Moja altana jest podłączona do rozdzielnicy przewodem białym pcv 3x2,5mm2, z czego tylko dwie żyły są podłączone. Przewód jest zakopany w ziemi, w rurce peszel. Nie wiem jeszcze jaki jest układ sieci, ale jutro postaram się tego dowiedzieć. Wiem tyle, że w rozdzielnicy nie ma przewodu PE. W każdym razie chciałbym, żeby podgrzewacz był na pewno dobrze uziemiony. Myślałem o wykonaniu uziemienia pionowego. Troczę już na ten temat się dowiadywałem i samo wykonanie nie jest specjalnie skomplikowane, więc myślę, że to ogarnę. Pomiary tak jak pisałem będą na koniec zrobione. Tylko wiem, że różnie konfiguruje się instalację w zależności od typu sieci, więc na razie nie mam niezbędnych informacji. Poza tym chciałbym też, żeby elektryk założył mi różnicówkę.
Ale co z przewodem od rozdzielnicy. Czy 2,5mm2 (ok 20m długości) to nie za mało na takie obciążenie? Maksymalne obciążenie nie będzie raczej przekraczać ok. 7 - 8kw i będzie krótkotrwałe - maks 4 minuty (szybki prysznic). Ogrzewacz 5 kW + doliczam ewentualnie kosiarkę i np czajnik, choć wiadomo, że zwracałbym uwagę na to, żeby podczas prysznica nie używać innych prądożernych odbiorników. Oprócz tego od rozdz. idzie jeszcze jeden przewód - obecnie nie używany - i zastanawiam się czy go nie wykorzystać. Ten jest gruby, okrągły, w czarnej izolacji - 4x2,5mm2. Czy mógłbym np. połączyć po dwie żyły i w ten sposób puścić L i N? Z góry dziękuję za fachowe odpowiedzi
