Ja nie jestem zwolennikiem naklejek na ścianie, były chwilowo modne, ale teraz raczej uważane są za trochę mało gustowne. Ewentualnie w pokoju kilkuletniego dziecka byłabym skłonna je zaakceptować. Jeżeli pozostałe elementy wystroju byłyby dobrze dopasowane, to efekt mógłby być fajny.
Chociaż i tak uważam, że kolorowe
dywany dziecięce i klasyczne obrazki w prostych ramkach mogą stanowić lepszą dekorację pokoju malucha.