Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
Podobno w PL mamy jedne z tańszych materiałów budowlanych ale i ponąć bardzo kiepskiej jakości - co sądzicie na ten temat? Na co trzeba szczególnie uważać?
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
a skąd takie rewelacje na temat materiałów budowlanych?
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
ostatnio było o tym bardzo głośno w mediach - możesz np tu przeczytać http://inbudo.pl/Coraz-gorsze-materialy ... 1369308092 bylo tez na onecie
najgorsze ze firmy z calej europy ładują do nas swoje buble a tym to wszystko łykamy jak pelikany (płacąc za beznadziejną jakość) dlatego pytam czy macie doświadczenie z jakimiś szczególnymi materiałami budowlanymi
najgorsze ze firmy z calej europy ładują do nas swoje buble a tym to wszystko łykamy jak pelikany (płacąc za beznadziejną jakość) dlatego pytam czy macie doświadczenie z jakimiś szczególnymi materiałami budowlanymi
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
Ja widzę po centralach wentylacyjnych. Odkąd rozwinęła się sprzedaż przez internet - czyli bez słuchania i oglądania jakości wykonania, bez porównywania kliku czy kilkunastu central stojących obok siebie - zaczęła się wojna cenowa i na DRT-ki - dane central na temat zużycia energii i poziomu szumów spadają ( coś jak coraz bielsza biel w proszkach) i to przy spadku cen.
Przykład jednej z firm - centrala waży 11 kg - i ma 31dB po modernizacji waży 7 kg i na 20dB!!!!
Dodam, że jeden bardzo dobry wentylator o takiej wydajności waży 7,2kg
Czy inna firma - zastąpiła wymiennik aluminiowy heatex - własnym sklejanym z kliszy na której się robi zdjęcia RTG - ale % odzysku ciepła pozostał.
Przykład jednej z firm - centrala waży 11 kg - i ma 31dB po modernizacji waży 7 kg i na 20dB!!!!
Dodam, że jeden bardzo dobry wentylator o takiej wydajności waży 7,2kg
Czy inna firma - zastąpiła wymiennik aluminiowy heatex - własnym sklejanym z kliszy na której się robi zdjęcia RTG - ale % odzysku ciepła pozostał.
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
no niestety racja w tym jest i przekonał się o tym chyba każdy kto kupił najtańszy z dostępnych towarów - ja akurat miałem doświadczenie z farbami :/Rafi71 pisze:ostatnio było o tym bardzo głośno w mediach - możesz np tu przeczytać http://inbudo.pl/Coraz-gorsze-materialy ... 1369308092 bylo tez na onecie
najgorsze ze firmy z calej europy ładują do nas swoje buble a tym to wszystko łykamy jak pelikany (płacąc za beznadziejną jakość) dlatego pytam czy macie doświadczenie z jakimiś szczególnymi materiałami budowlanymi
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
Rzeczywiście z jakością nie jest najlepiej. Producenci walczą na ceny, co w konsekwencji często przekłada się na jakość ich wyrobów. Tych "słabszych" nie stać na obniżanie cen, ale muszą to robić aby liczyć się na rynku, dlatego odbijają sobie straty, oszczędzając na materiałach wykorzystywanych do produkcji swoich wyrobów. Finalnie kupujemy buble. Smutne, ale prawdziwe. Polecam krótki artykuł na ten temat:Rafi71 pisze:Podobno w PL mamy jedne z tańszych materiałów budowlanych ale i ponąć bardzo kiepskiej jakości - co sądzicie na ten temat? Na co trzeba szczególnie uważać?
http://fachowabudowa.pl/materialy-budow ... dK1CZyXR0c
-
twoja budowa
- Początkujący

- Posty: 9
- Rejestracja: 19 sie 2013, 14:28
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
Zależy o jakich materiałach mówimy - konstrukcyjne, głównie na stan surowy muszą mieć certyfikaty określające ich parametry techniczne więc tu nie ma możliwości kręcenia. Faktem jest, że często te najtańsze są kosztem czegoś - np. ściany dokładności. Inwestor budujący z nich musi mieć świadomość, że to co zaoszczędzi na ścianach wyda na chemię budowlana czyli w tym przypadku na tynki. Podobnie dachy - kupując najtańszą blachodachówkę pamiętajmy, że jest ona bardziej narażona na rdzewienie, traci kolor itp.
Nie zgadzam się, że w Polsce mamy gorszej jakości materiały - wielu producentów obecnych na naszym rynku sprzedaję swoje produkty na całym świecie. U nas problem polega na czymś innym - wielu inwestorów kupuje najtańsze materiały a później się dziwi, że są gorszej jakości.
Pzdr. D. Piotrowska
Nie zgadzam się, że w Polsce mamy gorszej jakości materiały - wielu producentów obecnych na naszym rynku sprzedaję swoje produkty na całym świecie. U nas problem polega na czymś innym - wielu inwestorów kupuje najtańsze materiały a później się dziwi, że są gorszej jakości.
Pzdr. D. Piotrowska
-
remonterier
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
Jestem takiego samego zdania jak przedmówczyni D. Piotrowska: w dalszym ciągu i bez problemu można znaleźć dobre materiały, ale oczywiście nie będą one najtańsze. Nie będą też najdroższe.
Faktem jest co prawda, że producenci za mocno wzięli się za optymalizację, Lean Manufacturing i inne programy mające na celu obniżenie kosztów wytworzenia (oczywiście bez strat jakościowych), co w rzeczywistości, w krótszej lub dłuższej perspektywie prowadzi mimo wszystko do obniżenia jakości. Bierze się to z nieudolnego i bezmyślnego wprowadzania różnych tego typu systemów: bo szefostwo tak chce, bo korporacja wymaga itd.
Na szczęście natura nie lubi pustki i tak długo jak nie będzie ogólnoświatowego spisku producentów, tak długo konkurencja zastąpi producentów sprzedających jakość poniżej ceny. Wszystko w naszych - konsumentów rękach. Teza, że tanie materiały będą zawsze kiepskiej jakości jest nieprawdziwa, ale nie oszukujmy się, że tanie materiały = wyjątkowa jakość. Należy kupować z głową i nie liczyć na cuda.
Rafi71: radzę przed zakupami zapoznać się z wymaganiami względem poszczególnych materiałów, albo zdać się na pomoc fachowców - najlepiej z polecenia znajomych.
Faktem jest co prawda, że producenci za mocno wzięli się za optymalizację, Lean Manufacturing i inne programy mające na celu obniżenie kosztów wytworzenia (oczywiście bez strat jakościowych), co w rzeczywistości, w krótszej lub dłuższej perspektywie prowadzi mimo wszystko do obniżenia jakości. Bierze się to z nieudolnego i bezmyślnego wprowadzania różnych tego typu systemów: bo szefostwo tak chce, bo korporacja wymaga itd.
Na szczęście natura nie lubi pustki i tak długo jak nie będzie ogólnoświatowego spisku producentów, tak długo konkurencja zastąpi producentów sprzedających jakość poniżej ceny. Wszystko w naszych - konsumentów rękach. Teza, że tanie materiały będą zawsze kiepskiej jakości jest nieprawdziwa, ale nie oszukujmy się, że tanie materiały = wyjątkowa jakość. Należy kupować z głową i nie liczyć na cuda.
Rafi71: radzę przed zakupami zapoznać się z wymaganiami względem poszczególnych materiałów, albo zdać się na pomoc fachowców - najlepiej z polecenia znajomych.
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
Z materiałami budowlanymi jest dokładnie tak samo jak ze wszystkimi sprzedawanymi produktami. Są lepszej i gorszej jakość , a co za tym tańsze i droższe. Trochę naiwne jest myślenie że mogę kupić coś super taniego i będzie do super jakości. W poszukiwaniu niższych cen materiałów (i tych dobrej i gorszej jakości ) polecam internet, między innymi http://www.kreocen.pl/kategoria/Materia ... -2_22.html
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
Nie ma co generalizować. Pewnie, że można znaleźć tanie gów..., ale nie wszystko co tanie musi być słabe. Ja zawsze staram się dobrze poszukać i posprawdzać promocje w różnych sklepach. Naprawdę jak się poświęci trochę czasu można kupić tanio i dobrej jakości...
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
To jest niestety problem polskiego rynku - zasada najniższej ceny. Sklepy (te tradycyjne i online) przebijaja się canami i wyszukiwaniem jeszcze tańszych i jeszcze bardziej "optymalnnych=tańszych" produktów. Tak jest w każdej branży, ale naszczęście jest coraz więcej głosów jest takich że dobre marki i jakość produktów jest ważniejsza. Trzeba być naprawdę bogatym żeby kupować tanie i kiepskie rzeczy bo de facto trzeba kupić je zazwyczaj kilka razy. Kązdy chyba miał podobne doświadczenia z najprostszymi narzędziami typu miary, wiertła, groty do wkręcania, itd. Kiedyś połasiłem się i sam kupiłem sobie 10 końcówkę stalowych PZ do wkręcania wkrętów fosfatowanych - po jednym dniu pracy wszytskie były już okrągłe
Jeden grot Boscha zrobił tyle samo pracy co 10 tanich i nadal go mam. Dlatego nie sprzedałbym i nie polacałbym nikomu kupowania tanich rzeczy.
Pewni wszyscy mają podobne doświadczenia!??
Pewni wszyscy mają podobne doświadczenia!??
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
Już kilka lat żyję na tym świecie i jeszcze mi się nie zdarzyło, by za śmieszne pieniądze kupić poważne produkty!jetek pisze:Nie ma co generalizować. Pewnie, że można znaleźć tanie gów..., ale nie wszystko co tanie musi być słabe. Ja zawsze staram się dobrze poszukać i posprawdzać promocje w różnych sklepach. Naprawdę jak się poświęci trochę czasu można kupić tanio i dobrej jakości...
Tanio kupuje się kilka razy. Najgorzej wychodzą ci, którzy "tanio" stawiają domy.
Raz postawiona taka ruina budowlana jest często gorsza od komornika, bo nie ma gdzie uciec, a płacić trzeba np. za ogrzewanie!
Niestety mamy do czynienia cały czas z domorosłymi "fahofcami", którzy wiedzą lepiej, a potem tylko płacz i zgrzytanie zębów.
Najgorsi są ci, którzy pobudowali "czarne dziury energetyczne", a teraz usiłują udowodnić na forum, że
mieszkają w najlepszych możliwych warunkach, a ci którzy budują zgodnie z prawami fizyki, to oszołomy i tym podobne ustrojstwa!
Zawiść i brak wiedzy, to jedne z najgorszych przywar Polaków!!!
-
Kamaonline
- Aktywny

- Posty: 116
- Rejestracja: 08 kwie 2013, 10:47
- Kontakt:
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
Szczerze mówiąc to mam styczność z materiałami budowlanymi na co dzień i muszę przyznać,że niska cena nie zawsze jest wyznacznikiem kiepskiej jakości- tutaj naprawdę różnie bywa.taniej możemy zamówić np w sklepach internetowych,a materiały będą dobrych firm.
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
Właśnie, można kupić przez internet i będzie ok jak np w Praktikerze, który wyszedł naprzeciw wymaganiom klientów. A materiały budowlane muszą mieć odpowiednie normy, których producent musi się trzymać, a który jest najlepszy pozostaję sprawą subiektywną.
-
DomyiGaraze
- 1 - ostrzeżenie!
- Posty: 27
- Rejestracja: 30 sty 2014, 19:04
Re: Tanie materiały budowlane = kiepskiej jakości?
W takim razie te z internetu nie spełniają norm? Oczywiście ze spełniają,sklepy internetowe dbają o klientów,nie mogą pozwolić sobie na zaniedbania. Niższa cena nie zawsze oznacza kiepską jakość,firma jest pewnym wyznacznikiem i gwarantem solidności. Sama cena moze być propmocyjna jak chociażby w styczniu kiedy organizowane są różne wyprzedaże.
domy i garaże, projekty domów i garaży.
