troszkę znam - wyobrazić sobie takiej sytuacji. Tym bardziej, że jak sam podałeś uprawnionym do ... jest IChPW Zabrze.

No to jak to jest? Jakaś firma prawem kaduka poprawia cudzy wyrób i sprzedaje jako swój???
Coś mi to pachnie wielkanocnym jajkiem w rejonie Wszystkich Świętych.
Obym się mylił!

Pozdrawiam raz jeszcze.
Tak się składa,że w firmie, gdzie pracuję kilka rzeczy do ochrony patentowej zgłaszaliśmy i zawsze zgłaszającym był z imienia i nazwiska konstruktor.
Mamy także chroniony prawnie znak firmowy, którego ochronę ostatnio przedłużaliśmy.

Powtarzam, skoro uważacie,że podrabia, zgłoście to do sądu. Inaczej jest to tylko przepychanka producentów ekoenergia-brucer.

Uważam,że taka walka na innowacje to doskonały impuls do pracy.

Doctor No
ZABLOKOWANY
Posty: 181
Rejestracja: 28 gru 2009, 21:40
Lokalizacja: PoznaD
Kontakt:

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: Doctor No »

Polecę Wasze osiągnięcia w zakresie pieców węglowych bratu Prof. Kaczyńskiego.
Może na nich szybciej poleci w kosmos niż na moich DRJ??? :roll:

mały_energetyk

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: mały_energetyk »

re; Jarecki

Piszesz:
"Mam zdjęcia spalania na ekoenergii miału, miału z owsem oraz samego owsa. Czekam jeszcze na film z tych prób. Badamy i testujemy go na różnych paliwach.'

Wybacz, ale fotografie palącego się materiału - na dodatek przy otwartych drzwiczkach, kompletnie nic, żadnej konkretnej wiedzy nie dają. Czy to będzie fotografia (stopklatka) czy filmik, to może co najwyżej być wykorzystany do promocji wyrobu skierowanej do osób nie mających pojęcia o procesie spalania, a zafascynowanych bardziej wyglądem zewnętrznym. A wiesz dobrze jak to jest: pięknie podmalowany nieboszczyk w otoczeniu kwiatów i półcieni oraz blasku świec jest tym, czym jest i na pewno w tym wcieleniu już nie wstanie.

Wyobraź sobie sytuację, że trafi ci się taki klient jak ja. Pokażesz mi filmik? To proś Boga, aby w pobliżu nie było innych potencjalnych nabywców, bo położę cie na łopatki fachowo i sprawnie, a na dodatek głośno, aby inni słyszeli.

Identyczna sytuacja by była, gdyby np. jakiś marketingowiec chciał ci wcisnąć jakiś sterownik. Ległby rozszarpany przez Ciebie w strzępy. Na podstawie faktów.

Stąd uważam, że bez sprzętu i wiedzy rzetelnych badań się nie przeprowadza.

Pozdrawiam

mały_energetyk

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: mały_energetyk »

re: Jarecki cd.

Mnie nie dotyczy sprawa Brucera. Zabrałem głos wyłącznie po to, aby udowodnić ci - na dodatek na podstawie zamieszczonego przez ciebie materiału, że to nie firma E. jest współautorem tego palnika. Jak sam napisałeś współautorami są osoby fizyczne, a prawo do patentu ma Instytut.
Wszystko na ten temat.
A i tak, pewnie już niedługo Brucer i jego podróbki będą przeżytkiem. Oby.

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: Jarecki79 »

Ta dyskusja nie ma sensu.

Żaden producent nie ma takich narzędzi pomiarowych jak instytut.
Instytut jest stroną jako licencjodawca brucera, sterownika. Rozumiem nerwy z powodu pojawienia sie konkurencji. Nie rozumiem ataków.

Po to są instytuty, aby bezstronnie badać dostarczane produkty. Po to inwestują kasę w sprzęt, aby producent otrzymał bardziej szczegółowe dane, aby wiedział, co należy poprawić. Żywię głęboką nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będę jeszcze miał możliwość dostarczenia do ichpw kolejnych wyrobów. Zastanowię się jednak nad tym 2razy, jeżeli nadal będziecie mnie atakować.

To,że producenci nie mają takiego sprzętu jak laboratorium, nie oznacza,że nie maja sprzętu do badania kotłów w ogóle czy możliwości przebadania podstawowych parametrów.

Nawet elektro-miz, producent pumy pid, ognika pid ma analizator spalin i miejsce do przeprowadzenia testów łącznie z podaniem mocy urządzenia. Tego typu laboratorium ma też plum. Tego typu analizator ma także pancerpol...

Powiedziałem i podtrzymuję, masz ochotę, przyjedź, to się przekonasz.

Powiedziałem też,że kończone jest doposażanie pomieszczeń do testów. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem w ciągu najbliższych tygodni uruchomiony zostanie analizator. Tymczasem można zobaczyć jak się pali.

Walczycie o to, aby kotły były badane, sprawdzane, robimy to, a Wy to krytykujecie. Ręce opadają. Pokaż mi innego producenta kotłów, który sprawdza w testach palenia wszystkie palniki. Pokaż mi producenta, który wybudował osobne kotłownie do sprawdzania kotłów tłokowych i ślimakowych oraz do sprawdzania pracy z danym typem sterowania.

Zawijan jesienią zachęcał mnie do wykonania badań u niego w instytucie, cena była zachęcająca.Do tej pory badaliśmy tylko w Łodzi. Skorzystałem z oferty a Ty mi teraz mówisz co można wyciągać na podstawie tych badań...., że one nic nie dają... żal słuchać.

Szczerze- badania robi się dla uzyskania atestu a testy spalania i różnych paliw wykonuje się swoimi sposobami i metodami.

Jak komuś coś nie odpowiada, jest tyle konstrukcji na rynku,że dobierze sobie kolor, wysokość, wielkość naklejek jak zechce.

Krytykowanie za robienie badań i wykonywanie testów jest żałosne. Tyle mam do powiedzenia. Krytykować za starania i rozwój nad produktem.. nie rozumiem tego.

Pozdrawiam i kończę dyskusję w tym temacie. Szkoda miejsca na forum na tego typu przepychanki.

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: Jarecki79 »

a propos filmików

Nie ma nic złego, jeżeli drzwiczki pozostają zamknięte....

Na kolana można upaść widząc ten innowacyjny wyrób do spalania pellet.

http://www.youtube.com/watch?v=4beYKvdzy10

PUMA pid, czujnik spalin (do pellet konieczny), zapalarka, system odpopielania.

Myślę, że w dłuższej perspektywie tego typu innowacyjne produkty będą dominować

zawijan
1 - ostrzeżenie!
Posty: 128
Rejestracja: 27 cze 2009, 13:40
Lokalizacja: Śląsk

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: zawijan »

Mały_energetyk i Jarecki79
Dlaczego dyskutujecie o sprawach, o których macie pojecie raczej mgliste? Relacje pomiędzy firmą Ekoenergia a właścicielem praw do palnika BRUCER (czyli IChPW) są dużo bardziej złożone, niż się Wam wydaje. Nic o tym nie wiecie (wiem, że nie wiecie) – po co więc ta dyskusja? Mały_energetyk wie coś tam od swojego kolegi z instytutu (tak pisze), Jarecki wie coś tam – jak sadzę - od firmy Ekoenergia, a obaj nie wiecie praktycznie nic. Zawijan wie – bo ZAWIJAN to nick pochodzący od dwóch nazwisk (ZAWIstowski i JANiszewski) współtwórców tego palnika, wymienionych przez Jareckiego w jednym z jego postów. I Zawijan autorytatywnie stwierdza, że nie wiecie na ten temat nic, bo nie możecie wiedzieć. Po co więc o tym dyskutujecie? To nie jest forum pt. „plotki ze świata kotłów”, tylko pt. „wymiana doświadczeń”. Dyskutujcie więc o swoich doświadczeniach technicznych.

Jakim prawem i na jakiej podstawie firma Ekoenergia produkuje i sprzedaje swój palnik? A – za przeproszeniem – co Was to obchodzi? Nie jest to Wasz interes. Sprzedaje, więc kto chce go kupić - niech kupuje, kto nie chce – niech nie kupuje. Kropka.

Odniosę się tylko do kilku spraw merytorycznych, które przewijają się w Waszych wpisach i zawierają pewne błędy. Jadę po kolei.
Jarecki79 pisze: Nie wiem z jakiego powodu atakujecie Ekoenergię. To przecież pierwowzór Brucera.
Współautorzy palnika II-ej generacji to Ekoenergia oraz Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla.
Do kogo kierujesz słowa „atakujecie Ekoenergię” (w liczbie mnogiej)? Chętnie zobaczę, kto ją atakuje – podaj mi te cytaty.
Drugie zdanie jest nieprawdą. To BRUCER jest pierwowzorem palnika Ekoenergii.
Trzecie zdanie jest bez sensu. Współautorami palnika retortowego drugiej generacji – współautorami idei technicznej tego palnika – są osoby fizyczne w liczbie 5, wymienione zresztą przez Jareckiego. Fizyczny kształt palnika (wraz z technologią jego produkcji metodami odlewniczymi oraz modelami odlewniczymi) powstał w pracowni technologicznej Odlewni Motoryzacyjnej w Lublinie w 2007r. Zespół wdrożeniowy składa się więc z pięciu twórców idei palnika oraz kilku autorów rozwiązań technologicznych, niezbędnych do jego wdrożenia do praktyki produkcyjnej. Nie wymieniam ich nazwisk, bo może sobie tego nie życzą. BRUCER jest nazwą handlową zastrzeżoną prawnie przez CENTROZAP, który nabył od IChPW licencję na jego produkcję i sprzedaż.

Palnik BRUCER jest sprzedawany od 2008r. Jednym ze sprzedawców przez cały 2008r. była firma Ekoenergia, która wykorzystała ten czas również na odwzorowanie BRUCERA i uruchomienie jego sprzedaży na własny rachunek od 2009r. To wszystko.
mały_energetyk pisze:re: Jarecki
Masz jakieś dowody w postaci badań palnika z Ekoenergii powstałego na bazie Brucera z Centrozapu?
Wyniki jakiś testów, poziomy emisji, sprawność itp.?
Śmiem twierdzić, a wiem małe co nieco o palnikach różnej maści, że przeróbki, czasami nawet niewielkie mają duży wpływ in plus i in minus na pracę urządzenia.
Pytam, bo ostatnio idzie w branży nachalna i wręcz ordynarna reklama tej przeróbki oryginalnego Brucera. Tyle, że nikt nie przedstawia wyników badań.
Jarecki79 pisze: Mówiłem o konstrukcji, która była badana, nie wspomniałem na jakim palniku ani sterowniku. Inna firma zawoziła te wyroby na badania.
Atesty z dnia 24.02.2010, konstrukcja wspólna dla kilku zakładów.
Czy palnik Ekoenergii jest gorszy od palnika BRUCER? Nie jest gorszy, bo to jest ten sam palnik – jak napisałem powyżej.
Czy palnik Ekoenergii jest lepszy od Palnika BRUCER? Z punktu widzenia użytkownika kotła - czyli pod względem efektywności energetycznej – nie jest lepszy. Wprowadzone przez Ekoenergię zmiany nie mają wpływu na jakość i sprawność spalania. Owszem – zmiany te ułatwiają życie producentom kotłów, bo ułatwiają im zabudowanie palnika w ich kotłach, bez zmiany konstrukcji tych kotłów. Jednakże producenci, którzy poważnie podeszli do tematu palnika BRUCER (np. OGNIWO, PONAR, KOTSTAL), zaprojektowali po prostu nowe kotły specjalnie dla tego palnika.
Może jedynie zmiana wymiarów zewnętrznych palnika daje jakiś efekt eksploatacyjny użytkownikowi (może zmniejszyć nieco nadzór nad pracą palnika), ale te zmiany zostały wprowadzone przez Ekoenergię dopiero w tym roku. Centrozap zresztą – prawie równocześnie – również wprowadził takie zmiany w tym roku.

Wyjaśniam również, że palnik Ekoenergii nie był dotąd badany w naszym instytucie, w żadnym z kotłów tam dostarczonych do badań.

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: Jarecki79 »

Dziękuję zawijan za to wyjaśnienie.

Zabrnęliśmy w ślepy zaułek na tym wątku.

Konstrukcję 17kW zmienialiśmy pod zastosowanie palnika Brucer, mogę zatem powiedzieć, że ten wymiennik powstał z myślą o brucerze.
25kW nie było potrzeby zmieniać, aby zastosować brucer-a.

Nic mnie nie obchodzi jakim prawem ekoenergia to sprzedaje, na chwilę obecna palnik jest dla nas bardziej wygodny w mniejszych kotłach. Tylko tyle, nie skreślam brucera, czekam na nowsza jego wersję. Zauważyliśmy, że przy ekoenergii lepiej spada szlaka przy spalaniu miału. Rozmawialiśmy jakiś czas temu telefonicznie zresztą o zbyt szerokim palenisku brucera, potwierdziłeś, że tak szeroki rant nie jest potrzebny.

Jeszcze raz dziękuję za wyjaśnienie kwestii.
Mam nadzieję, że jak nasza grupa podejmie decyzje, wkrótce będziemy mogli dostarczyć do ichpw kolejne modele na badania.

Jeżeli nie, to liczę, że w nieco dalszej przyszłości spotkamy sie jeszcze podczas badań.

Bardzo poważnie tez informuję, że jeżeli miałbyś ochotę zobaczyć jak palnik ekoenergia pracuje, mogę to załatwić. Pomieszczenie do analiz jest poza Pleszewem, także możemy się spotkać w drodze, jeżeli tylko będziesz miał na to ochotę i jeżeli ciekawi Cię jak to wygląda.

Podzielę się z Tobą na e-mail informacjami, jeżeli uda nam się w przyzwoitym czasie uruchomić urządzenia do analizy.

Doctor No
ZABLOKOWANY
Posty: 181
Rejestracja: 28 gru 2009, 21:40
Lokalizacja: PoznaD
Kontakt:

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: Doctor No »

I sami widzicie Jarecki jak to jest. Tylko takie usprawnienie, a z jakim zacieklym atakiem sie spotyka. A przeciez takie usprawnienia to koniecznosc w przypadku kazdej techniki, do momentu az nie da sie nic wiecej zrobic i trzeba przeskoczyc na wyzszy poziom. A co dopiero zrozumiec teorie do tego potrzebna opracowana przez setki instytutow i dziesiatki tysiecy naukowcow kosztem setek miliardow EUR. A ile takie piece beda kosztowac, bo opakowane sa efektownie, tylko czy ta blaszka dlugo pociagnie?

zawijan
1 - ostrzeżenie!
Posty: 128
Rejestracja: 27 cze 2009, 13:40
Lokalizacja: Śląsk

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: zawijan »

Jarecki79 pisze:Instytut jest stroną jako licencjodawca brucera, sterownika. Rozumiem nerwy z powodu pojawienia sie konkurencji. Nie rozumiem ataków.

Po to są instytuty, aby bezstronnie badać dostarczane produkty. Po to inwestują kasę w sprzęt, aby producent otrzymał bardziej szczegółowe dane, aby wiedział, co należy poprawić. Żywię głęboką nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będę jeszcze miał możliwość dostarczenia do ichpw kolejnych wyrobów. Zastanowię się jednak nad tym 2razy, jeżeli nadal będziecie mnie atakować.
Dlaczego do swojej sprzeczki z m_e mieszasz instytut. Pokaż mi choć jeden post, w którym instytut, lub zawijan atakują Ekoenergię.
Nie atakuję także Ciebie - powtarzam to kolejny raz. Od czasu do czasu wytykam Ci tylko bzdury, które czasem wypisujesz. Takie jak np. ta w powyższym cytacie. Strasznie się zmartwiłem, że nie dostarczysz do IChPW swoich kotłów do badań. Od dzisiaj będę się do Ciebie modlić.
Ostatnio zmieniony 27 mar 2010, 15:25 przez zawijan, łącznie zmieniany 1 raz.

mały_energetyk

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: mały_energetyk »

re: Jarecki

Kolego drogi, czemu się tak unosisz. Przecież nic przeciwko tobie nie napisałem. Tyle, że jestem zwolennikiem badań systematycznych i robionych z głową.
A ty strzeliłeś tak:
"Ręce opadają. Pokaż mi innego producenta kotłów, który sprawdza w testach palenia wszystkie palniki."
Masz rację! 100%. Ręce i biust opadają - jak mawiała pewna babcia.
Już dawno i wielokrotnie Zawijan pisał, (ja popieram taki punkt widzenia), że producenci wolą wydawać potężną kasę na prymitywny marketing w postaci zauroczania potencjalnych nabywców kolorystyką opakowania i bajerami w kolorowych gazetach, zamiast przekonac ich do swoich wyrobów wynikami rzetelnych i systematycznych badan. O wiele tańszych.

Z tego co pisze Zawijan tylko kilka firm zrozumiało i dostają za dostarczony do badań kocioł unikatowe opracowania pracy ich wyrobów.

Nie zdziwię się wcale, gdy pewnego dnia np. wystartują z tzw. reklamą porównawczą (taka jest dopuszczalna - gdy jest oparta na dowodach) i powiedzą nasz X jest lepszy od tamtego Y bo nasz ma sprawność tyle i tyle, średnią emisję tyle i tyle, przy takich i takich paliwach i takich mocach ma to i to, a tamten ma ; kolorowy retuszowany obrazek i daje słowo producenta, że jest dobry.

Kto wygra wojnę? Ludzie w końcu przestana wierzyć cukierkowym obrazkom
i aranżowanym filmikom, a popatrzą na rzetelne wyniki. Bo to się przekłada na ich kasę.

Zatem Kol. Jarecki:
Na spokojnie. Obal moje argumenty swoimi.

Pozdrawiam

zawijan
1 - ostrzeżenie!
Posty: 128
Rejestracja: 27 cze 2009, 13:40
Lokalizacja: Śląsk

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: zawijan »

brudny harry pisze:Zawijan.
Czy możesz coś powiedzieć o konstrukcji Ogniwo plus.
Jaka będzie jego moc.
Może jeszcze jest to tajemnica handlowa,ale kontrolowane pprzecieki zawsze są mile widziane. :D
No, wreszcie mogę spokojnie odpisać na Twój post.
Nie wszystko Ci powiem - na razie. Za miesiąc, za dwa na naszym blogu przedstawimy szczegółowe wyniki badań eksploatacyjnych tego kotła i więcej informacji o zastosowanych rozwiązaniach technicznych.
Będzie to kocioł zaprojektowany i wykonany według naszych wytycznych. Będzie to kocioł z wymiennikiem 3-ciągowym z pionowymi kanałami spalinowymi w postaci rurek (w 2-gim i 3-cim ciągu), czyszczonym od góry. Bardzo podobny do kotła PONAR-EKO, którego wyniki badań możesz oglądnąć na naszym blogu, w rozdziałach o pracy kotłów z małą mocą.
Czemu wybraliśmy takie rozwiązanie? Wbrew temu, co piszą zwolennicy kanałów poziomych o łatwiejszym (jakoby) czyszczeniu takich kanałów - my uważamy, że czyszczenie kanałów pionowych jest mniej pracochłonne, ponieważ można je czyścić zdecydowanie rzadziej niż poziome (przy poprawnie prowadzonym procesie spalania). Nie wszyscy mają tak małe kotłownie, że wymagają specjalnie konstruowanych kotłów, np. z czopuchem do góry itp.
Będą to kotły o małych mocach. Pierwszy z badanych prototypów ma moc MAKSYMALNĄ 20kW. Nie interesują nas na razie kotły większe niż 25-30kW.
Będą to kotły sterowane bezobsługowym sterownikiem eCoal.pl (bezobsługowym - tzn. nie wymagającym żadnej ingerencji ręcznej operatora w nastawy podawania paliwa i powietrza). Tym, o którym pisze kilka postów wcześniej Janusz13.
Będą to kotły wyposażone w całkiem nowy palnik żeliwny, który - zachowując wszelkie zalety efektywności energetycznej BRUCERA - zdecydowanie poprawia komfort eksploatacyjny użytkownika. Wymiary zewnętrzne palnika (paleniska) dla kotła 20kW - to 200x280mm.
O innych elementach nie będę na razie pisał - musisz to zrozumieć. Będzie jeszcze kilka usprawnień, nie spotykanych dotychczas w kotłach tego typu.

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: Jarecki79 »

mały_energetyk pisze:re: Jarecki

Kolego drogi, czemu się tak unosisz. Przecież nic przeciwko tobie nie napisałem. Tyle, że jestem zwolennikiem badań systematycznych i robionych z głową.
A ty strzeliłeś tak:
"Ręce opadają. Pokaż mi innego producenta kotłów, który sprawdza w testach palenia wszystkie palniki."
Masz rację! 100%. Ręce i biust opadają - jak mawiała pewna babcia.
Już dawno i wielokrotnie Zawijan pisał, (ja popieram taki punkt widzenia), że producenci wolą wydawać potężną kasę na prymitywny marketing w postaci zauroczania potencjalnych nabywców kolorystyką opakowania i bajerami w kolorowych gazetach, zamiast przekonac ich do swoich wyrobów wynikami rzetelnych i systematycznych badan. O wiele tańszych.

Z tego co pisze Zawijan tylko kilka firm zrozumiało i dostają za dostarczony do badań kocioł unikatowe opracowania pracy ich wyrobów.

Nie zdziwię się wcale, gdy pewnego dnia np. wystartują z tzw. reklamą porównawczą (taka jest dopuszczalna - gdy jest oparta na dowodach) i powiedzą nasz X jest lepszy od tamtego Y bo nasz ma sprawność tyle i tyle, średnią emisję tyle i tyle, przy takich i takich paliwach i takich mocach ma to i to, a tamten ma ; kolorowy retuszowany obrazek i daje słowo producenta, że jest dobry.

Kto wygra wojnę? Ludzie w końcu przestana wierzyć cukierkowym obrazkom
i aranżowanym filmikom, a popatrzą na rzetelne wyniki. Bo to się przekłada na ich kasę.

Zatem Kol. Jarecki:
Na spokojnie. Obal moje argumenty swoimi.

Pozdrawiam
Co mam obalać, wszystkie wyroby mają atesty i klient widzi jakie są wyniki badań.

Przy ateście z Łodzi wyników jest więcej, praca na 30%mocy, badanie zabezpieczeń - zatem masz racje, można zrobić reklamę porównawczą.

Badania w Zabrzu mi tez odpowiadają.

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: Jarecki79 »

Wyższość kanałów poziomych nad pionowymi to temat rzeka, podobnie jak stal tego czy innego typu.

Wszystko ma swoje plusy i minusy:

To tylko niektóre z nich, jeżeli chcesz podyskutować a nie się szarpać.

Pionowe:
owszem czyści się rzadziej, ale z ponad grubo 30lat doświadczenia potwierdza się, że użytkownikom nie chce się tych kanałów czyścic i przeciągaja to na ostatnią chwilę, jak już się z kotła dymi każda dziurą, tylko nie kominem.

Jeżeli chodzi o dane statystyczne z ostatnich 10lat produkcji wiesz jak wygląda stosunek reklamacji kotłów z kanałami pionowymi do takich z poziomymi....
Tylko dane z konstrukcji z dmuchawą, miałowych.
np. z ostatnich 3lat słownie, dużymi literami ANI JEDNEJ REKLAMACJI NA WYMIENNIK GÓRNOKANAŁOWY.

Problemem w konstrukcjach tzw miałowych tylnokanałowych były właśnie te pionowe kanały, jeżeli ktoś zniszczył wcześniej taki kocioł, to właśnie uszkodzeniu podlegały tylne, pionowe kanały spalinowe. Sprawę obecnie poprawiają sterowania z pid.

Myślę, że kilka osób na forum by się znalazło z doświadczeniami z tego typu konstrukcjami miałowymi.

Wiesz, że ograniczeni instalatorzy często prowadząc instalacje robili to nad wyczystkami pionowymi i ludzie mieli potężne problemy z dostępem do tej wyczystki?

Wiesz,że przy kotle ślimakowym i wąskiej kotłowni problemem jest dostęp do tylnej, dolnej wyczystki kanałów pionowych, bo najczęściej znajduje się za koszem?

Nie piszę tego złośliwie, bo produkujemy obie konstrukcje. Piszę, bo takie są fakty. Kanały pionowe są mniej wygodne.

Ostatnio miałeś jednak fajny kocioł na badaniach. Były w nim kanały pionowe, ale czyszczenie pionowych było automatyczne a wybieranie syfu tylko z przodu. W kotle był palnik typu trio. Fizycznie był tam produkt firmy na P a kocioł fizycznie dostarczył producent kotła z pd Polski. Ostatecznie ma to byc wspólny produkt kilku producentów.

Poziome:
Czyścić owszem trzeba częściej, ale dojście jest dziecinne proste a czyszczenie trwa króciutką chwilkę. Dostęp od przodu, na wysokości klatki piersiowej.

Zajmują miej miejsca na głębokość, co w dzisiejszych czasach przy projektach domów z mikroskopijna kotłownią jest nieocenione.

Patrząc od 2001r. np. na konstrukcje miałową górnokanałową mieliśmy 2przypadki reklamacji. Ze względu właśnie na potwierdzająca się wyższa trwałość oraz łatwośc obsługi wolę i polecam konstrukcje górnokanałowe.

Względy czysto użytkowe i minimalizm przy obsłudze stawiam bardzo wysoko.

Jeżeli chodzi o wyniki badan konstrukcji miałowych tylno- oraz górno- kanałowych, różnica w sprawności to tylko 2% a o niebo mniej problemów i wyższa wygoda dla użytkownika przy modelu z kanałami górnymi.


To moja opinia poparta doświadczeniami, nie musisz się z nią zgadzać.

zawijan
1 - ostrzeżenie!
Posty: 128
Rejestracja: 27 cze 2009, 13:40
Lokalizacja: Śląsk

Re: piec na ekogroszek - ranking

Post autor: zawijan »

Nie muszę się zgadzać. I nie zgadzam się. Nie ze wszystkim, co piszesz, tylko z konkluzją końcową. I z niektórymi Twoimi argumentami.

Chętnie zobaczyłbym te statystyki z ostatnich 10 lat produkcji. Tyle tylko, że interesują mnie dane dotyczące kotłów retortowych, a nie miałowych z dmuchawą (to są dwa różne światy). Jeśli masz takie dane - zaprezentuj je na tym forum. Z pewnością wszyscy będą zainteresowani. Ja - w każdym razie - będę Cię nosił na rekach (w przenośni oczywiście) za tak cenny materiał.

Także na tym forum znalazło się kilka osób, które chwalą system czyszczenia od góry. Naprawdę wyolbrzymiasz problemy z tym sposobem czyszczenia. Praktycznie - jeśli w pionowych kanałach wymiennika są zawirowywacze, tak jak w kotłach OGNIWO-EKO i PONAR-EKO, a także w nowym kotle OGNIWO-PLUS - to przez cały sezon wystarczy czyścić te kanały przez poruszenie co jakiś czas zawirowywaczami w kanałach spalinowych, a gruntowne czyszczenie wykonać raz na rok. Niekoniecznie trzeba to robić mechanicznie w sposób ciągły, jak w tym kotle, o którym piszesz (ciekaw jestem, ile kosztuje taki system czyszczenia).

Jeśli użytkownik weźmie sobie głupiego instalatora (użytkownik przy tym musi tez być głupi), lub buduje garaż na "malucha" a potem chce w nim zmieścić "cadillaca" - to na to rzeczywiście nie ma rady. Trzeba kupić "malucha" - bo "cadillaca" przerobić się nie da. Ale my chcemy tworzyć "cadillaca" - nie pod względem ceny, tylko pod względem jakości i wygody.

Dlaczego nie podałem czytelnikowi o nicku "brudny harry" więcej szczegółów o tym kotle? Ano właśnie dlatego, żeby uniknąć "krytyki" (piszę to w cudzysłowie, chyba domyślasz się dlaczego?) wyrobu, o którym krytykanci jeszcze nic nie wiedzą, ale już wiedzą, że będzie zły.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”