Takie kojce są zbawienne szczególnie przy większych i niezbyt potulnych psach

Nie sądziłam, że wybór kojca dla psa jest taki trudny

rozalia pisze:Nie sądziłam, że wybór kojca dla psa jest taki trudny

Trudny może i nie jest, ale patrząc na to, że takie rzeczy raczej zamawia się w sieci czasami warto zapytać osoby, które juz zamawiały gdzie to zrobiły i czy jakość jest odpowiednia i taki kojec np. się nie rozpadł. My swego czasu dla rodziców zamawialiśmy przez Maritom zresztą macie ofertę na stronie, bardzo solidne wykonanie więc spokojnie można go zamówić do dużych i silnych psów.

Nie wiem, ale jakoś nie wyobrażam sobie mieć psa w kojcu. Nasz śpi w domu, ma legowisko, które kupiłem mu w internetowym sklepie zoologicznym Lady Fox. To średni pies, nie jakiś malutki, ale jakoś tak lubię, kiedy wieczorem oglądamy rodzinnie film i pies leży obok nas, nie chciałbym go tak izolować i trzymać na zewnątrz w kojcu. Przecież to członek rodziny, ale to już pewnie ile ludzi, tyle opinii.

Dobre opcje na kojec dla psa, podobają mi się wasze propozycje

Ja mam dość dużego psa i czasem jak przychodzą znajomi to niektórzy boją się naszego olbrzyma i kupiliśmy kojec z firmy FPUH Transtal z miejscowości Raciechowice razem z budą. Teraz piesek jest zamykany jak ktoś jest na posesji i nie trzeba go zamykać w domu.

Na noc zawsze takiego pieska jest mozliowśc wypuszczać na działkę. Dobre rozwiazanie dla psa i pana

Mój się do tego n ie potrafi przekonać, zdecydowanie woli leżeć z nami na kanapie

Ja nauczyłem mojego psa że nie śpi w moim łóżku tylko na swoim legowisku. Do tego kupiłem mu najwygodniejsze jakie znalazłem w sklepie więc myślę że ma je też wygodniejsze niż moje łóżko.

Obroże? Hmm, to nie post o obrożach. Jak już kojec, to tylko taki duży i chyba tylko na lato/wiosna? Zimą pies w kojcu? Hard.

Nasz York choć mały to jest odważny jak duże psisko. Nie mamy dla niego kojca gdyż ma swe miejsce zarówno w domu jak i na podwórzu, a uwięziony czułby sie smutny i osowiały. Ostatnio bardzo się baliśmy o niego gdyż zatracił swą radość i nie wiedzieliśmy jak mu pomóc. Weterynarz stwierdził, że to coś z oczami dopiero w Centrum Okulistyki Lew Olsztyn po specjalistycznym badaniu okazało sie, że to zaćma. Ponieważ tam posiadają nowoczesny sprzęt do zabiegów mikrochirurgi umówiliśmy się na zabieg jej usuniecia. Stawiliśmy się na określoną godzinę, a sam zabieg trwał 3h. Poszliśmy na miasto by czas szybko upłynął w oczekiwaniu na pupila gdyz tego samego dnia wracalismy z psem do domu. Warto było pokonać dużą odległość do Olsztyna gdyż psiak z dnia na dzień zdrowieje i zyskuje swą radość, a my cieszymy się razem z nim.

To wszystko zależy od rozmiaru psa. My mieliśmy jamnika ale była dosyć większa, nie miniaturka i kupiliśmy na allegro legowisko 80x100, także piesek mógł się cały wyciągnąć. I polecam materiał który będzie można łatwo przeczyścić chociażby gąbką.