Mały_energetyk i Jarecki79
Dlaczego dyskutujecie o sprawach, o których macie pojecie raczej mgliste? Relacje pomiędzy firmą Ekoenergia a właścicielem praw do palnika BRUCER (czyli IChPW) są dużo bardziej złożone, niż się Wam wydaje. Nic o tym nie wiecie (wiem, że nie wiecie) – po co więc ta dyskusja? Mały_energetyk wie coś tam od swojego kolegi z instytutu (tak pisze), Jarecki wie coś tam – jak sadzę - od firmy Ekoenergia, a obaj nie wiecie praktycznie nic. Zawijan wie – bo ZAWIJAN to nick pochodzący od dwóch nazwisk (ZAWIstowski i JANiszewski) współtwórców tego palnika, wymienionych przez Jareckiego w jednym z jego postów. I Zawijan autorytatywnie stwierdza, że nie wiecie na ten temat nic, bo nie możecie wiedzieć. Po co więc o tym dyskutujecie? To nie jest forum pt. „plotki ze świata kotłów”, tylko pt. „wymiana doświadczeń”. Dyskutujcie więc o swoich doświadczeniach technicznych.
Jakim prawem i na jakiej podstawie firma Ekoenergia produkuje i sprzedaje swój palnik? A – za przeproszeniem – co Was to obchodzi? Nie jest to Wasz interes. Sprzedaje, więc kto chce go kupić - niech kupuje, kto nie chce – niech nie kupuje. Kropka.
Odniosę się tylko do kilku spraw merytorycznych, które przewijają się w Waszych wpisach i zawierają pewne błędy. Jadę po kolei.
Jarecki79 pisze:
Nie wiem z jakiego powodu atakujecie Ekoenergię. To przecież pierwowzór Brucera.
Współautorzy palnika II-ej generacji to Ekoenergia oraz Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla.
Do kogo kierujesz słowa „atakujecie Ekoenergię” (w liczbie mnogiej)? Chętnie zobaczę, kto ją atakuje – podaj mi te cytaty.
Drugie zdanie jest nieprawdą. To BRUCER jest pierwowzorem palnika Ekoenergii.
Trzecie zdanie jest bez sensu. Współautorami palnika retortowego drugiej generacji – współautorami idei technicznej tego palnika – są osoby fizyczne w liczbie 5, wymienione zresztą przez Jareckiego. Fizyczny kształt palnika (wraz z technologią jego produkcji metodami odlewniczymi oraz modelami odlewniczymi) powstał w pracowni technologicznej Odlewni Motoryzacyjnej w Lublinie w 2007r. Zespół wdrożeniowy składa się więc z pięciu twórców idei palnika oraz kilku autorów rozwiązań technologicznych, niezbędnych do jego wdrożenia do praktyki produkcyjnej. Nie wymieniam ich nazwisk, bo może sobie tego nie życzą. BRUCER jest nazwą handlową zastrzeżoną prawnie przez CENTROZAP, który nabył od IChPW licencję na jego produkcję i sprzedaż.
Palnik BRUCER jest sprzedawany od 2008r. Jednym ze sprzedawców przez cały 2008r. była firma Ekoenergia, która wykorzystała ten czas również na odwzorowanie BRUCERA i uruchomienie jego sprzedaży na własny rachunek od 2009r. To wszystko.
mały_energetyk pisze:re: Jarecki
Masz jakieś dowody w postaci badań palnika z Ekoenergii powstałego na bazie Brucera z Centrozapu?
Wyniki jakiś testów, poziomy emisji, sprawność itp.?
Śmiem twierdzić, a wiem małe co nieco o palnikach różnej maści, że przeróbki, czasami nawet niewielkie mają duży wpływ in plus i in minus na pracę urządzenia.
Pytam, bo ostatnio idzie w branży nachalna i wręcz ordynarna reklama tej przeróbki oryginalnego Brucera. Tyle, że nikt nie przedstawia wyników badań.
Jarecki79 pisze:
Mówiłem o konstrukcji, która była badana, nie wspomniałem na jakim palniku ani sterowniku. Inna firma zawoziła te wyroby na badania.
Atesty z dnia 24.02.2010, konstrukcja wspólna dla kilku zakładów.
Czy palnik Ekoenergii jest gorszy od palnika BRUCER? Nie jest gorszy, bo to jest ten sam palnik – jak napisałem powyżej.
Czy palnik Ekoenergii jest lepszy od Palnika BRUCER? Z punktu widzenia użytkownika kotła - czyli pod względem efektywności energetycznej – nie jest lepszy. Wprowadzone przez Ekoenergię zmiany nie mają wpływu na jakość i sprawność spalania. Owszem – zmiany te ułatwiają życie producentom kotłów, bo ułatwiają im zabudowanie palnika w ich kotłach, bez zmiany konstrukcji tych kotłów. Jednakże producenci, którzy poważnie podeszli do tematu palnika BRUCER (np. OGNIWO, PONAR, KOTSTAL), zaprojektowali po prostu nowe kotły specjalnie dla tego palnika.
Może jedynie zmiana wymiarów zewnętrznych palnika daje jakiś efekt eksploatacyjny użytkownikowi (może zmniejszyć nieco nadzór nad pracą palnika), ale te zmiany zostały wprowadzone przez Ekoenergię dopiero w tym roku. Centrozap zresztą – prawie równocześnie – również wprowadził takie zmiany w tym roku.
Wyjaśniam również, że palnik Ekoenergii nie był dotąd badany w naszym instytucie, w żadnym z kotłów tam dostarczonych do badań.