denvi pisze:bachus, ale o czym Ty do mnie rozmawiasz.
No fakt, najwyraźniej nie wiesz, bo niby skąd. Nie masz takiej instalacji a wypowiadasz się jak byś miał, po co?
Właśnie zakończyłem bilans roczny, czyli podliczyłem instalację od 13 grudnia ubiegłego roku do 13 grudnia obecnego roku. Właśnie o tym rozmawiam.
A teraz na podstawie tej mojej instalcji wyłożę, Tobie jak krowie na rowie co napisałem poprzednio:
Moja instalacja składa się z 10 paneli po 245W i są to używki i 2 paneli 250 W, nówki. A więc nie spałna 2950Wp, załóżmy, że jest to 3 kW. Rachunki otrzymuję co 2 miesiące
Rozkład uzysków energetycznych, czyli to co zostało wepchnięte do sieci i wykazane na liczniku w poszczególnych parach miesięcy wynosi:
30 kWh, 172 kWh, 426 kWh,421 kWh, 227 kWh, 80 kWh Razem do sieci wepchnąłem 1356 kWh. brutto, czyli przed odjęciem 20%. Ponieważ zużycie zawsze było większe niż to co wepchnąłem do sieci to magazyn wynosił 0 (zero). Tera, uważaj
denvi nie zgub się w obliczenia bo to będzie bardzo skomplikowane, szczególnie dla kogoś, kto nie ma takiej instalacji.
Z mojej instalacji, która ma moc 3 kW wyciągnąłem i wpuściłem do sieci 1356 kWh.
Na przecież Twoim filmiku facet zapewnia, że instalacja w budynku którą prezentuje, koszt prądu na ogrzanie to taniocha i pobór wynosi 13049 kWh rocznie, - pytanie naprowadzające: ile takich moich instalacji trzeba by pokryć zapotrzebowanie 13049 kWh? Teraz uważaj, będzie skomplikowane obliczenie:
13049: 1356=9,63 A więc żeby pokryć to zapotrzebowanie trzeba postawić 9,63 takich jak moja instalacji. I na koniec jaka to będzie wartość? 9,63X3=
28,8 kW Qmasz?
To jest wartość dla domu jak z filmu, czyli 220m2, proporcjonalnie dla domu 120m2 zużycie będzie wynosić ponad 7100kWh, a więc trzeba będzie postawić instalacje o mocy 16 kW, takich jak moje.
Możemy dyskutować czemu ja wyciągam z 3 kW aż/tylko 1356kWh rocznie, ale to na inny temat.
Kapujesz?
Poprosimy Marcina, by zrobił to samo obliczenie, ile on wyciąga rocznie ze swoich 5 kW i porównamy, będziesz miał obraz na podobieństwo.
Fizyki uczymy się od Brzęczkowskiego, pierwszego na świecie wynalazcy silnika grawitacyjnego (perpetuum mobile).