Okna nieszczelne po serwisie uszczelek

Asortyment okien i drzwi jest tak duży, że wybór jest naprawdę trudny. Do tego montaż, konserwacja, czasem naprawy. Z tego działu możesz dowiedzieć się czym różnią się poszczególne typy i modele, jak wybrać odpowiednie okna i drzwi do Twojego domu i mieszkania, jak je prawidłowo osadzić, konserwować i co robić jeśli pojawią się jakieś problemy.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

Koger
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 14 kwie 2021, 11:26
Okna nieszczelne po serwisie uszczelek

autor: Koger » 14 kwie 2021, 12:22

Witam serdecznie!

Mam problem z nieszczelnymi oknami po serwisie wykonanym przez zewnętrzną firmę i ze względu na brak wiedzy i doświadczenia nie mogę dojść czy winne są okna, czy też jakość dokonanego serwisu. Może ktoś mógłby mi pomóc rozwiązać ten problem?

Po dokładnym opisaniu sytuacji wyszła mi ściana tekstu, stąd na początek dodaję skrócony opis, by nie zniechęcać :) :
Wiekowe, nieszczelne okna po serwisie i wymianie uszczelek przez zatrudnioną firmę sprawiają wrażenie jeszcze bardziej nieszczelnych. Firma działa opieszale i ostatnio skłania się w kierunku zamontowania drugich uszczelek na ościeżnicy za dodatkową opłatą. Mnie zastanawia czy to nie powinno być zrobione w ramach pierwszego serwisu/reklamacji, zwłaszcza, że mam wrażenie, że uszczelki nie "pracują" wydajnie - nie dociskają się całą powierzchnią.
Na końcu zamieszczam zdjęcia uszczelek.


A teraz pełen opis historii:

Same okna są drewniane i na oko wiekowe, a w czasie 3 lat, czyli od kiedy kupiłem mieszkanie, nic nie było z nimi robione. Dokuczały mi ich luźne klamki i mechanizmy, oraz wyczuwalne nieszczelności: czasem czuć był powiew wiatru od strony okna, gdy siedziało się przy biurku obok itp. Poza tym są wyraźnie "zużyte" od strony nie osłoniętej przed deszczem. Ogółem byłem przekonany, że ich wymiana to będzie jedyne rozwiązanie i zwlekałem z tym ze względu na koszt i zamieszanie z remontem.

Stąd moje zainteresowanie, gdy do drzwi zapukał pracownik firmy X z ofertą darmowego przeglądu i wyceny serwisu okien. Firma miała dobre opinie, więc umówiliśmy się na przegląd, gdzie inny pracownik X potwierdził moje obserwacje i jeszcze przy pomocy sprzętu (pistolet/kamerka na podczerwień?) pokazywał mi jak duże i nieregularne są nieszczelności. Poinformował, że wymiana nie jest konieczna, to wszystko jest do zrobienia w ramach serwisu i dał wstępną wycenę, która mi odpowiadała.

W umówionym terminie ekipa z X dokonała serwisu, który z tego co widziałem opierał się na wymianie wszystkich uszczelek oraz wyregulowaniu mechanizmów i klamek okien. Konserwacja ram okiennic itp. miała być umówiona osobno, ale nigdy nie wrócono do tego tematu.

Na początku wszystko wyglądało pięknie, klamki i mechanizmy działały jak nowe, ale już wieczorem tego dnia było czuć wyraźną strefę chłodu koło każdego okna, tak do 1m od okien. Wcześniej czasem zawiało od pojedynczych okien, ale teraz praktycznie przy każdym była strefa zimna. Ma to miejsce przy wietrznych i/lub bardzo zimnych dniach.

Sprawę zgłosiłem, przyszedł fachowiec od X i po obejrzeniu uszczelek, zmierzeniu grubości uszczelek i "głębokości" ościeżnicy oraz zbadaniu szczelności przez próbę wyciągania kartki przytrzaśniętej w oknie (sic) stwierdził, że uszczelki są założone prawidłowo i okna są szczelne. Sprzętu do wykrywania nieszczelności niestety nie posiadał...
Gdy pokazałem mu, że praktycznie przy każdym oknie czuć powiew powietrza, a płomień zapalniczki trzymanej z dołu skrzydła okna pali się poziomo stwierdził, że będzie trzeba zamontować drugie, bodajże 2mm uszczelki na ościeżnicy. Miał to konsultować z szefem i konsultują już ponad miesiąc.

Męczę ich regularnie telefonami i właśnie dzisiaj się dowiedziałem, że doklejenie drugich uszczelek chcą traktować jako osobną usługę, a nie reklamację wykonanego serwisu, co jest dla mnie bardzo dziwne. Z mojego punktu widzenia wcześniej były jedne uszczelki i okna się lepiej sprawowały, a oni w ramach serwisu je wymienili i chcą bym dopłacił za dodatkowe, skoro te się nie sprawdzają...

Z drugiej strony się nie znam na temacie i dopuszczam możliwość, że okna zawsze były nieszczelne z innego powodu niż uszczelki i może potrzeba nietypowych działań, by je uszczelnić... Dlatego potrzebuję niezależnej opinii.

Poniżej zdjęcia uszczelek:
Część "pracująca" - dociska się tylko ten wąski pasek:
Obrazek
Widok od boku:
Obrazek
Róg:
Obrazek

Pytania:
- 2 międzyczasie robiłem amatorskie testy przylegania uszczelek i zdziwiło mnie, że "pracują" tylko 1/4 powierzchni, czyli tym 2-3 milimetrowym paskiem na obrzeżach, a reszta nie jest dociskana (test zrobiony przez nakładanie kropli miodu na ościeżnicę - miód odcisnął się tylko na tym pasku) . Czy to normalne?
- czy doklejanie drugich uszczelek na ościeżnicy to prawidłowe podejście?
- czy nieszczelność może wynikać z czegoś innego i jak do tego dojść?

Dziękuję za wszelkie komentarze.

KrzysztofBuc
Początkujący
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 23 maja 2022, 8:19
Re: Okna nieszczelne po serwisie uszczelek

autor: KrzysztofBuc » 23 maja 2022, 8:33

Ja polecam:
Uszczelnianie pianką poliuretanowa (pomiędzy ościeżnicą a ścianą),
uszczelki epdm (do okien plastikowych i drewnianych),
uszczelnianie okien silikonem szklarskim (szczelniny pomiędzy szybą a ramą okienną),
taśma uszczelniająca do okien,
taśma paroszczelna,
oraz taśma butylokauczukowa.
To dzięki temu byłem w stanie samodzielnie naprawić szkodę, jaką wyrządził mi źle wykonany serwis


Wróć do „Okna i drzwi”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 62 gości

Gotowe projekty domów