BAZA DORADZTWA BUDOWLANEGO
www.bdb.com.pl
Panie TB
Jak to jest, że nie może Pan pojąć, iż jest kompletnym dyletantem w dziedzinie budownictwa? To, iż ja i inni odpowiadają i prostują Pana głupoty i kretynizmy, nie oznacza wcale iż jest Pan równym partnerem do wymiany poglądów. Pana to nobilituje?
Jest Pan i zostanie dyletantem!
To nie architekt w Austrii ma 0 za fizykę, lecz Pan!
Bredzi Pan znowu o wykluczeniu akumulacyjności cieplnej budynku w związku z regulacją c.o. To są własnie skutki picia wódki, zamiast chodzenia na zajęcia na studiach. Z uczelni nie wyrzuca się tak łatwo. Trzeba być wyjątkowym głąbem, żeby zostać wyrzuconym - każdy o tym wie, kto skończył jakiekolwiek studia! Pana wywalali aż z trzech uczelni, a to mówi samo za siebie. I proszę darować pouczanie czy ocenianie fachowców czy specjalistów, bo z Pana ust to brzmi jak kpina! Pan kpi z nauki światowej!
Trzeba być chorym umysłowo, żeby nie mając żadnej ku temu podstawy, kpić! Nie dociera to do Pana? Proszę udać się do pierwszego z brzegu psychologa, to Pana objaśni co dolega i jak to leczyć!
Co do zawiedzionych moim doradztwem technicznym, to są to Pana pobożne marzenia - jak tego Jirzina z Bazin!
Pisze Pan wyssane z palca ogólniki dobrze wiedząc, iż nigdy nie zgłosi się do Pana i nikt o zdrowych zmysłach po porady budowlane! Niechże w końcu Pan pojmie, iż jest nikim w budownictwie i nikt nie przyjdzie do laika po poradę! To, że Pana firma prosperuje, świadczy o tym, iż sprzedaje produkty. To jednak nie upoważnia do udzielania jakiejkolwiek porady, gdyż do tego trzeba posiadać UPRAWNIENIA !
Czekam nadal na choćby jeden adres domu murowanego ocieplonego od środka! Nadal nie mam ani jednego zgłoszenia, a to jest o tyle pozytywne, że jeszcze nie udało się nikogo Panu wpuścić w maliny swoim "doradztwem".
Jerzy Zembrowski