Andrzej Wilhelmi pisze: Miał z pewnością jakiś projekt.

Takiej pewności, nie ma. Wiele osób pobudowało domy bez projektów, sprytnie omijając przepisy.

Pozdrawiam!!!

Jeszcze jedno!!! Zanim cokolwiek będziesz robił to najpierw sprawdż czy kawki sobie gniazda nie zrobiły w kominie.

Pozdro.

Pomoże, zakłada się tak zwane "portki" z kwasówki.
Powinieneś też zamontować kratkę wentylacyną na przelot przez ścianę na wysokości około 50 cm od posadzki. To dla bezpieczeństwa od zaczadzenia oraz lepszego ciągu pieca jak i kanału wentylacyjnego.

Pozdrawiam!!!

Wilgoć w domu jak i w powietrzu zawsze jest, jeśli jest nadmierna to coś z wentylacją kiepsko, napewno nie jest to wina styropianu, przecież ludzie docieplają prawie wszędzie styropianem i nie zrywają go. Możliwe że ten ktoś miał mokre ściany i po dociepleniu, wilgoć zaczęła z nich "wyłazić&quo...

Ja wybrałbym tą, która bardziej mi się podoba.

Myślę że obie dachówki przetrwają nasze pokolenie jeśli dach zostanie poprawnie zrobiony.

Tynk gipsowy jest lepszy pod względem użytkowania ale wykonanie jest bardziej czasochłonne ( szczególnie wtedy gdy są duże różnice w pionach i poziomach)

Płytą GK łatwiej wyrównać pomieszczenie, szybsza robota ale w użytkowaniu już trochę gorzej, choć niekoniecznie.

Pozdrawiam!!!

Jeśli to drewniany dom to między belkami szkieletowymi się ociepla, chyba że jest z bali kolejno na siebie ułożonych- wtedy od srodka wełna i płyta GK.

Pozdrawiam!!!

Płyty GK montuje się na placki gipsowe klejem gipsowym, warto zagruntować całe płyty unigruntem, ponieważ spowalnia to odciąganie wody z kleju do glazury. Przy wannac, zlewach i sedesach można zaizolować folią w płynie, choć osobiście uważam to za przesadę.

Witam!!!

Styropian to ci myszy skonsumują i zostaniesz bez ocieplenia.
a myszy lubią gryżć styropian.
Daj wełnę.

Pozdrawiam!!!