Kilka godzin spędziłam na odczytaniu tego wątku.
Problem nie dotyczy tylko farb Śnieżka. My kupiliśmy farby Perfekcyjna Biel z Castoramy marki Colours.
Wnioski jakie wyczytałam albo zdzieranie, mycie i malowanie Crownem
albo pryskanie dentauratem ;P
Wczoraj rozmawiałam ze starszym malarzem i powiedział, żeby zedrzeć starą farbę, umyć ścianę i
wypędzlować wszystko ZGASZONYM WAPNEM, który wyżera wszystko bez wyjątku. Jak wyschnie malować farbą i smrodu nie będzie. Jako grunt rozrobić farbę z wodą a nie jakieś badziewie typu grunty kupować.
Był też tu użytkownik, który zamówił ekipę do ozonowania i nie odezwał się już.
Jestem ciekawa czy ozonowanie pomogło i dlatego już nic nie pisał na forum, bo po problemie? Czy wydał pieniądze, załamał się i olał to
forum ...
szkoda bo jestem ciekawa czy ozonowanie coś dało.
Ja na jutro mam ekipę, panowie przyjadą ze sprzętem i będę ozonować mieszkanie.
Na pewno dam znać jakie efekty, bo może komuś się to przyda.
Nie inwestuję w "domowe" ozonatory, bo one nic nie dają (czytaj za małe stężenie ozonu wytwarzają i przy większych smrodach sobie nie radzą). Stąd zdecydowaliśmy się na ludzi, którzy się tym zajmują.
Mam nadzieję, że te ozonowanie pomoże... nie uśmiecha mi się zdzieranie wszystkiego ze wszystkich pomieszczeń ....
Info: mamy płyty k-g, nie dawaliśmy żadnego gruntu, poszła farba na poprzednią białą farbę.