SKAM-P Premium SEKOM - polecam

Moje fotki mi wcięło ze starego kompa, tam miałem środek bruli zrobiony


W trybie lato ma działać tylko pompa ładująca bojler.

Generalnie 90%sezonu objechałbyś na nastawie min.8kW a max.12kW
a jak chcesz się bawić, to w trybie letnim możesz zrobić min.8kW - max.8kW
a jak się czujesz bardziej na siłąch i chcesz powalczyć- to w trybie letnim na dwustan.

Jak zależy na stabilności temp., to fajny jest SPP, ale obsługuje 2pompy, stabilnie tez chodzi cobra czy skorpion, ale na nieco wyższej mocy niż takie tyci-tyci w trybie letnim.

Naturę, pracę i zainteresowania mam takie, że prosty sterownik w moim przypadku nie wchodził w grę, dlatego wybrałem bruliego ale podejrzewam, że na nim nie poprzestanę. Skama mam nadzieję odpalę do końca tygodnia i zmęczę ten sterownik.

Ta zaślepka przy dmuchawie ma być ustawiona tak, aby sobie goniła swobodnie czy ma być skręcona tak jak przyszła z piecem?

Nie wiem o jakiej zaślepce mówisz...

Chodzi Ci o przysłonke z boku dmuchawy?

Tutaj odpowiedź bardziej złożona

Normalnie jak nie ma sezonu i nie występują braki biorę wyłącznie RV13AMRs do brucerowatych i RV13AMs do ardeo

Jak sa braki, to zamienniki, czyli
WPa07, ona ma taką odchylaną przysłonkę, więc to trzeba podnieść, na początek na maxa, jak ciąg kominowy będzie bruzdził lub węgiel się sklejał to lekko przysłaniamy (bywa,że dochodzi się do szparki 1,5-2cm)

Teraz mój dostawca mocniej wszedł w DM85 i ta dmuchawa będzie najczęściej montowana, bo jest najłatwiej dostępna
ma albo taką przysłonkę jak ta WPa07 w wersji O
albo taką jak RV13AMrs w wersji przysłony X, preferuję X, ale jak są wybrane, to muszę brać O

Sezon to walka z brakami i szukaniem zamienników, byle tak samo dobrych i o zbliżonych parametrach

Rob23 pisze:

Rob23 pisze:

sin09 pisze:Rob a może to przez ustawienie Reg. kotła jako pogodowy zamiast CO? Właśnie wertowałem instrukcję...

Nie to nie to mam niezalezna pompa na TAK

Jakby co w trybie lato nie dziala pompa podlogowa

Masz ustawiony tryb auto-lato wg, temp. zewnętrznej gdzie masz 10 stopni, w tej chwili masz za oknem coś około 18 czyli sterownik jest w trybie lato a w trybie lato może pracować tylko pompka CWU, ewentualnie jeszcze cyrkulacyjna ale u Ciebie jest pod tym gniazdem podłączona pompka podłogówki.
W programatorze masz ustawioną temp. 20 stopni a czujnik wskazuje 28 i jest tylko temp. dzienna.

karoka65 pisze:

Rob23 pisze:

Rob23 pisze:

sin09 pisze:Rob a może to przez ustawienie Reg. kotła jako pogodowy zamiast CO? Właśnie wertowałem instrukcję...

Nie to nie to mam niezalezna pompa na TAK

Jakby co w trybie lato nie dziala pompa podlogowa

Masz ustawiony tryb auto-lato wg, temp. zewnętrznej gdzie masz 10 stopni, w tej chwili masz za oknem coś około 18 czyli sterownik jest w trybie lato a w trybie lato może pracować tylko pompka CWU, ewentualnie jeszcze cyrkulacyjna ale u Ciebie jest pod tym gniazdem podłączona pompka podłogówki.
W programatorze masz ustawioną temp. 20 stopni a czujnik wskazuje 28 i jest tylko temp. dzienna.

Ok teraz juz wszystko wiem tylko nikt wczesniej poprostu nie podpowiedzial ze pompa nie pracuje w trybie lato w instrukcji nie ma wzmianki a ja nie wiedzialem i kombinowalem na rozne sposoby a ona sie nie dala zmusic do pracy

W instrukcji na stronie 26 jest informacja, że w trybie lato praca tylko pompy CWU (litera L na wyświetlaczu).
Powinno to być zapisane w sposób bardziej dostrzegalny dla użytkownika.

Dzisiaj może uda mi się w końcu rozpalić kocioł. Zaopatrzyłem się w retopal z Piasta.
Na ten moment zasilane będzie tylko ogrzewanie podłogowe i czy w tym wypadku spalanie grupowe zostawić z ustawieniami jakie zostały wpisane do sterownika czy pozmieniać coś w czasach pracy i podtrzymania, mocy dmuchawy aby ciepło nie szło w komin? Jaką temp CO najlepiej ustawić przy tak małym zapotrzebowaniu na ciepło? Jarecki - jaka jest minimalna, bezpieczna temp CO dla mojego skama?

Odpal na tym, co jest wyjściowo ustawione, po co chcesz zmieniać, jak jeszcze nie wiesz jak się pali...
Daj mu chociaż 2dni popracować, aby wygrzał chatkę.

Min ustawiam 43st.C w Bruli.
Co do nastawy nie schodziłbym <45st.C ale jedna krytyczna temp. nie istnieje, za dużo zależności- nastawa kotła, temp. i wilgotność w kotłowni (czy nachodzi woda np.), wilgotność samego paliwa, wentylacja... zwyczajnie jak widać kropelki wody na wymienniku, to wówczas trzeba coś zmieniać....

No i pierwszy kociolek na SPP odpalony na dzien dobry to jest praca sterownika to on wie co robi ze sterowaniem pieca ( no i ja wiem ) praca idealna temp jak po sznureczku kiedy trzeba dmucha i naprawde robi wrazenie.Jakby Bolecki troszke chcial przysiasc i dorzucic kilka bajerkow to reszta moz sie pakowac i isc do domu. Coraz bardziej uswiadamiam sobie fakt ze dalem sie troszke nabrac i wybralem "super inteligentny sterownik" no coz takie zycie

Kociołek chodzi 3 dzień. Tak jak napisałem wcześniej wygrzewam tylko podłogówkę więc odbiór ciepła znikomy (30*C na zasilaniu podłogówki). Temp zadana CO to 47*C. Zauważyłem, że łoże na palenisku jest dość zapadnięte (w porównaniu z rysunkiem umieszczonym z boku pieca) ale jakoś sterownik podtrzymuje spalanie już 3 dzień.Na palniku gromadzą się popioły których nie ma co zepchnąć do popielnika, muszę to robić ręcznie.
Praca w dużej mierze na podtrzymaniu. Zmieniłem w parametrach spalania grupowego Czas postoju w podtrzymaniu z 40 minut na 30 i Czas pracy w podtrzymaniu z 5s na 7s ale poprawy nie widzę.
Czy w podczas wzmożonej pracy w podtrzymaniu tak po prostu ma być czy da się to zmienić aby to co spalone spadało z palnika do szuflady popielnika? Wrócić z ustawieniami na 40 minut i 5s?

Jeszcze pytanie odnośnie algorytmu pracy bruliego - czy aby zapobiec wygaszeniu sterownik podaje i dmucha bo tak ma ustawiony czas czy np dlatego, że temperatura spalin schodzi poniżej określonej wartości?

Wedlug mojej znikomej wiedzy to w podtrzymaniu jak troche sie zapada to jest ok a zeby zapobiec wygaszeniu to liczy czas postoju.Masz wpiety internet jakis link do sterownika ?

Nie mam jeszcze neta w nowym domu, może z początkiem roku coś dopiero... Chodzi o parametr Czas postoju w podtrzymaniu tak?
Dzisiaj na ręcznym wypcham węgiel na palnik i zmniejszę parametr Czas postoju w podtrzymaniu na 25 minut i zobaczę co z tego wyjdzie...
Parametr Czas pracy w podtrzymaniu rozumiem jako czas podawania węgla przez podajnik w trybie podtrzymania i zwiększając go powinienem uzyskiwać większą ilość węgla w palniku?

sin09 pisze:Nie mam jeszcze neta w nowym domu, może z początkiem roku coś dopiero... Chodzi o parametr Czas postoju w podtrzymaniu tak?
Dzisiaj na ręcznym wypcham węgiel na palnik i zmniejszę parametr Czas postoju w podtrzymaniu na 25 minut i zobaczę co z tego wyjdzie...
Parametr Czas pracy w podtrzymaniu rozumiem jako czas podawania węgla przez podajnik w trybie podtrzymania i zwiększając go powinienem uzyskiwać większą ilość węgla w palniku?

Czas podtrzymania w postoju liczy czas jaki ma stac nic nie robiac
Czas pracy w podtrzymaniu czas podawania węgla przez podajnik w trybie podtrzymania i tu zalezy jak winduje temp do gory to podaje za duzo trzeba tak ustawic podawanie aby troche podal i udalo mu sie rozdmuchac zar zeby nie dopuscil do wygaszenia i najlepiej aby nie podnosil przy tym temp na piecu.
To ja tak rozumuje moze nie mam racji Ilosc podawania tez zalezy od kalorycznosci opalu wiadomo im wiecej kalorii mniej spalonego opalu do uzyskania efektu

Tak obrazowo mówiąc.
Jak sterowniki modulują mocą, to można to porównać do kwiatka....
pączek zamknięty - mała moc palnika, palenisko płaskie, może być na górze nie widać żaru, kulka żaru siedzi sobie pod popiołem...
jak moc rośnie, kwiatek się otwiera.. czyli żar robi się mocniejszy, przybywa paliwa, rośnie kopczyk, widać płomień...

Co do podtrzymania - tam jest tez liczba powtórzeń, można dać na 2, karoka będzie pamiętał, bo z bruli korzysta, ja coś kojarze,że w podtrzymaniu jakby nie podbił spalin o chyba 15st.C, to powtórzy podanie....
wszyściuteńkich szczegółów każdego sterownika nie znam, czasami trzeba też zerknąc do instrukcji czy zadzwonić albo jak jest to kogoś zapytać.....

Rob23 pisze:.Jakby Bolecki troszke chcial przysiasc i dorzucic kilka bajerkow to reszta moz sie pakowac i isc do domu.

Czekam na taką testówkę, jak się skończy, to w tym sezonie w kilka osób z boleckim potestujemy, się doszlifuje i na przyszły rok bęzie taki troszkę bardziej rozbudowany spp.

Nie ma jednak co dzielić skóry na niedźwiedziu, będzie- będziemy pisać.

Jarecki79 pisze:

Rob23 pisze:.Jakby Bolecki troszke chcial przysiasc i dorzucic kilka bajerkow to reszta moz sie pakowac i isc do domu.

Czekam na taką testówkę, jak się skończy, to w tym sezonie w kilka osób z boleckim potestujemy, się doszlifuje i na przyszły rok bęzie taki troszkę bardziej rozbudowany spp.

Nie ma jednak co dzielić skóry na niedźwiedziu, będzie- będziemy pisać.

Jakby co to pisze sie na testy
a przy okazji mam pytanie czy w deflektorze spalin ilos dziurek moze byc inna bo u mnie jest mniej niz u kolegow