Centralne ogrzewanie za ile?

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

pener pisze:
Tomasz_Brzeczkowski pisze:może niecentralne...
- najnowocześniesze ogrzewanie 3000zł
-wentylacja z odzyskiem ciepła 6000zł
-woda użutkowa 900zł
ceny brutto 22%
Znowu nie na temat.
Tytuł tematu to : Centralne ogrzewanie za ile?
Nie Szanowny Panie - niedopuszczalne są praktyki wymiany stolarki i zakładanie centralnego ogrzewania bez skutecznej wentylacji. Takie coś może robić tylko ktoś bez wiedzy i wyobraźni!!

Awatar użytkownika
HenoK
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1180
Rejestracja: 03 gru 2008, 13:17

Re: Centralne ogrzewanie za ile?

Post autor: HenoK »

dictus pisze:mam na oku dom, 120m2, ale narazie nie ma w nim centralnego ogrzewania tylko ogrzewanie za pomoca piecy kaflowych. Chciałem przerobić na centralne.
Tomasz_Brzeczkowski pisze:Nie Szanowny Panie - niedopuszczalne są praktyki wymiany stolarki i zakładanie centralnego ogrzewania bez skutecznej wentylacji. Takie coś może robić tylko ktoś bez wiedzy i wyobraźni!!
Co do skutecznej wentylacji, w pełni się zgadzam.
Jednak co ma do tego centralne ogrzewanie ?

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Izolacja, wentylacja i ogrzewanie – muszą być dobrane!
-Dobra izolacja wymaga skutecznej wentylacji
-Niewiele uzyskamy świetnie izolując dom gdy nie zastosujemy w wentylacji odzysku ciepła
-Dobrze izolując dom i robiąc odzysk ciepła z wentylacji, musimy mieć precyzyjny system ogrzewania, bez strat.
-jak już to wielokrotnie z Panem pisaliśmy – nie da się stosować centralnych systemów ogrzewania to gdzie mało potrzeba ciepła.


Są jeszcze "fachowcy" których całość nie obchodzi. Trzymają się swojego tematu. Spotkałem "otwarte „ komory spalania bez kotłowni w mieszkaniu, uszczelnione okna... Najlepiej o niekompetencji świadczy np. zadanie pytania: "Co ma wentylacja do centralnego ogrzewania?"

Awatar użytkownika
HenoK
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1180
Rejestracja: 03 gru 2008, 13:17

Post autor: HenoK »

Tomasz_Brzeczkowski pisze: – nie da się stosować centralnych systemów ogrzewania to gdzie mało potrzeba ciepła.
Najlepiej zastosować ogrzewanie supercentralne - takim właśnie ogrzewaniem jest ogrzewanie elektryczne i dla niepoznaki nazwać je ogrzewaniem "niecentralnym". :lol: :lol: :lol:
Ogrzewanie centralne wcale nie musi oznaczać braku możliwości regulacji w poszczególnych pomieszczeniach. Natomiast system ogrzewania trzeba liczyć ze wszystkimi jego składnikami - od momentu wytworzenia energii do jej zużycia. Jak wtedy wyglądają te "niecentralne" systemy ogrzewania ? Jaką mają sprawność ?

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

HenoK pisze:
Tomasz_Brzeczkowski pisze: – nie da się stosować centralnych systemów ogrzewania to gdzie mało potrzeba ciepła.
Najlepiej zastosować ogrzewanie supercentralne - takim właśnie ogrzewaniem jest ogrzewanie elektryczne i dla niepoznaki nazwać je ogrzewaniem "niecentralnym". :lol: :lol: :lol:
Ogrzewanie centralne wcale nie musi oznaczać braku możliwości regulacji w poszczególnych pomieszczeniach. Natomiast system ogrzewania trzeba liczyć ze wszystkimi jego składnikami - od momentu wytworzenia energii do jej zużycia. Jak wtedy wyglądają te "niecentralne" systemy ogrzewania ? Jaką mają sprawność ?
To dlaczego nikt nie stosuje centralnego w domach izolowanych?
-wysoki koszt instalacji
-niski komfort termiczny
-wysokie zużycie energii - przy minimalnych potrzebach "bieg jałowy" przekracza zapotrzebowanie.
-większa awaryjność i koszty dostaw energii.

Zna Pan choć jeden taki przypadek, by dom np. 200m2 tak zrobiony by na wszystko zużywał do 8000kWh miał centralne?

Awatar użytkownika
HenoK
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1180
Rejestracja: 03 gru 2008, 13:17

Post autor: HenoK »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:To dlaczego nikt nie stosuje centralnego w domach izolowanych?
Myślę, że głównie dlatego, że nikt poza Panem pojęcia "domów izolowanych" nie używa. Mowa jest o domach energooszczędnych, pasywnych, "zero-energetyczych", "plus-energetycznych".
Dla tych domów można znaleźć różne rozwiązania ogrzewania. Zazwyczaj jest to ogrzewanie centralne.
Jeszcze raz powtórzę, ogrzewanie elektryczne jest z natury rzeczy ogrzewaniem centralnym. Będzie takim nawet wtedy, gdy zainstaluje Pan na domu ogniwa fotowoltaniczne i z nich będzie zasilał grzejniki.
Ogrzewanie centralne nie wyklucza możliwości miejscowej regulacji ilości ciepła potrzebnego do ogrzewania. Nowoczesne systemy centralnego ogrzewania pozwalają też na uzyskanie dużego zakresu mocy źródła ciepła, przy zachowaniu wysokiej sprawności wytwarzania energii.
Energia elektryczna jest pod tym względem na szarym końcu jeżeli chodzi o sprawność przetwarzania i przesyłania energii. Co więcej, gdy założymy, że centralne ogrzewanie "cieplne" lepiej jest zamienić na centralne ogrzewanie "elektryczne" ta sprawność jeszcze spadnie. Stosunkowo wysoka sprawność przetwarzania energii spalania jest uzyskiwana w wyniku kogeneracji, gdy z niej zrezygnujemy sprawności przetwarzania radykalnie spada, nawet do 30%.

Biorąc to pod uwagę pisanie o wyższości "niecentralnego" ogrzewania nad centralnym jest co najmniej nie na miejscu.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Myślę, że głównie dlatego, że nikt poza Panem pojęcia "domów izolowanych" nie używa. Mowa jest o domach energooszczędnych, pasywnych, "zero-energetyczych", "plus-energetycznych".
Przecież te domy zużywają powyżej 120kWh/m2 a "zero energetyczny" zużył coś koło 200kWh/m2!!!
Jeżeli Pan zna tylko mnie co zajmuje się domami izolowanymi ( izolacja to termos gruby suchy i zamknięty który jest uzupełniony rekuperatorem i precyzyjnym systemem niecentralnym do wody i pomieszczeń) to może pan z czystym sumieniem stwierdzić, że nie zna Pan nikogo kto dawałby centralne do domów izolowanych.
Cieszę się, więc że jestem pierwszym, który Pana tego uczy.

isover.se/sw22477.asp

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy

"niecentralne"

Post autor: Paweł_Małek »

Tylko ze przy elektrycznym licznik jest pomiedzy zrodlem a grzejnikiem - zatem dom grzany pradem, ktory zuzywa na liczniku 50 kWh/m2/rok w rzeczywistosci zuzywa ponad 150 kWh/m2/rok, z czego ponad 100 kWh/m2/rok to strata przed licznikiem na etapie produkcji i dostarczania tej energii, do tego ten system, jest najbardziej zawodny - nie ma pradu to i niema grzania, a jak z tego powodu powstanie strata typu uszkodzona instalacja wodna (bo zamarzlo) to zapomnij o jakimkolwiek odszkodowaniu od energetyki.
Z powodu problemow z zasilaniem odchodzi sie od skrajnie cienkich rur przy instalacjach centralnych na rzecz grobszych, tak zeby szlo grzac przynajmniej na polowie mocy bez pradu szczegolnie w instalacjach z kotlem z podajnikiem i rusztem awaryjnym i w instalacjach z kotlem tradycyjnym.
Moze w warszawie problemow z pradem nie ma ale w reszcie kraju jest coraz gozej, gdzie dostawca ma klienta w d..., i za szkody spowodowane niewykonaniem lub nienalesytym wykonaniem umowy nie placi. dotyczy to przerw jak i niezgodnego z norma napiecia (napiecie L-N powinno byc 230V +5 -10% czyli od 207V do 243,5V). A nieraz widuje sie 250V i wiecej albo 150V i mniej (mam na tablicy rozdzielczej woltomierz, przylacze 1 fazowe).
Jesli takie cos wystapi gdy nikogo niema w domu to urzadzenia zostana uszkodzone, a potem energetyka odpowie "w dniu (DD-MM-RRRR) nie stwierdzono nieprawidlowosci w zasilaniu nieruchomosci .............."

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: "niecentralne"

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Paweł_Małek pisze:Tylko ze przy elektrycznym licznik jest pomiedzy zrodlem a grzejnikiem - zatem dom grzany pradem, ktory zuzywa na liczniku 50 kWh/m2/rok w rzeczywistosci zuzywa ponad 150 kWh/m2/rok, z czego ponad 100 kWh/m2/rok to strata przed licznikiem na etapie produkcji i dostarczania tej energii, do tego ten system, jest najbardziej zawodny - nie ma pradu to i niema grzania, a jak z tego powodu powstanie strata typu uszkodzona instalacja wodna (bo zamarzlo) to zapomnij o jakimkolwiek odszkodowaniu od energetyki.
Z powodu problemow z zasilaniem odchodzi sie od skrajnie cienkich rur przy instalacjach centralnych na rzecz grobszych, tak zeby szlo grzac przynajmniej na polowie mocy bez pradu szczegolnie w instalacjach z kotlem z podajnikiem i rusztem awaryjnym i w instalacjach z kotlem tradycyjnym.
Moze w warszawie problemow z pradem nie ma ale w reszcie kraju jest coraz gozej, gdzie dostawca ma klienta w d..., i za szkody spowodowane niewykonaniem lub nienalesytym wykonaniem umowy nie placi. dotyczy to przerw jak i niezgodnego z norma napiecia (napiecie L-N powinno byc 230V +5 -10% czyli od 207V do 243,5V). A nieraz widuje sie 250V i wiecej albo 150V i mniej (mam na tablicy rozdzielczej woltomierz, przylacze 1 fazowe).
Jesli takie cos wystapi gdy nikogo niema w domu to urzadzenia zostana uszkodzone, a potem energetyka odpowie "w dniu (DD-MM-RRRR) nie stwierdzono nieprawidlowosci w zasilaniu nieruchomosci .............."
Czyli jak dom ogrzewany prądem zużywa 40-50 kWh na wszystko (ogrzewanie woda oświetlenie...) to jest bardziej szkodliwy niż dom ogrzewany pompą ciepła, który zużywa 100kWh /m2 na wszystko. Dobrze Pana rozumiem.
Ile Pan rocznie zużywa prądu? i jaki jest dom?

Awatar użytkownika
HenoK
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1180
Rejestracja: 03 gru 2008, 13:17

Re: "niecentralne"

Post autor: HenoK »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Czyli jak dom ogrzewany prądem zużywa 40-50 kWh na wszystko (ogrzewanie woda oświetlenie...) to jest bardziej szkodliwy niż dom ogrzewany pompą ciepła, który zużywa 100kWh /m2 na wszystko. Dobrze Pana rozumiem.
Ile Pan rocznie zużywa prądu? i jaki jest dom?
Co to za kryterium 40-50kWh/m2 rocznie, jeżeli ten dom jest traktowany jako hotel ?
Właściwie bez problemu taki stan bym osiągnął. Jeżeli od zużywanej przeze mnie energii odliczę energię zużywaną przez komputery, oświetlenie, ogrzewanie wentylację biura, ciepłą wodę zużywaną podczas pracy, to pewnie wyjdzie podobnie ;).

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Ale Pan się szarpie. O domach nieizolowanych to może Pan pisać w Muratorze. Oni jak Pan nienawidzą izolacji. Nagle kryterium się Panu nie podoba, choć OZC Pan nadal uważa za sensowne, choć to w Pana podręcznikach spotkałem (autentycznie) dom z procentową ucieczką ciepła. Za takie coś to w podstawówce bym w kącie kiblował, a tu...
Panie Henryku pompy ciepła mają zastosowanie wyłącznie z źle izolowanych domach. Dlatego Pan sobie źle zaizolował i innych do tego przekonuje. TO SĄ FAKTY

Awatar użytkownika
HenoK
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1180
Rejestracja: 03 gru 2008, 13:17

Post autor: HenoK »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Ale Pan się szarpie. O domach nieizolowanych to może Pan pisać w Muratorze. Oni jak Pan nienawidzą izolacji. Nagle kryterium się Panu nie podoba, choć OZC Pan nadal uważa za sensowne, choć to w Pana podręcznikach spotkałem (autentycznie) dom z procentową ucieczką ciepła. Za takie coś to w podstawówce bym w kącie kiblował, a tu...
Panie Henryku pompy ciepła mają zastosowanie wyłącznie z źle izolowanych domach. Dlatego Pan sobie źle zaizolował i innych do tego przekonuje. TO SĄ FAKTY
FAKTY są takie, że widzi Pan wroga w każdym, kto wytyka Panu podstawowe błędy w rozumowaniu, brak podstaw teoretycznych do Pana teorii, brak możliwości weryfikacji prowadzonych przez Pana "badań".
To po prostu spiskowa teoria dziejów.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Podstawy są aż za mocne! Pan popatrzy na swój licznik. Pan popatrzy na parodię domów "3 litrowych" w której Pan jest uczestnikiem. w Muratorze Walka o pojedyncze W -aty z gwc, mostki w kleju okien, sprawności central czy kotłowni,... itp a wyrzucanie tysięcy kWh w grunt i przez wilgotne ściany.
Pana dom zużywa dwa razy tyle prądu co zwykły szkieletowy dom firmy Budostol z rekuperatorem i niecentralnym ogrzewaniem. 150m2 domy budowane przez Kazia Nowickiego zużywają do 9000 kWh na wszystko rocznie!

Awatar użytkownika
HenoK
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1180
Rejestracja: 03 gru 2008, 13:17

Post autor: HenoK »

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Pana dom zużywa dwa razy tyle prądu co zwykły szkieletowy dom firmy Budostol z rekuperatorem i niecentralnym ogrzewaniem. 150m2 domy budowane przez Kazia Nowickiego zużywają do 9000 kWh na wszystko rocznie!
Tak jak już pisałem, samo zużycie energii przez dom nie jest wyznacznikiem jego energooszczędności bez podania kryteriów jego użytkowania.
Czemu Pan pisze o domach budowanych przez Budostol, a nie o budowanych przez Pana ?

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Zużycie energii nie jest wyznacznikiem energooszczędności - piękne zdanie załatwia wszystko! A co???
A dlaczego wspomniałem o budostolu... bo to domy seryjne w których zdarza mi się montować ogrzewanie i wentylację. I wiem, że z moją instalacją mieszczę się w 9000kWh rocznie/ 150 m2 na wszystko (brak gazu i kominka). A tam gdzie centralne wychodzi znacznie więcej.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”