Daj pompę na dwójkę lub trójkę.Może się zmienić.Z tym,że to nie jest rozwiązanie.

To nic nie dało próbowałem juz wielokrotnie , dziś rozmawiałem z serwisantem , stwierdził iz mogła sie wytworzyc w piecu poduszka powietrzna i poradził spuszczenie wody i ponowne napełnienie , lub przegotowanie wody w około 90 stopniach jak to nie pomoże to mam znowu do niego dzwonic, Prawdę mówiąc może miec rację bo mój nieszczęsny hydraulik napełniał
całą instalację około 1 godziny a tam jest 80 starych żeliwnych żeberek i zapomniał odkręcić zawory przy 1 karolyferze wię dzisiaj spuczczam wodę i napełnia, sam powolutku - przy starym piecu zajmowało mi to około pół dnia .

Witam jeżeli bojler się zapowietrza,to to niech instalator tak podłączy by się niezapowietrzał to raz,co za zawór zwrotny posiadasz,na obejściu chyba chodzi ci o Różnicówkę jaka jest średnica rur przyłącza pieca ,z czego instalacja oraz jakie grzejniki to pozdrawiam Wesołego Alleluja

W moim Zębcu KWK 25 ruszt wodny wykonany jest z dużym spadkiem co powoduje,że ogrzewana woda bardzo szybko wchodzi w grawitację i ani razu mi nie zaszumiało pomimo temperatury 100 stopni. W piecu który miałem poprzednio Camino występowały podobne objawy jak u Dzikuna , czyli szumy i bulgotanie przy wysokiej temperaturze na ruszcie.
Na uspokojenie proponuję ........kąpiel w zimnej wodzie i zakup kotła zębiec KWK- ZERO problemów.
Pozdrawiam i życzę udanego Dyngusa.

Sory nie czytałem ostatniego postu,już wiem jakie grzejniki i jeszcze jedno czy piec jest wypoziomowany,niepatrz na obudowę może być krzywa,pozdrawiam.

Wesołych świąt i 0 problemów z ogrzewaniem
Do Mezik0

N a zasilaniu pieca przy wyjściu jest podłączona pompa obiegowa i takie obejście z zaworem różnicowym -ten z kulką w środku - na grawitacje gdy braknie prądu ( zawsze głośno wali gdy włącza się pompa , spać nie można) , srednica rur którymi połączył wyjjście wody z pieca z zasilaniem grzejników to około 2,2 cm ( niestety nie znam się na rurach) wyjście z pieca i rury do grezejników to około 5,5 cm stara inst stal , a nowe rury połączeniowe z miedzi

Zasilanie boljera mój instalator podłączył do wyjścia z pieca gdzie konstrukcujnie było przewidziane na miarkownik ciągu , ( gwint 3/4) i że nie działało to mu grawitacyjnie ,a zapewniał że będzie , to dał tam pompę - oczywiście filtr przed pompą i nad pompą zawór zwrotny i teraz po włączeniu boljer grzeje , bez pompy - nie działa choć boljer jest nad kotłem - około 0,5 metra - dziwne ciepła woda bez pracy pompy dochodzi do około 10 cm do góry - tak ciepła jest rura ,po włączeniu pompy wszystko jest OK
Kocioł stoi idealnie prosto - posadzka była robiona przed zamontowaniem pieca.Te hałasy słyszę raczej w górnej części pieca tam gdzie są panele wymiennika a nie na rusztach wodnych.
Dziś sprawdziłem że jak dam powietrze także ogień ostro ,, liże'' te rury wymiennika to zaraz zaczyna bulgotać , jak przestaje je lizac to objawy ustają - temperatura na opiecu nie ma na to wpływu - dzieje się tak i przy 40 stop i przy 80 stopniach
[/quote]

dzikun pisze:Wesołych świąt i 0 problemów z ogrzewaniem
Do Mezik0

N a zasilaniu pieca przy wyjściu jest podłączona pompa obiegowa i takie obejście z zaworem różnicowym -ten z kulką w środku - na grawitacje gdy braknie prądu ( zawsze głośno wali gdy włącza się pompa , spać nie można) , srednica rur którymi połączył wyjjście wody z pieca z zasilaniem grzejników to około 2,2 cm ( niestety nie znam się na rurach) wyjście z pieca i rury do grezejników to około 5,5 cm stara inst stal , a nowe rury połączeniowe z miedzi

Zasilanie boljera mój instalator podłączył do wyjścia z pieca gdzie konstrukcujnie było przewidziane na miarkownik ciągu , ( gwint 3/4) i że nie działało to mu grawitacyjnie ,a zapewniał że będzie , to dał tam pompę - oczywiście filtr przed pompą i nad pompą zawór zwrotny i teraz po włączeniu boljer grzeje , bez pompy - nie działa choć boljer jest nad kotłem - około 0,5 metra - dziwne ciepła woda bez pracy pompy dochodzi do około 10 cm do góry - tak ciepła jest rura ,po włączeniu pompy wszystko jest OK
Kocioł stoi idealnie prosto - posadzka była robiona przed zamontowaniem pieca.Te hałasy słyszę raczej w górnej części pieca tam gdzie są panele wymiennika a nie na rusztach wodnych.
Dziś sprawdziłem że jak dam powietrze także ogień ostro ,, liże'' te rury wymiennika to zaraz zaczyna bulgotać , jak przestaje je lizac to objawy ustają - temperatura na opiecu nie ma na to wpływu - dzieje się tak i przy 40 stop i przy 80 stopniach

[/quote]
z tego co piszesz instalator zmniejszył srednice rur po wyjsciu z pieca piec na pewno miał wyjscie 6\4 cala lub wieksze tego sie nie robi miał ci zrobic kolektor na wyjsciu podłaczyc pompe z zaworem róznicowym , wyjscie do bojlera za pompa a dopiero zmniejszyc srednice w zaleznosci zapotrzebowania pionów lub jak masz druga pompe zastosowac dwie na wyjsciu z pieca jedna zasila cwu a druga co , nie podłaczyc to do miarkownika , niewiem jak uciebie ale sa piece co maja miarkownik ciagu nizej niz wyjscie ciepłej wody
pozdrawiam

O ile dobrze kojarzę zasilanie w tym kotle to 5/4", ale te 22mm to według mnie i tak za mało o czym już kiedyś pisałem. C.w.u. z 3/4" przeznaczone pod miarkownik to też nieporozumienie.
Ten fachowiec to jakiś Twój znajomy? Jeśli tak to porozmaiwaj z nim spokojnie w sprawie przeróbki, a jeśli nie to niech ruszy dupę i poprawia natychmiast!!!
Jeśli nie znasz tego Pana to możesz się dodzwonić do niego tylko raz (TAK TAK i inne startowe są bardzo tanie). Pewnie już zapłaciłeś, tak że wyciągnij z niego jak najwięcej info, żebyś mógł go w razie czego znaleźć.
Pozdrawiam