Re: Problem z krokwią koszową
autor: grzegorz andrychiewicz » 25 lut 2010, 22:12
Panie Docent 56, ze sposobu, który pan opisuje, wynika, że mam do czynienia z fachowcem, od którego można się bardzo wiele nauczyć., za co dziękuję. A jeśli jesteśmy przy wzorach matematycznych, to może zechciałby pan sprawdzić moje kolejne wyliczenia; mianowicie z wcześniejszego rzutu poziomego dachu wynika, że lukarna dwuspadowa jest pochylona pod kątem 35 stopni, a połać główna pod kątem 45 stopni. Przyjąłem następujące założenie: alfa 1 - kąt połaci facjatki; alfa 2 - kąt połaci głównej, A - kąt krokwi koszowej do poziomu, B1 - kąt w przestrzeni między krokwią koszową a płaszczyzną równoległą do okapu, B2 - kąt w przestrzeni między krokwią koszową a płaszczyzną prostopadłą do okapu, tg beta 1 = tg 35 stopni/sin 45 stopni; beta 1 = 44,719 stopnia, sinus A = tg 35 stopni * cosinus 44, 719 stopni, z tego wychodzi, że kąt pochylenia krokwi koszowej wynosi 29, 837 stopni.