Ogrzewanie CO węglowe bez piwnicy

autor: **tofel89** » 16 lut 2016, 21:22

Witam wszystkich serdecznie, szukałem powierzchownie tematu który mnie interesuje lecz nie znalazłem jeśli jest taki temat to bardzo przepraszam i proszę o namiary.
Więc tak, Jestem z żoną zdecydowany na dom lecz nie posiada on podpiwniczenia i wybraliśmy miejsce na kotłownie która będzie miała 120cm/ 170cm (oczywiście przy kominie ;D) i teraz do sedna mam plan położyć wszystko w plastiku w podłodze tzn. w niektórych miejscach czyli w długim holu jest wylewka gdzie mam zamiar wykuć tzw rynne na ok 15 cm żeby zmieścić w niej dwie rurki ciepła i zimna oczywiście wiem że musze je otulić specjalną otuliną, fachowcem nie jestem i dokładnych nazw nie znam więc licze na was

I teraz tak czy to co planuje zda egzamin w podłodze bo na te rurki bedzie nałożony klej i kafelki a w innych miejscach panele czy będzie zagrożenie uszkodzenia tych rurek bo z fizyki mi wiadomo że materiał pod wpływem ciepła sie rozszerza i zwęża.
Dziękuje i czekam na informacje

Pozdrawiam

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 17 lut 2016, 9:19

Kotłownia w XXI wieku? Jak to mówią: kto bogatemu zabroni.

autor: **tofel89** » 17 lut 2016, 9:45

No przecież nie dam pieca w łazience albo kuchni scianke działową wymurować to nie problem przecież

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 17 lut 2016, 10:01

tofel89 pisze:No przecież nie dam pieca w łazience albo kuchni scianke działową wymurować to nie problem przecież

Nie chodzi o pomieszczenie a kocioł (piecyk) - Drogie to w instalacji, drogie w eksploatacji, mało komfortowe (zwłaszcza latem - nie kontroluje temperatury) i do wyrzucenia za 4 lata, bo w 2020 wchodzi standard zeroenergetyczny.

Jaka jest motywacja robić drogo i źle? Można wiedzieć?

autor: **Enerbau Tanie Grzanie** » 17 lut 2016, 10:46

tofel89 pisze:No przecież nie dam pieca w łazience albo kuchni scianke działową wymurować to nie problem przecież

Można grzać bez pieca. Wszystko zależy jak dom jest izolowany.

.

Gość10463 · autor: **Gość10463** » 17 lut 2016, 11:14

jeśli nie ma innej możliwości usytuowania kotłowni to tak zrób jak piszesz, przy kominie piec do niego jakiś zasobnik i podajnik na jakieś trociny czy co inne

co do izolacji rur i ogólnie izolacji podposadzkowej to nie musisz się martwić tym iż będzie Ci ciepło spierdzielać w grunt, wystarczy dobra izolacja termiczna. Sprawdzaliśmy działanie 6mm maty i daje tyle samo co 20 cm styropianu pod posadzką.

Co do rur i kanału jeśli chcesz posadzką puścić wszystko to jedyna możliwość korytowanie i rozprowadzenie w posadzce, ale czy aż 15 cm potrzebne ??? tego nie wiem bo nie widzę problemu

Ogólnie na wszystko jest sposób tyle że te dobre rozwiązania kosztują jeszcze sporo kasy, wiec lepiej przemyśleć i przespać się z tematem

możesz pisać na priv pomijając zbędne dyskusje, coś zaradzimy

Uwierz mi lub nie ale nie potrzebna jest piwnica do grzania domu, teść ma kotłownię w garażu czy jego rupieciarni, zwał jak zwał ale oddalonym o 20 m od domu i nie narzeka na jakieś straty ciepła czy zimno w domu

autor: **TwojOszczednyDom** » 17 lut 2016, 21:46

Jak dom można jeszcze dobrze doizolować i jest na to kasa to warto to zrobić i nie bawić się w kotłownie na węgiel...

autor: **tofel89** » 18 lut 2016, 21:37

Dlaczego węgiel? Ponieważ pracuje na kopalnii i mam węgiel praktycznie za darmo tylko sam podatek mi z pensji potrącają więc logiczne chyba czemu węgiel.
Jesli chodzi o 2020 rok to czytałem o tym troche i są dofinansowania z miasta na specjalne filtry więc to też jest na plus

Natomiast jutro wieczorem mniej więcej o tej samej porze prześlę projekt centralnego jaki sobie zrobiłem i rozchodzi mnie się o zbiornik wyrównawczy wiem że musi być w najwyższym punkcie tyle że nie wiem czy moge go wpiąć pod ostatni kaloryfer czy musi być osobna instalacja co wydaje mnie się mało prawdopodobne

I jeszcze jedno czy jest jakiś spec z okolic Kedzierzyna koźla kto zamontował by piec bo rurki dam rade pociągnać i kaloryfery umocować również

Pozdrawiam

autor: **SUSPENSER** » 18 lut 2016, 23:04

tofel89 pisze:Dlaczego węgiel? Ponieważ pracuje na kopalnii i mam węgiel praktycznie za darmo tylko sam podatek mi z pensji potrącają więc logiczne chyba czemu węgiel.
Jesli chodzi o 2020 rok to czytałem o tym troche i są dofinansowania z miasta na specjalne filtry więc to też jest na plus
Natomiast jutro wieczorem mniej więcej o tej samej porze prześlę projekt centralnego jaki sobie zrobiłem i rozchodzi mnie się o zbiornik wyrównawczy wiem że musi być w najwyższym punkcie tyle że nie wiem czy moge go wpiąć pod ostatni kaloryfer czy musi być osobna instalacja co wydaje mnie się mało prawdopodobne I jeszcze jedno czy jest jakiś spec z okolic Kedzierzyna koźla kto zamontował by piec bo rurki dam rade pociągnać i kaloryfery umocować również

Pozdrawiam

Pomiędzy kotłem a naczyniem w układzie otwartym nie może być żadnych zaworów ograniczających przepływ.

Co do instalatora prześlę namiar na email jeśli do mnie napiszesz bo nie mogę tu wysyłać wiadomości prywatnych.

autor: **karoka65** » 19 lut 2016, 19:00

W rejonie Koźla nie byłoby problemu z montażem kotła, ostatnio w jakiejś wiosce pod Koźlem montowaliśmy palnik pelletowy do jakiegoś śmieciuszka z Zębca.

autor: **tofel89** » 19 lut 2016, 22:00

Ok tak jak obiecałem przesyłam plan CO i przy okazji mam wode i kanalizacje, ale jest legenda

na drugim zdjeciu jest pietro domu i tam gdzie jest punkt na zbiornik wyrównawczy tam bedzie trójnik i rura bedzie szła do góry gdzie przez strych bedzie poprowadzona po ukosie do zewnetrznej sciany domu.
I następne mam pytanie przy piecu bez pośrednio przy piecu moge dać rurki plastikowe? dodam że piec bedzie mieć moc 10 KW

Dziękuję i pozdrawiam

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 20 lut 2016, 8:45

Grzejniki pod oknami zużywają ponad 2 x więcej niż potrzebuje pokój. Żaden fachowiec mający nawet blade pojęcie o termodynamice, nie zamontuje grzejnika pod oknem!!!

autor: **tofel89** » 20 lut 2016, 11:43

Dziwne. W każdym jednym budynku w sensie bloku z płyty czy nowo wybudowanym grzejniki znajdują się pod oknem...

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 20 lut 2016, 12:02

tofel89 pisze:Dziwne. W każdym jednym budynku w sensie bloku z płyty czy nowo wybudowanym grzejniki znajdują się pod oknem...

Nie w każdym, a tylko w tych gdzie instalacje projektował ktoś kto się na tym nie zna. Grzejnik oddaje ciepło, dążąc do wyrównania temperatury, więc znakomita większość ciepłą z grzejnika "ucieknie" nie ogrzewając pokoju.

Obrazek

Ciepło z grzejnika na ścianie działowej, by "uciekło" oknem musi najpierw przejść przez pokój.
Wszędzie tam, gdzie przenieśliśmy grzejniki, zużycie spadało minimum 2x

Grzejniki pod oknem, może instalować tylko ktoś, kto uważa, że zimno wchodzi a nie ciepło ucieka. Niestety zimna nie ma w fizyce, jest tylko energia.
Radzę się wystrzegać tępych projektantów, to potem bije po kieszeni.

Ps. Jeżeli jeszcze grzejnik zasłonimy zasłoną lub firanką, to zużycie będzie nawet 3 x większe od potrzeb pomieszczenia.

autor: **tofel89** » 20 lut 2016, 13:18

W sumie masz racje

Pomyśle nad zmianą projektu

Tylko nie o to pytałem... Pytałem o zbiornik wyrównawczy czy tak jak opisałem bedzie dobrze?
i o ten plastik przy piecu.